Mój mężczyzna jest Hiszpanem o szerokich zainteresowaniach, które obejmują również Europę Środkową. Poznaliśmy się, kiedy na internecie zamieścił informację, że poszukuje kontaktów w Polsce, jako że zamierza tu przyjechać na wakacje i chciałby mieć się z kim spotkać itp itd… Odpisałam po raz pierwszy w życiu na takowe ogłoszenie, a to tylko dlatego, że zaczynałam się w owym momencie uczyć hiszpańskiego i pomyślałam, że fachowa pomoc bardzo mi się przyda.
Przyjechał w jeden weekend na kawę, potem w następny zabrał mnie na wesele (jego czeska przyjaciółka wychodziła za mąż) i to w sumie miał być nasz ostatni wspólny czas. Los chciał jednak inaczej – poraziło nas gromem, potem on się wyprowadził do Czech (w końcu 500 km to nie to samo co 3000), no a teraz spodziewamy się Groszka, ślub w grudniu i jesteśmy bardzo szczęśliwi. A on się śmieje, że przyjechał tylko na kawę, a teraz ma już też mleko 🙂
Becia
7 odpowiedzi na pytanie: Przyjechał na kawę…
Re: Przyjechał na kawę…
hmmm 🙂
moj facet przyjechal tylko zobaczyc miasto 🙂
to zobaczyl 🙂 i to, gdzie teraz mieszkam, a potem to, gdzie mieszkam na codzien..
🙂
Bay
Re: Przyjechał na kawę…
chciałam koniecznie dotrzeć do tego posta, bo mnie ciekawość zżerała, żeby się dowiedzieć, jak się poznaliście – i po krótkich poszukiwaniach się udało 🙂
Ciekawość zaspokojona ;))
Asia, H&M
Re: Przyjechał na kawę…
Fajnie Asia, ze wygrzebałaś tego posta- też z zaciekawieniem przeczytałam :-))))
Alusia…
Re: Przyjechał na kawę…
hehe, a ja juz zapomnialam, ze cos tutaj wytworzylam 😉 Az sie rozmarzylam…
dodam tylko do tego wszystkiego, ze po hiszpansku mowie juz bardzo dobrze 😉
Malgos 4 & Marti 2
Re: Przyjechał na kawę…
Byłam przekonana, że Twój mąż jest Czechem
Choć rzeczywiście Hiszpania, Madryt pojawiały się często w Twoich postach, nie dociekałam
Przemek (39m) i Milucha (23m)
Re: Przyjechał na kawę…
Superrrr 🙂
Ten kącik jest niesamowitym dowodem na to, jak wielka jest siła przeznaczenia 😉
wakacji wspomnienie:
Dokładnie tak jak ja. A to ci niespodzianka 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Przyjechał na kawę…