przypinanie gondoli wózka w samochodzie

Kupiłam wózek ze zdejmowaną gondolą – podobno póki dziecko jest malutkie nie trzeba kupować fotelika do samochodu tylko można dziecko wozić w tej gondoli. Czy któraś próbowała?
Jak to przypiąć – przodem czy bokiem do kierunku jazdy?

9 odpowiedzi na pytanie: przypinanie gondoli wózka w samochodzie

  1. Re: przypinanie gondoli wózka w samochodzie

    ja nie probowalam, ale gdy kupowalam fotelik to widzialam w sklepie takie specjalne “haki?” do przymocowywania gondoli, byly one drozsze niz fotelik. gondole przymocowywalo sie tymi “hakami” bokiem do kierunku jazdy.

    iwi27 i Natalka ur.06.11.2003

    • Re: przypinanie gondoli wózka w samochodzie

      Bokiem na tylnym siedzeniu

      Zajmuje niestety oba miejsca z tyłu

      Gondola oczywiscie musi miec atest do przewozenia malucha i trzeba miec zestaw do montazu w samochodzie

      Dawid tak podrozowal 3 miesiace

      smoki i Dawidek (19 miesięcy)

      • Re: przypinanie gondoli wózka w samochodzie

        dokładnie tak jak napisała smoki, gondola (nasza) miała metalowy stelaż (dwie litery L połączone w środku) montowany w samochodzie pasami na tylnym siedzeniu (ja się obok jeszcze mieściłam ;)), do którego przypinało się gondolę. gondola ma w środku pas przytrzymujący dzieciaczka. Za ten zestaw dopłaciliśmy 100zł do ceny wózka i Ala podróżowała tak przez około 3-4 miesiące, łącznie z przyjazdem ze szpitala :)).

        • Re: przypinanie gondoli wózka w samochodzie

          Tu na tym forum ktoś napisał i do mnie to przemawia, że małe dziecko ma za delikatny karczek, za słabe mięśnie szyi, a ponieważ leży bokiem w gondoli, to przy jakimś wypadku jest to niebezpieczne.
          Foteliki są i takie niedrogie. My mamy taki 0-18kg Renolux, przypinany na stałe, ale jak teraz o tym myślę to kupiłabym 0-13kg, z rączką, żeby można było wyjąć z samochodu i podejść z dzieckiem do sklepu nie budząc go.

          Kinga i Łucyjka (03.02.2004)

          • Re: przypinanie gondoli wózka w samochodzie

            własnie z powodu delikatnej szyi przewoziliśmy w gondoli. Obok główki ułozony był wałek, podobny do tych w fotelikach/nosidełkach. Boczki gondoli obłożone były dodatkowo materiałem zabezpieczającym przed bocznymi uderzeniami, coś jak by mata.

            Mam pytanie, czy Twój fotelik to taki, w którym dziecko siedzi przodem?
            Jeśli tak, to jego szyjka jest o wiele bardziej narażona na urazy niż w gondoli, nawet jeśli fotelik jest pochylony do pozycji półleżącej. Własnie dlatego w fotelikach/nosidełkach (tych w pałąkiem) dziecki jedzie tyłem. W razie hamowania bądź uderzenia siła bezwładności działa wzdłuż kręgosłupa.
            Kolejna sprawa, rzeczy do wszystkiego są do niczego, tak jak fotelik 0-18, ani na 0 ani na 18, bo do jednego za duży do drugiego za mały.
            Najlepsze są takie 0-9 (ciężkie do zdobycia), potem 18, potem 25 i dopiero 36, taki układ byłby idealny, ale oczywiście 4 razy droższy, niestety.

            I jeszcze jedna sprawa odnośnie tanich fotelików. Widziałem kiedyś w markecie fotelik za 50 złoty. Był to kawałek wytłoczonego styropianu obszytego materiałem. Na krawędziach obok główki dziecka były pionow przyszyte wąskie rzepy, okazało się, że to do pasów. Znaczy dziecko sadza się na takim “foteliku” przypina zwykłym pasem, poczym pas “stabilizuje” pionym rzepem (tak było na obrazku). Tylko w chwili zderzenia pas wyrywa sie z rzepów i kroi dziecku tętnicę.

            Czasem nie warto oszczędzać…

            Pozdrawiam
            Tomek
            tata Ali

            • Re: przypinanie gondoli wózka w samochodzie

              nasz adapter do gondoli deltima kosztowął 100zł, w komplecie “opancerzenie” do gondoli i szeroki pas do przypięcia dziecka. Ten pas jest zapinany na rzep, na piersi dziecka ma ok 15-20cm, wąską część przewleka się przez otwory w dnie gondoli. Adatpter montuje się na siedzeniu, najlepiej pasem biodrowym, a na nim gondolę.

              Pozdrawiam
              Tomek
              tata Ali

              • Re: przypinanie gondoli wózka w samochodzie

                ja mimo wszystko preferuje foteliki.są bezpieczniejsze i wygodniejsze dla malucha i dla noszącego.myśmy przewozili raptem kilka razy marcinka w zwykłej gondoli bez pasów,tylko z tego względu że był tak malutki że w najmniejszym foteliku się gubił,i że było strasznie zimno.teraz już podróżuje w wygodnej pozycji, tyłem do kierunku jazdy,przeważnie zasypia od razu po włączeniu silnika.

                Monika i Marcinek (15.01.04)

                • Re: przypinanie gondoli wózka w samochodzie

                  za to przewożenie Marcinka w zwykłej gondoli, bez atestu CAR, masz u mnie przy najbliższej okazji KLAPSA! 🙂

                  Kaśka z Natusią (2 lata + 1 miesiąc 🙂

                  • Re: przypinanie gondoli wózka w samochodzie

                    Mamy normalny fotelik z atestem, w którym dziecko jedzie tyłem do kierunku jazdy. Jest solidny, tylko nie kosztował 1000 a 200 złotych.
                    Nie wiem, czy tak małe dzieci można przewozić przodem – nie sądzę, żeby ktokolwiek dał na coś takiego atest.

                    I zapewniam, że nie namawiałam nikogo do nabywania badziewia z supermarketu. Broń Boże! Brr…

                    Kinga i Łucyjka (03.02.2004)

                    Znasz odpowiedź na pytanie: przypinanie gondoli wózka w samochodzie

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general