przyszle mamy z nadwaga

czy sa tu takie, ktore zachodzac w ciaze mialy juz nadwage?
jak sie czujecie kiedy kg, przybywaja?
Najbardziej sie boje, ze tu takich nie ma…eh

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: przyszle mamy z nadwaga

  1. u mnie z waga przed ciaza bylo za duzo na + – zaszlam w ciaze jestem teraz w 5 miesiacy – waga sama mi spadla o -6kg – no i mam nadzieje ze jak zaczne przybierac to nie bedzie to 20kg – apetyt na chwile obecna mi wrocil ale staram sie nie jesc poznymi porami chodz czasem burczy mi w brzuchu

    w pierwszej ciazy przytaylam ksiazkowo 14 kg… waga koncowa to 84 (no ale powinnam wazyc przed zajsciem przynajmniej o 10kg mniej) pozniej waga mi podskoczyla do 75/78 kg przy 165 wiec bylam mala kluseczka… teraz wyszczuplalam i poszlo mi wszystko w brzuch
    ciekawe jak bedzie pozniej… po ciazy – czy kg spadna… mam taka nadzieje

    czasem tez sama ze soba zle sie czulam – ale wieciec co tlumacza mi ludzie ze mam zdrowe ladne dziecko – kochajacego meza – i skoro on mnie kocha to wszystko gra – wlasnie takie wypowiedzi przyprawialy mnie o wymioty i o podwyzszone cisnienie… szczegolnie jak padalo to z ust szczuplej laski…

    teraz nie biore do glowy – najwazniejsza jest dzidzia – co bedzie pozniej… nie wiem… ale zarzeklam sie ze dieta dieta i tylko dieta wchodzi w gre po porodzie – abym nie odeszla od mysli pierwotnej !!!

    • Zamieszczone przez nelly21
      a tak przy okazji nie mialas problemu z ciuchami i samopoczuciem? cukrzyca ciezarnych itp???

      z ciuchami nie, teraz jest sporo ciuchów dla grubasków, całkiem fajnych. Samopoczucie, no cóż nie było może najlepsze, ale jakoś tragicznie też nie było. Poziom cukru we krwi miałam w czasie ciązy podwyższony, ale nie była to cukrzyca. Po porodzie wszystko wróciło do normy.

      • mysle ze ciuchy to pol biedy – gorzej jak same siebie nie akceptujemy – wtedy nic nam nie pomoze nawet Armanii…. ja doszlam do wniosku ze im bardziej sie staralam dobrze wygladac i troche schudnac to wychodzilo jeszcze gorzej… chcialabym aby po porodzie bylo mnie stac na gest w strone mojego wygladu – ze znajde sile w sobie aby cos zaczac robic… nie mowie tu od drakonskich dietach ale o normalnym racjonalnym jedzeniu… do tego troche ruchu i moze bedzie ok…

        • Zamieszczone przez nelly21
          czy sa tu takie, ktore zachodzac w ciaze mialy juz nadwage?
          jak sie czujecie kiedy kg, przybywaja?
          Najbardziej sie boje, ze tu takich nie ma…eh

          Hejka,
          ja nie jestem osobą z nadwagą, ale myślę, że zgubienie 5-8 kg spowodowałoby po prostu, że bym była szczupła a nie normalna.
          PRzed ciążą trochę przytyłam, ale jak się zaczęły mdłości to zaczęłam chudnąć i dopiero wróciłam do wagi sprzed ciązy w 6 miesiącu ciąży. Po ciąży wróciłam szybko do siebie.
          Niestety zostało to zrujnowane przez starania o drugą dzidzię, bo bromergon i duphaston tak mnie napompowały, że teraz 5 kg to już powinnam zrzucić.
          Każda z nas reaguje inaczej. Znam takie całkiem puszyste dziewczyny, które po ciąży stały się mega chudzinami!! I tego chyba trzeba się trzymać… bo i może to Ciebie spotka!! Trzymam kciuki! 🙂

          • Zamieszczone przez paszula
            Hejka,
            ja nie jestem osobą z nadwagą, ale myślę, że zgubienie 5-8 kg spowodowałoby po prostu, że bym była szczupła a nie normalna.
            PRzed ciążą trochę przytyłam, ale jak się zaczęły mdłości to zaczęłam chudnąć i dopiero wróciłam do wagi sprzed ciązy w 6 miesiącu ciąży. Po ciąży wróciłam szybko do siebie.
            Niestety zostało to zrujnowane przez starania o drugą dzidzię, bo bromergon i duphaston tak mnie napompowały, że teraz 5 kg to już powinnam zrzucić.
            Każda z nas reaguje inaczej. Znam takie całkiem puszyste dziewczyny, które po ciąży stały się mega chudzinami!! I tego chyba trzeba się trzymać… bo i może to Ciebie spotka!! Trzymam kciuki! 🙂

            Poczytałam trochę więcej w tym wątku i chyba się trochę wygłupiłam pisząc o mojej wadze. Bo mimo, że mnie te moje kg teraz bolą to nie mam co się wypowiadać. Ważę koło 60 kg( nie ważę się ostatnio dla własnego komfortu psychicznego) przy wzroście 164 cm. Tylko, że ja mam takie kuku na muniu przechodziłam w życiu i początki anoreksji i bulimię z długim leczeniem. Niby się wyzwoliłam, ale gdzieś to w głowie tam ciągle siedzi, a że ciuchy miałam wcześniej dopasowane to teraz są ciasnawe a kaski na nowe niet! 🙂

            • Witam 🙂
              no to i ja dołączę do grona cięzarnych grubasków, choć u mnie to dopiero poczatek pierwszej ciąży. Jeszcze nie byłam u lekarza, ale 3 testy chyba się nie pomyliły i jestem w ciązy.. hmmm
              I już mam trochę obaw własnie tez w tym temacie.. mam 174 cm i ok 88 kg..
              mam nadzieję ze nie przytyję 20 kg.. no ale w sumie nie to jest najważniejsze, ale zdrowie Maluszka 🙂 co ma być to bedzie, a ja wiem ze muszę walczyć z moją słabością – czekoladą 😀
              Pozdrawiam Wszystkie Mamusie 🙂

              • Zamieszczone przez Anius79
                Witam 🙂
                no to i ja dołączę do grona cięzarnych grubasków, choć u mnie to dopiero poczatek pierwszej ciąży. Jeszcze nie byłam u lekarza, ale 3 testy chyba się nie pomyliły i jestem w ciązy.. hmmm
                I już mam trochę obaw własnie tez w tym temacie.. mam 174 cm i ok 88 kg..
                mam nadzieję ze nie przytyję 20 kg.. no ale w sumie nie to jest najważniejsze, ale zdrowie Maluszka 🙂 co ma być to bedzie, a ja wiem ze muszę walczyć z moją słabością – czekoladą 😀
                Pozdrawiam Wszystkie Mamusie 🙂

                nio to ja wazylam wiecej od ciebie w ciazy i to nie zaszkodzilo Kubuskowi, a 18kg przybralam choc w ciazy nie objadalam sie.
                Uwielbiam czekolade ale w ciazy nie krecila mnie:)
                Zobaczysz bedzie dobrze!

                • Zamieszczone przez vieta
                  Uwielbiam czekolade ale w ciazy nie krecila mnie:)
                  Zobaczysz bedzie dobrze!

                  Tak bym chciała zeby i mnie nie kręciła.. hmmm
                  na razie jednak chce mi się słodkiego, choć moze już nie aż tak bardzo – albo cos się zmieni, albo jestem przejedzona po świetach.. zobaczymy.. 😉
                  pozdrawiam Wszystkich 🙂 miłego dnia

                  • Zamieszczone przez Anius79
                    Tak bym chciała zeby i mnie nie kręciła.. hmmm
                    na razie jednak chce mi się słodkiego, choć moze już nie aż tak bardzo – albo cos się zmieni, albo jestem przejedzona po świetach.. zobaczymy.. 😉
                    pozdrawiam Wszystkich 🙂 miłego dnia

                    ja brałam w ciąży magnez, może mi pomógł?
                    może masz jakiś niedobór mg?

                    • do Anius
                      no kochana ja mam 176 i tyle same:((
                      wrrr
                      ale ja nie mam dzidziusia:(((
                      co do czekolady to w pierwszej ciazy na zapach czekolady mnie az skrecalo, maz musial jesc w ukryciu,a jak wyczulam to bylo ciezko, nie moglam zniesc slodkiego
                      ja wogole za slodyczami nie przepadam:)
                      Gratulacje fasolki i trzym sie cieplutko;))
                      mam nadzieje, ze niedlugo dolacze do ciebie….i bedizemy tyc dalej:)

                      • Zamieszczone przez Aneci
                        nie:) Potem jadłam już wszystko, starałam się tylko nie jest bardzo późno.

                        Aneci jesteś moim idolem 😀

                        • Zamieszczone przez nelly21
                          do Anius
                          co do czekolady to w pierwszej ciazy na zapach czekolady mnie az skrecalo, maz musial jesc w ukryciu,a jak wyczulam to bylo ciezko, nie moglam zniesc slodkiego
                          ja wogole za slodyczami nie przepadam:)
                          Gratulacje fasolki i trzym sie cieplutko;))
                          mam nadzieje, ze niedlugo dolacze do ciebie….i bedizemy tyc dalej:)

                          Witajcie 🙂
                          niestety apetyt mi dopisuje (głównie na słodycze 🙁 ) i dziś juz nie ważę 88 ale 90,5-91 kg, a to dopiero 6tc.. próbuję ogarnąć słodyczowe chętki ale na razie kiepsko mi wychodzi.. no ale nie poddaję się hmmm
                          ufam ze wróce na poziom 88 kg… tak bym chciała nie przekroczyć 100 kg w ciązy, ale co ma być to będzie a w sumie to nie jest najważniejsze teraz, ale dzieciątko które nosze pod serduszkiem.. 🙂

                          Nelly – trzymam mocno kciuki za Ciebie!!! spodobało mi się to dalej tyć 😉
                          pozdrawiam 🙂

                          • Zamieszczone przez Anius79
                            Witajcie 🙂
                            niestety apetyt mi dopisuje (głównie na słodycze 🙁 ) i dziś juz nie ważę 88 ale 90,5-91 kg, a to dopiero 6tc.. próbuję ogarnąć słodyczowe chętki ale na razie kiepsko mi wychodzi.. no ale nie poddaję się hmmm
                            ufam ze wróce na poziom 88 kg… tak bym chciała nie przekroczyć 100 kg w ciązy, ale co ma być to będzie a w sumie to nie jest najważniejsze teraz, ale dzieciątko które nosze pod serduszkiem.. 🙂

                            Nelly – trzymam mocno kciuki za Ciebie!!! spodobało mi się to dalej tyć 😉
                            pozdrawiam 🙂

                            ja chyba jutro zatestuje, zludzen nie mam,ale wiadomo durna nadzieja…

                            • Hej
                              ja mam podobną nadwagę, niestety…:(:(
                              i też boję się zajść w ciążę,ale nie będę uzależniać zachodzenia w ciążę od schudnięcia, bo po dwóch latach czekania na synka wiem, że nic nie mogę planować 🙂

                              Problemy w ciąży, na które miała wpływ nadwaga/otyłość:
                              cukrzyca ciążowa – ale jestem z rodziny cukrzyków, tj moja babcia ma zaawansowaną cukrzycę i dwóch moich stryjków też
                              dyskopatia – już wcześniej miałam problemy z kręgosłupem, ale zniknęły, a dysk pękł w siódmym miesiącu
                              ciśnienie na granicy normy, ok. 130-135/80
                              i generalnie myślę, że jednak lepiej mniej ważyć…Z drugiej strony w ciąży przytyłam 8,5 kg, cukrzyca malutka, a dieta cukrzycowa pomogła mi nie przytyć więcej, no i poza kręgosłupem, który już do końca życia będzie nie taki, to raczej te problemy były do przejścia.

                              • Zamieszczone przez zabulijka
                                Problemy w ciąży, na które miała wpływ nadwaga/otyłość:
                                cukrzyca ciążowa – ale jestem z rodziny cukrzyków, tj moja babcia ma zaawansowaną cukrzycę i dwóch moich stryjków też
                                dyskopatia – już wcześniej miałam problemy z kręgosłupem, ale zniknęły, a dysk pękł w siódmym miesiącu
                                ciśnienie na granicy normy, ok. 130-135/80
                                i generalnie myślę, że jednak lepiej mniej ważyć…

                                ja też sądze ze lepiej byłoby być szczupłym.. nie udało mi się jednak schudnąć przed ciażą, to teraz muszę sie pilnować podwójnie..
                                no zobaczymy jak to będzie..

                                Zabulijka trzymam kciuki za Ciebie 😀 pozdrawiam

                                • Zamieszczone przez zabulijka
                                  Hej
                                  ja mam podobną nadwagę, niestety…:(:(
                                  i też boję się zajść w ciążę,ale nie będę uzależniać zachodzenia w ciążę od schudnięcia, bo po dwóch latach czekania na synka wiem, że nic nie mogę planować 🙂

                                  Problemy w ciąży, na które miała wpływ nadwaga/otyłość:
                                  cukrzyca ciążowa – ale jestem z rodziny cukrzyków, tj moja babcia ma zaawansowaną cukrzycę i dwóch moich stryjków też
                                  dyskopatia – już wcześniej miałam problemy z kręgosłupem, ale zniknęły, a dysk pękł w siódmym miesiącu
                                  ciśnienie na granicy normy, ok. 130-135/80
                                  i generalnie myślę, że jednak lepiej mniej ważyć…Z drugiej strony w ciąży przytyłam 8,5 kg, cukrzyca malutka, a dieta cukrzycowa pomogła mi nie przytyć więcej, no i poza kręgosłupem, który już do końca życia będzie nie taki, to raczej te problemy były do przejścia.

                                  eh, nic dodac nic ujac:(ale ten twoj dysk to mnie przerazil….
                                  ale co ma byc to bedzie…

                                  • A oto moja historia 🙂

                                    W sierpniu ważyłam 82kg, udalo mi się schudnąć do 77kg i zaszłam w ciążę. Przyznam, że nie sądzilam, że taka waga może być problemem lub spowodować jakieś odchylenia od normy. Bałam się i nadal boję, że przytyję z 20 kg i przekroczę 100kg… Do końca 4 miesiąca nie przytylam ani kilograma, schudłam dodatkowe 5, więc ważyłam już 72kg. Dodam, że nie miałam żadnych wymiotów w pierwszych 3 miesiącach. Teraz wróciłam do wagi z pierwszego miesiąca ciązy, więc jeszcze nie przekroczyłam 80kg 🙂 Wszystko przede mną 🙂

                                    2 miesiące po planowanym porodzie bieżemy z moim mężem ślub kościelny (plus wesele i chrzciny) więc mam nadzieje, że uda mi się wszystko i szybko zrzucić 🙂

                                    • Ja przed zajściem w ciążę (niczego nie planowałam :)) ważyłam 82 kg (175 cm wzrostu) i postanowłam trochę zrzucić.
                                      Owszem, przez 3 miesiące zrzuciam 10 kg, ale w sierpniu zaciążyłam i dziś – tydzień przed rozwiązaniem ważę 92 kg!!!

                                      Początkowo przywalałam najwięcej po 3 kg na miesiąc. Pewnie efekt jojo, bo się usprawiedliwiałam w żarciu.
                                      Lekarz się przeraił 😮

                                      Potem się unormowało i w zasadzie dochodziło po 200-300 gram.

                                      Tak czy inaczej, mam sporo roboty po rozwiązaniu – zrzucić 20 kg!!!

                                      • Zamieszczone przez Wilczyca
                                        Ja przed zajściem w ciążę (niczego nie planowałam :)) ważyłam 82 kg (175 cm wzrostu) i postanowłam trochę zrzucić.
                                        Owszem, przez 3 miesiące zrzuciam 10 kg, ale w sierpniu zaciążyłam i dziś – tydzień przed rozwiązaniem ważę 92 kg!!!

                                        Początkowo przywalałam najwięcej po 3 kg na miesiąc. Pewnie efekt jojo, bo się usprawiedliwiałam w żarciu.
                                        Lekarz się przeraił 😮

                                        Potem się unormowało i w zasadzie dochodziło po 200-300 gram.

                                        Tak czy inaczej, mam sporo roboty po rozwiązaniu – zrzucić 20 kg!!!

                                        da się 🙂 przed porodem ważyłam 92, zeszlam do 54;

                                        • Zamieszczone przez EwkaM
                                          da się 🙂 przed porodem ważyłam 92, zeszlam do 54;

                                          Ja pierniczę… Bardzo dużo schudłaś! Jak to zrobiłaś?????

                                          🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: przyszle mamy z nadwaga

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general