Chodzi mi o przytulanie, dotykanie i całowanie przez innych a w szególności inne dzieci.
Moja Hania niecierpi, jak jakieś dziecko ją próbuje dotknąć a co dopiero przytulić. No nie lubi i już (ma to po tatusiu:)). Zaraz takie dziecko odpycha i wszyscy są zdziwieni. Ostatnio babcia mówi do wnusia :przytul dziewczynkę, wnusio się rzucił a Hania mu pięścią w klatę. no to babcia powiedziała, że moje dziecko jest samolubem…
czy tak trudno zrozumieć, że są dzieci, które nie tolerują takiej bliskości? ja też przecież nie cieszyłabym się, jakby ta babcia rzuciła mi się na szyję:)
no, rozumiem jeszcze “cześć”, czy “przybij piątkę” ale po co uczyć dzieci przytulania obcych? tym bardziej, że dzieci robią to na prośbę opiekunów…
a Wasze dzieci jakie są? przytulające, przytulane, czy “samolubne” jak Hania, he,he…
Gosia i Hania 20.05.2004
19 odpowiedzi na pytanie: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?
Re: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?
O Matko?! A po co? U nas na osiedlu nie ma takiego “zwyczaju” i dobrze… 🙂
Hania nie jest dziwna czy samolubna, mój Miś uciekłby chyba na koniec świata…
Ja uważam, że powiedzenie sobie “cześć” czy “dzień dobry” wystarczy, tak samo jak u dorosłych. Ja się z prawie obcymi ludzmi od razu nie obściskuję i nie podaję wszystkim ręki…
Kamelia z Michałkiem 14.08.2003 i…
Re: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?
Mati jest całuśny, kilka razy zdażyło mu się biec za jakąś dziewczynką z buzią “w całusek”, ale dziewczynka… cóż… była szybsza 😉
Mati 01.04 Marta 04.05
Re: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?
Moja Ada jest bardzo przytularska w stosunku do nas, do innych dzieci i dorosłych nie i wcale mnie to nie martwi…
A i Ada.
ps.friko.pl
Re: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?
Gosia nalezy do dzieci ktore uwielbiaja sie przytulac, calowac inne dzieci, lapac za raczke, glaskac po glowce itp…. Nie uczylismy jej tego nie namawiamy by poszla i kogos przytulila….ten typ poprostu tak ma i juz (pewnie po mnie)….zaczynamy ja teraz uczyc by tego nie robila…. Ale niewiele to daje bo calusy innym dzieciom rozdaje nadal:(
takze nie wszystkie dzieci robia to na prosbe opiekunow i nie wszystkie sa tego uczone…
Ala i Gosia (16.12.2003)
Re: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?
tak samo u nas 🙂
Aga z Szymkiem i Julka
Re: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?
Aśka obściskuje się z wybranymi dziećmi. Na razie zauważyłam 1 koleżankę i 1 kolegę – i to wcale nie ci z którymi najczęściej się bawi, tylko… nie wiem, chyba ich najbardziej lubi. Z innymi czasem się da potrzymać za rękę, ale i to nie zawsze.
Ale ostatnio Ela (Opiekunka) była świadkiem takiej sceny: Asia siedzi na ślizgawce i woła do przechodzącego, na oko 5-6 letniego chłopczyka: “KOLEGO, ŁAP MNIE!”
Chłopczyk był tak skołowany, że faktycznie podszedł i ją złapał jak zjeżdżała… Potem Asia stwierdziła: “PODOBA MI SIĘ TO ŁAPANIE” (!!!)…
Więc nie wiem, chyba wszystko jeszcze przede mną…
Ja nigdy nie proszę, żeby kogoś pocałowała, czy przytuliła. Sama całuje nas (rodziców) i ostatnio zaczęła dziadków – ale tylko na pożegnanie.
Pozdrawiam,
Re: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?
Antoś ma ciotecznego brata,Który jak go widzi to potwornie się cieszy i całuje,i tuli, dotyka główki,a Antos tego nie znosi. Ucieka od niego,odpycha. Niestety moja siostra należy do tych co lubią dzieci namawiać,a ja nie owijam w bawełnę i są zgrzyty. Po co mi małego będą stresować,przecież to odrazu widać,że dziecko nie chce i już. Nie rozumiem takiego namawiania dzieci przez dorosłych żeby całowały inne dzieci. Ciekawe jakby czuła sie taka babcia jakbyś Ty rzuciła jaj się na szyję i obcałowała.Wiem,że są dzieci,które są przytulasami,ale jeśli rodzice widzą,że drugiemu dziecku takie tulenie nie odpowiada to należałoby wtedy reagować odpowiednio.
Pozdrawiam serdecznie.
Dorota i Antoś(24.03.2005)
Re: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?
Iza identycznie!
Ona taka jest przytulińska:)
Monika i Iza – 3 lata!
Re: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?
Kasia uwielbia przytulać mnie i męża, zaś innych – nie bardzo. Jak ostatnio jakieś małe dziecię rzuciło się, by ją przytulić, stała jak słup soli. Nawet tego dziecka nie dotknęła. No i dobrze. Zwłaszcza, że to zupełnie obca osoba.
Dorota+Kasia
14.02.03
Re: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?
Borys uwielbia być przytulany, głaskany, całowany ale tylko przez najbliższą rodzinę. kilka razy zdarzyło mu się objąć jakieś dziecko na placu zabaw, ale jakoś specjalnie uczuciowy wobec obcych to nie jest. i dobrze.
Re: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?
Absolutnie nie lubi. I szczerze powiedziawszy nieczesto sie zdarza aby jakies dziecko sie wyrywalo z czulosciami. Poprzytulac i wycalowac Emilke moze tylko mamusia, ale jak sie ladnie poprosi to i tacie albo babci zezwoli.
Ula i Emilka (2 8/12)
Re: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?
Mój Mikołaj to raczej dystansowiec, nie lubi jak ktos obcy za blisko podchodzi, dotyka, głaszcze, przytula bez względu czy dorosły czy dziecko 🙂
Re: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?
W sumie nikt nigdy nie namawial moich dzieci do przytulania sie do innych, wiec nie wiem, jaki maja do tego stosunek. Za to wiem, że moje starsze chlopie nie lubi sie przytulac – do mnie rzadko, do reszty rodziny też, przed usciskiem brata ucieka. Mlodsze dziecko to przeciwienstwo starszego = uwielbia nas obsciskiwac, nastawiac sie do calaowania itp. Gdyby tylko mu podac taki pomysl, zapewne sciskalby inne dzieci. Na szczęscie, nikt w naszym otoczeniu nie ma tak dziwnych pomyslow.
Re: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?
ale ekstra fotka!!!!!
Ula i Emilka (2 8/12)
Re: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?
Wielkie dzięki! Kaleczę PhotoShopa i wychodzą mi takie cuda
Dorota+Kasia
14.02.03
🙂
Nina chętnie się przytula ale nigdy sama nie biegnie przytulać innych dzieciaków. My uczymy ją raczej dawać “cześć”.
Re: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?
No wyglada na to,że moje to samolub:)
Oliwka13.09.2005.
ja nie lubie
osobiscie nie lubie gdy ktos obcy, nawet dziecko przytula moje dzieci i zazwyczaj nie pozwalam tj nie dopuszczam do takich sytuacji Moje dzieci raczej nie lubia byc przytualane ale… same czasami b lubia przytulac Staram sie zareagowac wtedy choc czasem nie zdaze
Agniesia gdy zobaczy male dziecko /kiedys jak byla malutka wszystkie dzieci tak sciskala i byla osiedlowym pogromem ale teraz juz przeszlo i trzeba wyjatkowego dziecka zeby zwrocila uwage/ czasem podchodzi i zaczyna sie nim zajmowac /tak jak dorosly np mowi: co malutki? jaki jestes ladny itd itd typowe grzecznosciowe teksty doroslych/ no i zdazy sie przytulanie i calus itp Adrian oczywiscie nadbiega i kseruje siostre w czulosciach, musze wtedy biec i rozlaczac ich od dziecka bo to juz zabawa ktora moze sie zle skonczyc, moje dzieci zaczynaja sie przepychac, sciskac mocniej… po prostu rywalizuja w czulosciach a cierpi ten ktos obcy
I o ile same nie lubia takich czulosci /zazwyczaj/ to z kolei one moga “zaatakowac” calusami i przytualaniem
Ja jestem przeciwnikiem takich sytuacj – pare lat temu pisalam o tym jak mala dziewczynka podczas pocalunku ugryzla Agniesie w nos /porzadnie bo az nadgryzla kawalek skrzydelka/ pisalam jak bylam wsciekla na jej babcie ze dopuscila do tego pocalunku wiedzac ze dziecko czesto tak robi, ale najbardziej bylam zla na siebie, nie moglam sobie wybaczyc glupoty – slodziutka 3 latka chciala pocalowac moja kilkumiesieczna coreczke, a ja sie z tego cieszylam – male dzieci sa takie fajniusie – a tu nagle szok, krew, potworny placz itd koszmar ktorego nie zapomne To koszmar mojej glupoty i bezmyslnosci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Teraz moje dzieci sa duze, radza sobie w takich sytuacjach, zreszta sa o siebie tak zazdrosne ze nie pozwala na czulosci ze strony obcych dzieci, szczesciem robia to poprzez ucieczke, no czasem odepchniecie reki Ja tez od razu reaguje ale czasem rece mi opadaja, jak male np roczne czy 2 letnie dziecko chce przytulic ktores moje i moje dzieciaki odbiegaja i ja je odciagam itd a ten drugi rodzic nie reaguje bo to przeciez fajna zabawa, no tak fajna;) tylko nie dla mnie bo ja juz mokra od odciagania dzieciakow, tymbardziej ze mam dwoje i moge nie zdazyc – a pozniej bedzie moja wina jak Adrian wkoncu sie wkurzy i walnie dzieciaka z calej sily, albo Agniesia odciagajac od brata przewroci dziecko na ziemie
niektorzy rodzice sa bez wyobrazni!!!
sie rozpisalam…
Re: ja nie lubie
moj bardzo nie lubi, jak go obce dzieci dotykaja. W ogole jest dzieckiem na dystans, sam rzadko przychpodzi, zeby sie przytulic, zawsze to ja inicjuje.
Aga i Michałek (17.10.03.)
Znasz odpowiedź na pytanie: przytulanie – czy Wasze dzieci to lubią?