Witam wszystkie mamusie i tatusiów
Potrzebuję porady i może oceny sytuacji.
Mam 25 lat. Byłem z dziewczyna, samotną matką, 3 miesiące. Mało, wiem ale pasujemy do siebie jak 2 krople wody. Przez 2 miesiace rozstania spotykała się “kolegą”, z którym być morze liczyła, ze coś wyjdzie większego. teraz jednak teskni i chcemy spróbować podobnie. Tak w skrócie.
Problemem jest to, że dziecko, córeczka, przywiazała sie podobno mocno do tego kolegi. I dziewczyna jest niezdecydowana, boi się namieszać dziecku w głowie. Bo wcześniej ja byłem a potem on i znowu mam być ja.
Ponieważ dziewczyna sama nie bardzo wie jak to rozwiazać, a że facetem jestem ja więc piszę na tym forum.
Otóż chodzi mi właśnie, jak mocno, 3.5 letnie dziecko mogło się przywiazać do poprzedniego partnera przez te dwa miesiace? Z opowiadań sdziewczyny słyszałem, że mocno, ale czy w tym wieku to przywiazanie jest tak mocne?
Ponieważ chcemy być ze sobą, Ja na swój rozóm wymyśliłem by stopniowo zaczać się spotykać razem coraz więcej a z nim coraz mniej. Czy to dobry pomysł? Jak tak to ile czasu to powinno trwać mniej więcej?
Chodzi oczywiście o dobro dziecka, by go nie skrzywdzić i nie namieszac mu w głowie.
W moim mniemaniu sytuacja jest trudna, ale wierzę, również, ze jest z tego wyjście. Jak to dobrze wiec rozegrać? Jak porozmawiać z dziewczyną by dobrze mnie zrozumiała?
2 odpowiedzi na pytanie: Przywiązanie u dziecka 3.5-letniego
jak już mieliscie namieszać to zrobiliscie to wracajac do siebie,teraz to juz nad skutkami sie zastanowić…2 miesiące to niewiele i wątpie by dziecko tak sie przywiązało,mamy podobną sytuacje w rodzinie,kuzynka mojego męża rozwiodła się i zamieszkała z kimś innym,ale ten ktoś wyjechał…dziecko 3 lata,tęskni ale bez przesady,ogromnie przywiązana nie była,dziecko przywiązać sie moze bardziej do osoby z którą najczęściej przebywa,brutalnie doradzę,że “minie jej”
Trochę nie rozumiem:
spotyka się z innym, bo dziecko się przywiązało (czy ten facet wie, że to tylko “przez dziecko”?), z Tobą się jeszcze nie zaczęła spotykać, ale chce? I chce ciągnąć związek po 2 miesiącach, bo dziecko lubi? A Ona jak: lubi tego gościa czy nie?
Dziecku nie namiesza: znajomi, wujkowie się zmieniają, wyjeżdżają itd. (no chyba że już byliście w statusie “tatusiów”?). Nawet gdybyście zorganizowali jak piszesz: częstsze spotkania z Tobą, rzadsze z nim, to czy on się na to zgodzi? A jak Ty byś się czuł wiedząc, że niby chce być z Tobą a spotyka się z tamtym?
Ja na miejscu tej dziewczyny jednak pomyślałabym z kim JA chcę być. To co mówi o przywiązaniu dziecka to dla mnie ściema (może gdzieś tam myśli, że skoro do tamtego córeczka bardziej się przywiązała, to mimo wszystko jest lepszym kandydatem na partnera?)
Znasz odpowiedź na pytanie: Przywiązanie u dziecka 3.5-letniego