Pupkowy problem !!!

Mojej niuni na dupce porobiły się straszne krostki, wygląda to jak wyżarte dziury na kturych jest widoczna krew. Stosowałam pentacrem, nivea na odparzenia, bepanthen a nawet starą metode z mączką ziemniaczaną, nic nie pomaga !! Strasznie mi jej żal bo na pewno ją to piecze i boli. Może macie coś wyprubowanego co pomoże. Czy może to być uczulenie na pieluszki?? ( Happy ). Przewijam ją po każdym karmieniu co 2-3 godziny. Co to może być?? Może pieluszkowe zapalenie skóry?? Już sama nie wiem skoro nic nie pomaga.

Oliwia ur. 03.02.2006

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Pupkowy problem !!!

  1. Re: Pupkowy problem !!!

    Z całym szacunkiem dla tego forum (które ja postrzegam jako drugi dom), ale niestety forum gazety (tym bardziej, że tamte wiadomości są z forum eksperckiego) jednak uważam za znacznie bardziej fachowe, przynajmniej w pewnych kwestiach. Oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania.

    Michaś 09.05.04

    • Re: Pupkowy problem !!!

      nie wolno uzywac w kosmetykach pielegnacyjnych i tego nie kwestionuje. ALe nigdzie nie znalazlam, zeby byl calkowicie zabroniony jako lek.

      A teksty w stylu
      “Oczywiście jak chcesz, to może swoje dziecko wysmarowac tym od stóp do głów.”sa roche niegrzeczne, nie uwazasz?
      eos

      Elik i Antek 2 latek

      (*) (*)

      • Re: Pupkowy problem !!!

        Niestety, ale Tormentiol wszędzie występuje nie jako środek pielęgnacyjny, lecz jako lek. To po pierwsze. A po drugie to, cytuję: “Niezalecany: przy nadwrażliwości na lek lub jego składniki, szczególnie na kwas borowy, podczas ciąży i karmienia piersią, noworodkom i niemowlętom z uszkodzeniami skóry, przy miejscowych odczynach występujących po szczepieniach oraz przy ospie wietrznej.”

        Nie wiem, może jestem tępa, ale z tego, co mi wiadomo, odparzenie wiąże się z naruszeniem naskórka, a nadżerka jest poważnym uszkodzeniem skóry (skóra wyżarta jest do żywego mięsa), więc jak najbardziej Tormentiol nie powinien znaleźć tu zastosowania.

        Michaś 09.05.04

        • Re: Pupkowy problem !!!

          Kiedy moja córka miała kilka dni i odparzyła jej się pupcia położna zaleciła nam tormentiol.Wystarczyło posmarować kilka razy i efekt był rewelacyjny. Myslę,że połozna to wiarygodne źródło informacji.

          • Re: Pupkowy problem !!!

            A ja niestety nie. Zbyt wiele już przeszłam z lekarzami, pielęgniarkami, położnymi i innymi.
            No, ale nie ma się co dziwić, w końcu to nie ich dzieci są.

            Michaś 09.05.04

            • Re: Pupkowy problem !!!

              “Niestety, ale Tormentiol wszędzie występuje nie jako środek pielęgnacyjny, lecz jako lek.”

              dlaczego niestety? Wlasnie caly czas pisze, ze Tormentiol to LEK i dlatego nie ma do niego zastosowania prawny zakaz stosowania kwasu borowego w KOSMETYKACH PIELEGNACYJNYCH u dzieci ponizej 3 roku zycia. Bo ten zakaz ma zastosowanie dla KOSMETYKOW wlasnie. Wobec tego, skoro ma zastosowanie dla kosmetykow, to takich kosmetykow po prostu nie ma dostepnych legalnie na rynku a zwlaszcza w aptekach.
              I skoro Tormentiol, jak sama napisalas, jest LEKIEM, nie jest prawda, ze ( jak napisalas) jest prawnie zabronione jego zastosowanie. To dosc mocna nadinterpretacja i wprowadzanie innych w blad. Uzywasz rozporzadzenia o kosmetykach do udowodnienia czegos w dziedzinie lekow. Miedzy kosmetykiem i lekiem jest spora roznica wiec jezeli rozporzadzenie dotyczy kosmetykow (i jest to w nim napisane wiele razy) to zdecydowanie nie dotyczy lekow.

              Juz chyba nikt nie poleca Tormentiolu jako srodka do codziennego uzycia (codziennej pielegnacji), natomiast jako LEK poleca go wielu lekarzy, poloznych i pielegniarek.

              “Nie wiem, może jestem tępa”

              nie wiem tego rowniez

              Elik i Antek 2 latek

              (*) (*)

              • Re: Pupkowy problem !!!

                Sugeruję ponowną, uważną lekturę podanego przeze mnie linka.

                “Niestety, kwas borowy doskonale penetruje zarówno przez błony śluzowe, jak i nieuszkodzoną skórę niemowląt i może być u nich toksyczny – w literaturze fachowej opisano około 20 przypadków zgonów noworodków, niemowląt i małych dzieci wskutek stosowania do ich pielęgnacji preparatów zawierających kwas borowy. W związku z powyższym NIE WOLNO go używać u niemowląt i dzieci do ukończenia 3 lat. Jest to zgodne zarówno z Dyrektywą Kosmetyczną Unii Europejskiej, jak i z przepisami obowiązującymi w tym zakresie w Polsce. Jestem ekspertem z sąsiedniego forum o kosmetykach dla dzieci i staram się od wielu lat nagłaśniać ten problem na wykładach dla lekarzy i w mediach. Problem dotyczy nie tylko Tormentiolu, ale i m.in. takich preparatów, jak maść “pośladkowa”, Neo-Tormentil, Tormentile Forte, a także Aphtinu (którego nie należy stosować u dzieci nawet do 11 r.ż.). Moim zdaniem usunięcie kwasu borowego ze składu Tormentiolu nie wpłynęłoby w istotny sposób na zmniejszenie jego działania, bo rzeczywiście jest to preparat bardzo skuteczny – niestety, producent nie jest tym zainteresowany. Serdecznie pozdrawiam.”

                1. Tekst odnosi się do kwasu borowego i WSZELKICH preparatów (nie tylko kosmetyków) go zawierających, a nie Tormentiolu jako takiego.
                2. Mowa jest o Dyrektywie Kosmetycznej Unii Europejskiej I O PRZEPISACH OBOWIĄZUJĄCYCH W POLSCE (czytałam takie, ale w tej chwili nie mam czasu ich wyszukiwać – jak znajdę na pewno podam linka), więc nie rozumiem, czemu przypięłaś się do tych “kosmetyków”. W mojej wypowiedzi nie ma żadnej nadinterpretacji, za to Ty zwracasz uwagę tylko na to, co pasuje Twojej “ideologii”. Podkreślasz Dyrektywę o kosmetykach, a nie chcesz dostrzec, tego, co jest napisane poza tym (“jak i z przepisami obowiązującymi w tym zakresie w Polsce”)

                Wkleiłam wypowiedź specjalisty i niech inne mamy same osądzą i zdecydują, czy będą stosować u swoich dzieci kwas borowy, czy nie.

                Michaś 09.05.04

                • Re: Pupkowy problem !!!

                  Hej dziewczyny nie wiedziałam że mogę taką burzę rozpętać, faktycznie założyłam ten wątek w lutym ale problem pupkowy zniknął dopiero niedawno. Nic nie pomagało więc wybraliśmy się do specjalisty, moja niunia męczyła się z wyżartą skórą prawie miesiąc. Co się okazało jakiś wirus się przybłąkał, no i miała straszne kwaśne biegunki, robiła kupkę ktura raczej nie przypominała kupy, była to woda koloru zielonego. Specjalista zalecił tydzień stosowania Nifuroksazydu i już jest w porządku, chociasz słyszałam że ten lek to też jest dziadostwo jakieś. Dzięki za odpowiedzi :):):)

                  Oliwia ur. 03.02.2006

                  Znasz odpowiedź na pytanie: Pupkowy problem !!!

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general