Dziewczyny!
Iza ma od piątku katar. Wczoraj postawiłam jej bańki. Poza katarem ma 37 temp czyli własciwie nie ma. Zastanawiam sie czy puszczać do przedszkola czy lepiej zostawić ją w poniedziałek? Dodam ze ona bardzo dużo opuszczała przedszkola i szkoda mi ją zatrzymywać z powodu kataru (który nawet nie leci jej z nosa) przyniesionego własnie stamtad.
Bardziej mi zależy na opinii czy taka temeratura-nietemperatura już dyskwalifikuje??
Iza 3,5 l
21 odpowiedzi na pytanie: Puścic czy nie?
Re: Puścic czy nie?
Jeśli masz możliwość, to może przetrzymaj ją dzień w domu – żeby zakatrzona i ze stanem podgorączkowym nie złapała czegoś gorszego.
Życzę Izie szybkiego powrotu do zdrowia.
Dorota
Re: Puścic czy nie?
Dzięki.
Tylko u niej do tej pory metoda przetrzymywania przy takim stanie nie na wiele sie zdawała… I tak po 3-4 dniach miala coś gorszego ale przez zostawanie w domu na poczatku, przy samym katarze nieobecność w przedszkolu i kiszenie w domu wydłuzalo sie do 3-4 tygodni. I dlatego tym razem mam ochote ją jednak puscić… Ale zobacze co sie zadzieje w nocy…
Iza 3,5 l
Re: Puścic czy nie?
Z KATAREM, KASZLEM PUSZCZAM, z temperratura, stanem podgorączkowym nie…
ale to ja…
Re: Puścic czy nie?
a uważasz że bańki były potrzebne przy katarze???
wiesz co ja się nie znam,ale z tego co pamietam w dzieciństwie stawiali nam bańki tylko jak było coś nie tak z oskrzelami i po bankach OBOWIĄZKOWO tydzień w domu a 2 dni w łózku,nawet jak za 3 dni byłysmy zdrowe….
ale może przez cwierć wieku cos się zmieniło i teraz sa inne metody….
m&m15.01.04
Re: Puścic czy nie?
Trochę się chyba zmieniło…Lekarka zaleca jeden dzień po bańkach w domu posiedzieć, o lezeniu nie ma mowy.
A ha – stawia sie na noc zeby je dogrzac.
Bańki mozna stawiac też w celu uodpornienia albo zapobieżenia chorobie. U Izy zawsze katar kończył sie poważną infekcją wiec tym razem poszłam wbrew dotychczasowym schematom i postawiłam bańki zeby pobudzić organizm do walki z infekcją.
Iza 3,5 l
Re: Puścic czy nie?
NO TO FAKTYCZNIE DUZO SIĘ ZMIENIŁO….
zdrówka zyczymy
m&m15.01.04
Re: Puścic czy nie?
Ech, jak ja Ciebie rozumiem…
My też od piątku “podejrzane” ale z wyższą gorączką, też postawiłam bańki, tez jest katar i coraz lżejszy na szczęście kaszel.
Skoro do tej pory trzymałaś w domu i jak twierdzisz – nic to nie dawało – to ja bym puściła. Oczywiście licząc się z tym, ze coś jednak paskudnego się rozwinie niestety.
My jutro do lekarza.
Zdrówka życzę!
Re: Puścic czy nie?
I co, poszła?
Swoją bym pewnie z czyms takim zostawila (chodzi głownie o ta lekko podniesioną temperature), ale u Emilki takie jednodniowe zostawienie w domu – w przeciwienstwie do Izy – pomaga.
Ula i Emilka (3 latka)
Re: Puścic czy nie?
Moje dziecko od jesieni z przerwą na grudniowy wyjazd wakacyjny ma katar non-stop, więc ja puszczam do przedszkola. U nas temp. 37st. najczęściej zapowiada, że za chwilę będzie wyższa więc pewnie zostawiłabym “na obserwacji” w domu. Jak widać to wszystko zależy od dziecka…
Wioletta i Tomek 3 latka
Re: Puścic czy nie?
Została…
W nocy nie miała temp. ale rano miała 37,3 wiec zostawiłam, choc była duza rozpacz z tego powodu….
Zobaczymy co sie dalej wykluje…
Ja dzis mam megakatar wiec mnie przyinfekowała:( Byle na katarze sie skończyło i u niej i u mnie…
Iza 3,5 l
Re: Puścic czy nie?
I co powiedział lekarz? Jakie u was sa objawy? Moja została w domu jednak….
Iza 3,5 l
Re: Puścic czy nie?
Myśle, że dyskwalifikujące są postawione bańki, nie katar. Po bańskach trzeba się wygrzać bo można się dopiero zaziębić, a w przedszkolu nie upilnujesz. Ja bym potrzymała jeszcze jakies 2 dni. A jak pozostanie sam karat to nie przejmowałabym sie tym tylko słała do przedszkola.
Moja Jagoda też chodzi w kratke a od tygodnia ma ospę wiec znowu 2 tygodnie wyjęte:(
Jagoda i Wojtek
Re: Puścic czy nie?
My chodzimy od kilku miesięcy do laryngologa (prywatnie). Naszej pediatrze przestałam ufać, bo od ponad roku u Oli ZAWSZE widziała anginę i ZAWSZE dawała antybiotyk. W 2006 było ich 7.
Laryngolog przy ostatniej “anginie” Olę widział. Kazał odstawić antybiotyk, bo to nie angina. Zaczął Olę uodparniać. Ciągniemy od października chyba IRS 19. Wczoraj znów byłyśmy u niego. Twierdzi, że to nie angina, ale infekcja. Przepisał groprinosin, a na wszelki wypadek dał receptę na antybiotyk, gdyby nagle się pogorszyło. A tak to te tabletki koniecznie z vit C. Do tego claritine i IRS w zwiększonej (leczniczej) dawce). Ja podaję jeszcze rutovit czy jakoś tak. No i siedzimy w domu.
A Was lekarz widział? Jak teraz się miewa Iza?
Zdrówka jak najszybciej życzę!
Re: Puścic czy nie?
ja takiego Franka zostawiam w domu. gdyby pochodził w takim stanie do przedszkola zapalenie oskrzeli murowane. a opuszcza dużo, więcej siedzi w domu niż chodzi do przedszkola. w grudniu był 3 dni. teraz poszedł od poniedziałku, zobaczymy na jakd ługo.
Re: Puścic czy nie?
Tym razem nie byłysmy u lekarza bo nie za bardzo było z czym: katar i 37 temp to jeszcze nic. Zatrzyałam w domu do wczoraj a dziś już poszła do przedszkola choc dalej ma katar i temp w przedziale od 36,6 do 37,1. Ciekawe czy tym razem się wybroni czy znowu jej przejdzie w kaszlisko:(
Iza 3,5 l
Re: Puścic czy nie?
Do tej pory nie puszczałam a i tak kończyło sie w oskrzelach albo anginą:( Teraz też zatrzymałam do wczoraj ale dziś poszła już do przedszkola, na razie oprócz kataru nic się nie rozwineło i moze tak zostanie…
Iza 3,5 l
Re: Puścic czy nie?
No to zdrówka życzę. A tak się zastanawiam nad tą temperaturą. Gdyby dziecko nie miało kataru, nie kaszlało to temp. nie mierzymy. A może wtedy tez dzieci mają blisko 37? Tak widze po Oli, ze kiedy jest “podejrzana” to co jakiś czas jej mierzę i gdy dotykam czoła to jest chłodne, Ola zachowuje się ładnie, nie wygląda źle, a tem. na pewno powyżej 36,6C.
Ja mam znów kłopot z braniem wolnego. Pracodawca krzywo na mnie patrzy. Biorę wtedy urlop. A jemu to nie pasuje. Mogę oczywiście postawić i tak na swoim, wziąć po prostu zwolnienie, ale już widzę tę gęstą atmosferę po moim powrocie. Tak też będzie teraz, a wzięłam tylko 2 dni urlopu.
Ech, niechby już się te choróbska skończyły.
Re: Puścic czy nie?
Miałam napisac dokładnie to samo! Chyba tak rzeczywiscie jest bo jak wróciłam wczoraj to iza miała chłodne czoło i nic poza katarkiem. A jak jej zmierzyłam temp. (choc generalnie mogłam nie mierzyc bo czoło chłodne) to wyszło 37.
Wam też zycze duzo zdrowia i niech te choroby sie skończą!
A co do pracy to ja nie chodze tak często jak powinnam bo jest tez moja mama i mój mąż, chodzimy po tygodniu na zmianę w razie dłuższej choroby a 2 juz takie za nami. Ale u mnie tez nie jest różowo o ile idzie o nieobecnosci szczególnie że cały czas trwaja reorganizacje w naszym dziale i człowiek nie wie co zastanie po powrocie.
Iza 3,5 l
Re: Puścic czy nie?
Ja bym nie puściła, ale u Ninki stan podgorączkowy za chwilę zmienia sie w gorączkę….
Nina (3 l.)
Re: Puścic czy nie?
oby oby, trzymam kciuki co by na katarze się skonczyło. Frań po 3 dniach nadal w formie:)
Znasz odpowiedź na pytanie: Puścic czy nie?