Puste jajo :o((

Cześć Dziewczyny…
Właśnie wróciłam od gina. Myślałam że usłyszę serduszko, bo tak coś mi mówił ostatnim razem, a tu ani widu ani słychu… nawet zarodka nie widać tylko sam pęcherzyk. Pytam się go czy to może oznaczać puste jajo a on mi na to że według niego na 80 % tak. Zaczął się 7 tydzień (licząc od pierwszego dnia ostatniej @) a mniej więcej 5 tydz. od zapłodnienia i sama nie wiem co mam o tym myśleć. Bardzo mnie to zmartwiło, bo zaczęłam się już przyzwyczajać do myśli że będę mamą a tu się okazuje że wcale tak nie musi być… Ciężko mi z tym, chociaż zawsze zostaje mi jeszcze te 20 % na pocieszenie… Mam przyjść za dwa tygodnie na kolejną wizytę, bo mój gin powiedział, że może później poprostu nastąpiło zapłodnienie i dlatego zarodek nie chce się narazie pokazać. Więc zobaczymy wtedy… a wizyta wypada akurat dzień przed naszym wyjazdem na wakacje, ciekawe co to będzie…???
Przykro mi jak nie wiem co…
Proszę jeśli któraś z Was spotkała się z taką sytuacją napiszcie co się dzieje dalej w takim przypadku…
Przepraszam za te żale, ale myślę że u kogo jak u kogo, ale u Was mogę liczyć na zrozumienie… a łza normalnie kapie mi za łzą… :o(
Pozdrawiam
Kitka i?

10 odpowiedzi na pytanie: Puste jajo :o((

  1. Re: Puste jajo :o((

    hej,

    Nie masz co się zamartwiać na zapas! Moja koleżanka miała podobą sytuację – w 7 tyg nie było jeszcze widać zarodka, później okazało się że bije serduszko i dzieciątko ma się bardzo dobrze. Myślę, że ginekolog zbyt pochopnie postawil wstępną diagnozę, tym bardziej że nie ma pewności. Problem w tym, że często lekarze nie zdają sobie sprawy jak łatwo głupim, nieprzemyślanym zdaniem można kogoś urazić i doprowadzić go nawet do łez. Głowa do góry – na następnym badaniu na pewno zobaczysz malutką fasolkę :). Myślę, że czasami USG niepotrzebnie nas stresuje – kto powiedział że wszystko w ciąży musi przebiegać książkowo i że nie może być zadnych odstępstw i opóźnień? Ja pierwsze USG miałam dopiero w 11 tyg. i jestem z tego bardzo zadowolona – uniknęłam niepotrzebnego stresu takiego jak ty teraz przechodzisz a na ekranie zobaczyłam rozbrykaną 4-centymetrową istotkę. Trochę cierpliwości, no i oczywiście optymizmu a sama doczekasz sie tego niesamowitego widoku.

    Trzymaj się cieplutko i głowa do góry

    Kasia i grudniowy ktosik

    • Re: Puste jajo :o((

      Przede wszystkim nie martw się na zapas. Na Twoim miejscu nie czekałabym 2 tygodnie do następnego USG, tylko najwyżej tydzień. Przy prawidłowej ciąży pęcherzyk rośnie i nawet, jeśli nie widać zarodka, to zwykle widać pęcherzyk żółtkowy, którego obecność w pęcherzyku ciążowym daje większą pewność, że jest i zarodek, tylko bardzo malutki. Czekaj spokojnie, choć wiem jakie to trudne. Ja miałam do czynienia z pustym jajem płodowym. Pęcherzyk nie rósł, a poza tym był nieregularnego kształtu ( pozapadany z różnych stron) i miał wielkość nieadekwatną do wieku ciążowego. B hcg nie jest miarodajne w tym wypadku, bo u mnie podwajało się, jak w normalnej ciąży.
      W kolejnej ciąży pęcherzyk ciążowy również z początku był bez zarodka, ale potem doczekałam się go i teraz mam cudnego synka. Ty też bądź dobrej myśli i spróbuj być spokojna. Pozdrawiam i trzymam kciuki.

      Bajka

      • Re: Puste jajo :o((

        Cześć Bociek,
        Dzięki za posta. Ja niestety na początku ciąży plamiłam, co nie ukrywam trochę mnie zaniepokoiło i dlatego musiałam iść do gina. A że ma u siebie USG dopochwowe, więc zaglądnął co tam u mnie słychać… Gdyby nie to plamienie z pewnością poszłabym później. Wiem że nie ma się co załamywać i poczekam jeszcze te dwa tygodnie. Chodzę do lekarza, który cieszy się bardzo dobrą opinią wśród swoich pacjentek i na mnie też zrobił bardzo dobre wrażenie, dlatego póki co wybaczę mu tą wczorajszą nienajlepszą wiadomość ;o)
        Z resztą jak powtarza zawsze mój tato “nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło…” i tej wersji będę się na razie trzymać…!!!
        Dzięki jeszcze raz za Twoją pocieszajkę :o)
        Pozdrawionka
        Sylwia i?

        • Re: Puste jajo :o((

          Kochana! Nos do gory!
          Ja przechodzilam podobna historie, nie taka sama, ale podobna. Pecherzyk byl, zarodek w srodku tez, ale byl zbyt maly. Nie mial tetna. Gin. nie przeszlo przez gardlo, aby mi powiedziec, ze obumarl. Kazala czekac dwa tygodnie. Moze sie rozwinie. I poczekalam grzecznie (pelna obaw) te dwa tygodnie. Okazalo sie, ze moje male szczescie zaplodnilo sie o czasie, ale dosc pozno wyksztalcil sie zarodek i dlatego gin byla zdezorientowana. Teraz nosze w sobie synka. Kochana, na Twoim miejscu odczekalabym dokladnie te dwa tygodnie. Nie spiesz sie, daj czas dzidziusiowi i badz dobrej mysli.
          Pozdrawiam
          Ania

          • Re: Puste jajo :o((

            Witaj,

            skoro lekarz daje jeszcze jakąś szansę, nie załamuj się. Ja przeszłam 3 poronienia, w tym jedno to miałam tzw. puste jajo płodowe. POlega to na tym, iż wszystko jest tak jak w normalnej ciąży, ale w środku nie ma zarodka. Po tej diagnozie lekarz kazał przyjść mi za tydzień na ponowne USG, po ponownym stwierdzeniu tej samej diagnozy zostałam w szpitalu. Zrobiono mi zabieg oczyszczania macicy (w znieczuleniu ogólnym, więc nic nie wiedziałam) i na drugi dzień mogłam wyjść do domu.
            Puste jajo płodowe zdarza się raz na ileś zapłodnień. To po prostu błąd natury, nic poważnego, chociaż dla kobiety jest smutnym przeżyciem.

            Pozdrawiam
            Ewa

            • Re: Puste jajo :o((

              Podpisuje sie pod Ewa. tez mialam puste jajo plodowe. Ciezkie jest to przezycie dla kobiety ale z punktu widzenia medycyny to wlasnie ‘tylko’ blad natury. Mi przy zabiegu lekarz powiedzial, ze nie mam sie co martwic, jestem zdrowa, plodna i dzieci bede miec.
              A na razie nie zadreczaj sie, jeszcze jest szansa, ze bedzie dobrze

              • Re: Puste jajo :o((

                I ja również miałam puste jajo płodowe. I to 2 podczas jednej ciąży. Jeżeli się za dwa tygodnie nie pojawi zarodek to pamiętaj!!!!! To zdarzenie jest też dobrą wiadomością (tak mówił mój gin.) ponieważ to oznacza, że możesz być w ciąży 🙂 To się podobno zdarza dość często tylko w większości przypadków kobieta nie wie, że jest w ciąży.
                Teraz jestem w 8 tygodniu i wszystko jest ok.

                Myślę, że za 2 tygodnie zobaczysz bijące serduszko. Głowa do góry.

                • Re: Puste jajo :o((

                  Miałam identyczną sytuację. Zaczęłam plamić, pojechałam do szpitala, a tam diagnoza: puste jajo płodowe, już prawie mnie łyżeczkowali , kiedy jeden mądry lekarz kazał poczekać tydzień – okazało się, że dzidzio jest.
                  Nie załamuj się – często tak się dzieje, że zarodka nie widać, bo się schował.
                  pozdrawiam

                  Ania i Ola (22.01.2004)
                  zmieniłam nick z unruzanka na aniasilenter, ale to cały czas ja

                  • Re: Puste jajo :o((

                    Dziękuję Wam Dziewczyny…!!!
                    Wiedziałam że mogę na Was liczyć. Dzisiaj czuję się już dużo lepiej. Poczytałam co mi napisałyście i faktycznie dałam sobie troszkę na wstrzymanie z czarnymi myślami… Wiem że co ma być to będzie i jak to się mówi “Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba…”
                    Jeszcze raz Wielkie Dzięki !!!
                    Pozdrawiam
                    Sylwia i?

                    • Re: Puste jajo :o((

                      Zgadzam sie z tobą w 100%
                      Ja swoje pierwsze USG miałam w 10 tc i jestem bardzo zadowolona…bo zapewne omineło mnie wiele niepotrzebnych nerwów i stresów, a ja chociaz wtedy miałam zal do gina, ze mi nie kazał iść wcześniej na USG to teraz jestem mu za to wdzięczna ( facet wie co robi )
                      Mi mój gim moze brutalnie ale stanowczo powiedział jak tylko zadzwoniłam z info…ze chyba jestem w ciązy
                      ” Pani Edyto, do mnie na wizyte dopiero w 7 tygodniu, bo do tego czasu nic nie wiadomo i wszystko jest mozliwe ”
                      a na wizycie w 7 tc dopiero dostałam skierowanie na 10 tc na USG.
                      Może to dobrze a moze nie, ale ja tam jestem zadowolona z postępowania mojego lakarza.
                      Buziaczki

                      Znasz odpowiedź na pytanie: Puste jajo :o((

                      Dodaj komentarz

                      Angina u dwulatka

                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                      Czytaj dalej →

                      Mozarella w ciąży

                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                      Czytaj dalej →

                      Ile kosztuje żłobek?

                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                      Czytaj dalej →

                      Dziewczyny po cc – dreny

                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                      Czytaj dalej →

                      Meskie imie miedzynarodowe.

                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                      Czytaj dalej →

                      Wielotorbielowatość nerek

                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                      Czytaj dalej →

                      Ruchome kolano

                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                      Czytaj dalej →
                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo
                      Enable registration in settings - general