PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

Do dziewczyn, ktore juz rodzily : jak ocenilybyscie poziom bolu w skali od 1 do 10?
Oczywiscie z waszego subiektywnego punktu widzenia.
Bede wdzieczna

Pozdrawiam
Bramka

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

  1. Re: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

    Niestety ja oceniam jako 10, a to wszystko dlatego ze mialam porod wywolywany oksytocyną. Nigdy więcej nie chcialabym mieć wywoływanego porodu! Ale gdyby nie te kroplówki to pewnie dałoby się to jakoś znieść

    • Re: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

      Ale dodam jeszcze, że istnieje coś takiego jak znieczulenie zewnątrzoponowe i jak już nie mogłam tego znieść, godzinę przed faktycznym porodem wzięłam je i mogłam dzięki temu nawet pożartować z anestozjologiem!

      • Re: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

        Ciekawe pytanie…
        Dla mnie to będzie gdzieś w górnych sferach, bo nigdy wcześniej, ani (na razie) później nie czułam mocniejszego bólu.

        Kasia i Łukasz (20.12.2002)

        • Re: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

          Patrzac z perspektywy po porodzie- bol do zniesienia.
          Ale podczas porodu mialam chwile zalamania i mialam dosyc.
          Ale mysle ze to bylo spowodowane tym, ze dostalam kroplowe i rodzilam 8,5 h!! Na koncu to juz nie milam sily przec.
          Nie bylo zle – planuje jeszcze miec dzieci:))

          Asia & Gaba -11.02.2004

          • Re: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

            Ja przede wszystkim życze szybkiego porodu. I bez wywoływania, naturalnego.
            Z bólem jest tak, że nawet ten na +2 trwający z 10 godzin wydaje sie już +10. Ja rodziłam 36 godzin, skonczyło sie cesarką. Bolało mnie strasznie, ale mysle, ze to przez oxytocyne i kumulacje skurczów, a także przez tyle godzin. Po prostu miałam juz dosyc.
            Doszłam do rozwarcia na 6 cm, o ile dobrze pamietam. Masaz szyjki bolał zaleznie od tego, kto go robił – lekarza nie czułam, położną kopałam nogami i był to odruch bezwarunkowy, tak mnie bolało. Genrealnie bolało mnie bólem tępnym, a potem ostrym, jakby cięto mi pęcherz moczowy. Był to ból moze nie najsilniejszy, jaki mozna zniesc, ale niepokojący, rózne głupoty mi do głowy przychodziły. Dziś mysle, ze w maksymalnych porywach nie dałabym temu wszystkiemu 10. Ale 10 to jak piszesz – omdlenie z bólu.

            • Re: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

              W trakcie porodu na jakieś pół godziny przed końcem – zdecydowanie 10 !!!
              Dzisiaj z perspektywy czasu 8/9, ale za jakieś pół roku pewnie będzie już tylko 6/7
              Da się przeżyć!!!

              [Zobacz stronę]

              • Re: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

                Zyczę Ci porodu bez wywoływania bo zdecydowanie boli mniej. Taki był mój pierwszy poród – oceniam ten ból na 7-8. Skurcze narastaja, są przerwy między nimi – mozna odetchnąć. Teraz mimo, że poród trwał tylko 3 godz (miałam kroplówkę, oxytocynę i masaż szyjki) to oceniam ból na 10. Ale była to 10 trwająca 3 godz.
                Mimo wszystko da się przeżyć i bardzo szybko zapomnieć.

                Aga i Kaja 14.05.2004

                • Re: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

                  Hej!
                  Ja pierwszą fazę porodu oceniłabym na 5,natomiast drugą czyli bóle parte na 10.Ogólnie dało sie to wszystko przezyc bez względu na ból, o którym i tak się szybko zapomina.

                  Dominika i Martynka(29.12.2002)

                  • Re: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

                    Miałam poród prawie wywoływany (po zastrzykach uczulających, przed oxytocyną).
                    Pierwszą fazę oceniam na 4 – przez godzinkę spałam, spokojnie poszlam sobie pod prysznic i chodziłam po sali (ok 3 godzin), a druga faza – 1h i to były bóle parte wg mnie na 6. Poród wspominam bardzo dobrze
                    Natomiast zakładanie szwów to byłoby ok 9, koszmar!
                    A przed bałam się okrutnie (moja mama rodziła przez 12 godzin w straszliwych bólach )

                    Beata i Maciuś 11.02.2004

                    • Re: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

                      kochana, ból jest wzgledny. naprawdę-mnie bolała starsznie ale niech to cię nie zniechęca- wiem, z e można urodzić nawet nie krzycząc..
                      w skali od 1 do 100- taki czytnik procentowy na sprzęcie KTG- ja maiłam wynik 127…

                      Anita i Zosia 20 03 04 .

                      • Re: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

                        A ja skurcze oceniam na 9-10, a szycie to już był pikuś Ale każda z nas czuje inaczej i każdy poród jest inny, miej to na uwadze.
                        Pozdrawiam

                        Agnieszka + Dominiczka(16.01.01)+ Natalia(30.03.04)

                        • Re: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

                          Miau 🙂
                          Niech mnie to nie zniecheca? Prawde mowiac niewielki mam wybor… skoro juz zakielkowalam to jakos ta dzidzia bedzie ze mnie musiala wyjsc, wiec moje checi maja tu niewielka role 🙂

                          Pozdrawiam
                          Bramka

                          • Re: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

                            Wiem, ze kazdy porod jest inny, stad moja “ankieta”, z ktorej jednak wynika, ze wiekszosc kobiet bol porodowy umieszcza w gornej czesci skali. Przewaza wynik 9-10. Nadal nie wyobrazam sobie tego bolu.. Mam nadzieje, ze nie umre

                            🙂

                            Bramka

                            • Dobrze ze tego bólu nie mozna sobie wyobrazić…

                              Jak mi mówili że poród boli to myslałm sobie no dobra poboli i urodzę. Ale dobrze ze nie mozna sobie wyobrazić bólu skurczy – to jest diabelstwo, krzyz ci rozrywa, a nie piszę bo i tak sobie nie wyobrazisz. Napisz jak będziesz po czy tak myślałas ze boli. Powiem tylko że parte do skurczy to pikuś mimo ze ryja darłam ile miałam siły. Tak na marginesie to nie wiedziałam ze mam taki wydzier!!!!! Masz wtedy wszystkich w nosie… Oczywiscie 10 pkt. Tak czułam zaraz po porodzie. A teraz…Jestem 2 miesiace po porodzie i już nie pamiętam jak to bolało, natura tak nas skonstruowała, bo nikt by nie miał więcej dzieci.
                              Ale moja kolezanka na kilka godzin po porodzie – bliźniaki powiedziała że to wcale nie boli tak jak mówią. Także głowa do góry.

                              • Re: Dobrze ze tego bólu nie mozna sobie wyobrazić…

                                Jakbym to ja pisała!
                                Te same myśli o bólu,że dam rade i że będe dzielna i że nawet postaram się nie krzyczeć bo przecież jestem odporna na ból i to samo rozczarowanie że jednak nie wytrzymałam i sie darłam (chociaż malutko…).


                                Jusi & Milenka ur.27.05.03.

                                • Re: Dobrze ze tego bólu nie mozna sobie wyobrazić…

                                  Hehe 🙂
                                  Pierwsza faze porodu mam przejsc w domu, to chyba te najgorsze bole (do 5cm rozwarcia), wiec bede musiala uprzedzic sasiadow 🙂 Zamierzalam sie nie drzec, ale chyba jednak nie potrafie tego przewidziec.. Polozna ma mi asystowac od poczatku do konca, do szpitala mamy jechac dopiero przy rozwarciu 5-6 cm i tego sie boje, czy sie bede w stanie jeszcze przemiescic do samochodu?? a potem z samochodu na sale porodowa..??

                                  Jak myslicie?

                                  • Re: Dobrze ze tego bólu nie mozna sobie wyobrazić…

                                    Z tego co wiem to najgorszy ból jest między 6-7cm rozwarcia a od 8 już lżejszy.


                                    Jusi & Milenka ur.27.05.03.

                                    • Re: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

                                      przy I porodzie max bol ktory trwal doslownie chwilke /moment kiedy dziecko schodzi w dol/ oceniam na 8
                                      a II porod byl prawie bezbolesny tj bolalo tylko krocze

                                      • Re: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

                                        U MNIE PO ZZO – 1.

                                        Lawinia i Nikoś (25.09.2003)

                                        • Re: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

                                          Trudno odpowiedziec na takie pytanie. Od dentysty mozna zwiac, gdy boli glowa bierzesz tabletke a tu – nieuchronne doznanie, ktore musisz przejsc. Trudno ocenic ten rodzaj bolu, bo to jest inny niz wszystkie mi dotad znane. Na pewno jaki on by nie byl szybko mija, a ostatni etap porodu, gdy juz przejdzie glowka i ramiona to sama przyjemnosc:)

                                          Mozna wziac oczywiscie znieczulenie, ale ono mnie tylko oglupilo a bol i tak czulam, natomiast w zzo jest ryzyko, ze nie bedziesz przec. Sasiadce z sali pomagali wakum (czy jak to sie nazywa)

                                          Uwazam, ze powinnas czytac i sluchac o tym jak najmniej. Bedziesz sie tylko niepotrzebnie denerwowac. Ja posluchalam tej rady od mojej kolezanki i na porodowke szlam z przekonaniem, ze nie bedzie tak zle. Przy drugim porodzie podobno jest trudniej, bo wiesz co cie czeka.
                                          Reasumujac wszystko jest do przezycia tyle pokolen powitalo no i niestety opuscilo nasz swiat nie jestesmy pierwsze i ostatnie…

                                          Aha i do tematu: ja bym dala 10 bo w moim prawie 30 letnim zyciu nic nie bolalo mnie bardziej. Ale tez na nic powaznego nie chorowalam, ani nie przechodzilam zadnych operacji.

                                          Kinga i Oskar (19.12.03)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: PYT DO MAM KTORE RODZILY (???)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general