Pyt. o zdjęcia noworodków w szpitalach??

Mam takie pytanie, czy w szpitalu tam gdzie rodziłyście przychodził fotograf i robił zdjęcia nowonarodzonym dzieciaczkom??

Niki i Nineczka 21.01.2004.

16 odpowiedzi na pytanie: Pyt. o zdjęcia noworodków w szpitalach??

  1. Re: Pyt. o zdjęcia noworodków w szpitalach??

    tak,u nas chodził ale malo kto z tego korzystał bo byl drogi ( nie pamietam juz ile ale wiem że dużo) i każdy sam sobie robił zdjęcia swojemu maluszkowi swoim aparatem.

    Monika i Marcinek (15.01.04)

    • Byłabym zapomniała….

      Aha… Nie napisałam -tam gdzie ja rodziłam chodził fotograf i za 3 zdęcia w takim “albumiku” zapłaciłam 25 zł. jestem ciekawa jak było u Was??

      Niki i Nineczka 21.01.2004.

      • Re: Pyt. o zdjęcia noworodków w szpitalach??

        Fotograf brał 30 zł za 6 zdięć (koleżanko z Rydygiera;), ja się skusiłam i faktycznie super wyszły, ale nie mam czasu niestety, żeby nauczyć się je wstawiać:(

        • Re: Pyt. o zdjęcia noworodków w szpitalach??

          Chodził. Skorzystaliśmy. Ale niu kupiliśmy od niego negatywu, bo chciał chyba z 50 zł!!!! Paranoja! Zeskanowaliśmy większą odbitkę, i prawie nie widać różnicy. A pamiątka fajna!

          • Re: Pyt. o zdjęcia noworodków w szpitalach??

            tak, byl fotograf z jakiejs gazety, i dostalismy po 1 zdjeciu gratis, za nastepne dopiero trzeba bylo placic

            Anna i Maksiu 12.01.2003

            • Re: Pyt. o zdjęcia noworodków w szpitalach??

              no widzisz -pamięc krótka…. Nie weszło mi to w pamięc ponieważ mieliśmy swój aparat i nie byliśmy zainteresowani i z tego co zauważyłam malo osób wtedy skorzystało….kiedy to bylo….

              Monika i Marcinek (15.01.04)

              • Re: Pyt. o zdjęcia noworodków w szpitalach??

                Taki typowo komercyjny fotograf w moim szpitalu nie chodził. Ale chodzili ludzie z Gazety Wyborczej i robili foty do sobotniej rubryki Witajcie na Świecie w Gazecie Stołecznej. Jak rodzice wyrażą zgodę na zdjęcie to potem mogą obejrzeć potomka w gazecie i jeszcze pocztą dostają powiększone zdjęcie dziecka. To jest darmowe. Akcja GW ma już ładnych parę lat. Dotyczy wszystkich szpitali państwowych w W-wie.

                Kasia, Łukasz i?[~03.03.05]

                • Re: Pyt. o zdjęcia noworodków w szpitalach??

                  nieeee

                  • Re: Pyt. o zdjęcia noworodków w szpitalach??

                    U nas nie bylo nikogo, oprocz mojego meza

                    Asia i Oliwierek 14.01.2004

                    • Re: Pyt. o zdjęcia noworodków w szpitalach??

                      Tak, nawet dwóch.
                      Pierwszy za 35 zł zdjęcie tuż po narodzinach, dziecko leżące na wadze, drugi za 50 zł, gdy dziecko miało już 2-3 dni.
                      No i oczywiście z dwóch różnych gazet, bezpłatnie, średniej jakości drukowane potem na ich łamach.

                      Kodo i Kuba (31.03.04)

                      • Re: Byłabym zapomniała….

                        Jak urodzil sie Adrian to po ok. 10 min. zrobiono nam na sali wspolne rodzinne zdjecie – mama, dziecko i tata – polaroidem za ktore zaplacilam 20,-. Nastepnego dnia byl fotograf i zrobil wlasnie takie 3 zdjecia – ale kazde bylo w 3 egzemplarzach- placilam ok30,-


                        Jola i Adrianek (30.10.2000)

                        • Re: Pyt. o zdjęcia noworodków w szpitalach??

                          U nas nie chodził taki fotograf, tyle ze zdjecia robili panowie z gazet lokalnych – i to panowie młodzi i jacys tacy… nie potrafili sie zachowac wg mnie, ja niemal goła, ten mi sie do pokoju pakuje, gapi sie na mnie nachalnie – niemiło bylo.. no i jeszcze pamietac trzeba, ze moj wlasny maz nie mial prawa mnie odwiedzic w pokoju przez tydzien! przez tydzien nie widzial naszego dziecka, a tu taki koles sobie chodzi bynajmniej nie sterylny i zdjecia robi.. zreszta nie zgodzilam sie na zdjecie… niektore sa bardzo nieladne i nie ma sie wpływu na ich jakosc, ida takie do druku

                          za to caly pobyt w szpitalu mialam cyfrówke… pewnego dnia, a raczej nocy, przewijałam dziubla i tak rozkosznie wyglądał w pieluszce i kaftaniku, rozłozył sie jak na plazy (żółtaczka gwarantowala mu kolorek “opalenizny”) i spał tak słodko… no wiec wyciągam aparat i pstrykam w nocy (bylam sama na sali)
                          a tu wchodzi pielegniarka i w smiech, ze czegos takiego jeszcze nie widziala… hm… a ja produkowalam zdjecia maniakalnie, a teraz i tak wydaje mi sie, ze za mało ich zrobilam wtedy…

                          • Re: Pyt. o zdjęcia noworodków w szpitalach??

                            tak 🙂 mam nawet z gazety Klaudie wyciętą

                            JOLA I KLAUDIA 13.09

                            • Re: Pyt. o zdjęcia noworodków w szpitalach??

                              Tak, a potem zdjęcie ukazało się w lokalnej gazecie. Miła pamiątka!!

                              • Re: Pyt. o zdjęcia noworodków w szpitalach??

                                U nas tez byly robione zdjęcia maluszkom, ale bezplatnie bo to byli ludzie z lokalnych gazet. Milo bylo potem zobaczyć swojego skarba w gazecie:) Teraz to co bylo w gazecie mamy wklejone do albumu:))
                                pozdrawiamy

                                Wiola z Marysią 16.03.2004.

                                • Re: Pyt. o zdjęcia noworodków w szpitalach??

                                  u mnie robili. Była to młoda, przemiła i bardzo taktowna pani, która zrobiła mojej Juleczce 3 przepiekne fotki i jeszcze starała sie, zeby sie cichutko zachowywać, bo mała śpi…
                                  co prawda była mowa o 1 zdjeciu, ale jak zobaczyliśmy te trzy, to nie mogliśmy ich ne kupić…
                                  nie pamiętam, po ile były…jakieś kosmiczne zupełnie pieniądze…

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: Pyt. o zdjęcia noworodków w szpitalach??

                                  Dodaj komentarz

                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo