…jakimś cudem się zalogowałam i mam do Was mamusie kilka pytań, pomóżcie:
1. Od czego może być powiększony od tygodnia przyuszny węzeł chłonny? Lekarz kazał sie nie martwić, ale węzełek raz znika raz się pojawia i spędza mi sen z powiek:(
2. Co jeść jak mały ma wieczną wysypkę….jestem taka głodna:) a na kurczaka, jabłka i marchewkę już nie mogę patrzeć…marzą mi się jakieś słodkości:)
3. Czy podajecie dzidziusiom cebion multi lub inne witaminy? Bo jakoś nie jestem przekonana po co faszerować maleństwa chemią
Póki co to wszytko, ale mam jeszcze dużo innych – jak sobie przypomnę to dopiszę.
ciepło:)
Ola i Igorek 25.03.2003 
14 odpowiedzi na pytanie: pytania, pytania….
Re: pytania, pytania….
cebion podawalam jak byalm chora na grype- profilaktycznie, aby maly sie zarazil…
ze slodkosci jadlam wszelkie herbatniki, landrynki – unikalam tylko czekolady… Ale moj Synus nie mial zadnego uczulenia…
Magda- mama Pawełka ur. 29.11.2002
Re: pytania, pytania….
1. nie mam pojęcia
2. ze słodkości to mi na poczatku pozwolono jeść drożdżówkę, potem drożdżówkę ale bez mleka i białka od jajek. Nauczyłam się tez piec ciasteczka owsiane.
3.podaję teraz cebion multi a wczesniej cebion zwykły, kwas foliowy, i B6
Gosia i Michałek (6msc i 2/3)
Re: pytania, pytania….
Witaj
Na pierwsze pytanie nie odpowiem Ci bo nie wiem, na drugie… hmm dużo jest róznych przepisów, które można wykorzystać w menu. Mówisz, że marchewki masz dość i kurczaka. Spróbuj może pierś z indyka jakiś gulasz zrobić albo w kawałkach w sosie, zamiast marchewki to buraczki albo gotowane albo przysmażane. A moze ryż z jabłkami? Jest to też słodkie (o ile sobie posłodzisz), możesz zjeść mizerię tylko z jogurtem naturalnym, może ryż z warzywami chińskimi? (jest taka mrożonka z hortexu “mieszanka chińska”), a do tego małe kawałeczki piersi z kurczaka lekko podsmażone na patelni. A może kluseczki ziemniaczane rzucane na wodę i z sosikiem? Zupa jarzynowa? Barszcz czerwony? Rosołek? Hmmm nie wiem co lubisz bo tak bym mogła pisać do rana. Ja też trzymam dietę i powoli dochodzę do wniosku, że jest b. dużo przepisów dla mam karmiacych. Chcesz słodyczy? Biszkopty albo herbatniki petitki, wafelki śmietankowe bez polewy czekoladowej, paluszki, ciasto? babka piaskowa, drożdzowa, kawałek sernika, ciastka francuskie, jabłecznik.
Odnośnie pyt 3-go nie podaję mojemu synkowi żadnych witamin oprócz witaminy D3.
Jeśli Masz jakieś pytania odnośnie dietki, a raczej menu kobiety karmiącej to służę uprzejmie bo dla nas to jest poprostu specjalne menu, a nie dieta bo dietę trzymają osoby chore lub odchudzające się – to tylko tak na marginesie.
Pozdrawiam
Patrycjad i Kamilek (01.02.03r.)
Re: pytania, pytania….
A w którym miejscu jest ten węzeł – w górnej, środkowej czy dolnej części ucha? Moj Sebastianek tez chyba coś takiego miał. I jeszcze pytanie jest twardy czy miękki. Sebastian miał bardzo twardy niebolesny.
Pozdrawiam
Czekam na odpowiedz
Aniaaa i Sebcio (17.03.03)
Re: pytania, pytania….
Tez miałam powiekszony węeł, przy karmieniu, to był guz jak orzech włoski, znikł sam. Witamin nie podaje bo bez przesady – tak powiedział lekarz, tylko D3 – 1 krople / dzień.
z jedzeniem nie podpowiem bo ja ŻARŁAM wszsytko, nawet paczke Ferero Roche (pewnie cie zdenerwowałam ) i nawet koszyk kiwi i… NIC. Ale to minie przecież. Póżniej sobie pojesz.
Ola
Re: pytania, pytania….
Cebion multi podaje od 1 miesiąca – 3 kropelki dziennie
Aniaaa i Sebcio (17.03.03)
Re: pytania, pytania….
!. Moje malenstwo tez ma “klopoty z wezlami” i pani pediatra powiedziala ze to pewnie jakas infekjca poprodowa lub jeszcze w ciazy wirusowa – zrobilismy badania i dalej nic sie z tym nie robi.
2.Ja jem wszystko teraz moje grzechy- tort orzechowy, troche czekolady (ja nie moge sie opanowac), na codzien pieczenie z piersi indyka, schabik, karczek, uwielbiam rybke z duszonymi wazrywami, przeszla pomidorowka – jem tak odwaznie bo wyczytalam jezeli nie ma przeciwskazan to nie nalezy stosowac diety eliminacyjnej. MOj synek tez mial wysypke przeszla po zaprzestaniu ubierania go w welury i kapielach w krochmalu a pozniej w OILATUM, natluszczam tylko lipobaza -teraz jest slicniutki.
Jesli udaloby Ci sie wyeliminowac wysypke to wiecej odwagi – ja rowniez nic nie jadlam ale bylam u znajomych i kolezanka zrobila straszna mine jak nie chcialam sprobowac salatki- dla grzecznosci sprobowalam mala lyzeczke nic sie nie stalo a ja nabralam odwagii.
3. Poczatkowo nie dawalam nic procz D3 ale wyniki wyszly takie sobie wiec podaje Cebion 4 krople i kwas foliowy.
Asia z Jeremim (04.03.03.)
Re: pytania, pytania….
Mam pytanie o kilka produktów – mizeria – ponoc nie wolno jest ogórków bo sa za ciezkie?
ciastko francuskie – podobno ciężkostrwane (juz nie wspomne ze barrrdzo tuczy) i niewskazane
sernik – to samo
jesz to i dziecku nie szkodzi? czasami mam taką ochotę na ogórka…
Re: pytania, pytania….
…ten węzełek jest w środkowej części ucha, twardy i niebolesny.
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: pytania, pytania….
…mmm tort orzechowy…litości:) Już od 3 tyg. nie jem prawie nic co mogło by uczulać, więc może rzeczywiście spróbuję kąpać w krochmalu, ale już od kilku dni używam Balneum i nie ma poprawy. Może to będzie proszek, do tej pory używałam loveli…wczoraj kupiłam płatki mydlane – zobaczymy…tyle, że on tą wysypkę ma na całym ciele – głównie na klatce piersiowej i buzi, do tego mocno zaczerwienione i łuszczące sie brewki. Nie mam już pomysłów co to może być, a może bym mogła jeść normalnie…okropność:(
A węzełki to u Twojego maluszka też powiększone? I nie zmniejszają się?
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: pytania, pytania….
Lea jeśli jesz w małych ilościach to nic się nie stanie, mizerię można jeść, a co do ciastek francuskich i sernika to zjedz sobie kawałek, a zobaczysz że nic nie będzie się działo. Ja pierwszy kawałek sernika zjadłam na święta wielkanocne bo nie mogłam się powstrzymać, a skoro nic Kamilowi nie było więc teraz jem jak tylko moja Mama upiecze, ale też nie po 4-5 kawałków tylko góra dwa małe. Ostatnio nawet zaczęłam wprowadzać kotlety narazie z piersi kurczaka, ale normalne w panierce z bulką tartą smażone tylko, że utłukłam je na cienko, żeby krótko musiały się smażyć. Tej mizerii to też nie jedz odrazu całą michę tylko salaterkę 🙂 Ja np. bardzo lubię sałatki owocowe (winogron, jabłko i banan z jogurtem naturalnym albo malinowym). Tu czytam, że niektóre koleżanki jedzą wszystko, owszem są takie dzieci, którym nic nie jest nawet jak zjesz talerz bigosu, moja koleżanka też jadła wszystko i mnie również namawiała. Podchodziłam do tego ostrożnie poprosiłam moją Mamę o gołąbki, ślina ciekła mi, że głowa mała pomyślałam, że nie będę ściągała kapusty bo to tylko jeden listek i zjadłam 2, na drugi dzień Kamil miał mega kolkę, a ja wiem po czym… od tamtej pory niestety wolę sobie odmówić i przeczekać jeszcze trochę niż potem nie wiedziec jak pomóc synkowi gdy go brzuszek boli i to przeze mnie. A Mamom dzieci, którym nic nie jest nawet po grochówce serdecznie gratuluję i tylko troszeczkę zazdroszczę np. tego torta orzechowego:-)
Pozdrawiam
Aha, jeśli nie masz ochoty na mizerię to możesz sobie położyć na kanapki ogórka, ale też z umiarem, poprostu wszystko co jesz nowe to powoli i z umiarem. Wrócę jeszcze do tego sernika, ja robię tak: bo np ser żółty też wprowadziłam dopiero jak Kamil kończył 2,5 m-ca i jeśli rano zjem kanapkę z żółtym serem (no może dwie kanapiki:-) ) to już do końca dnia ani mleka ani jogurtu ani oczywiście sernika. Poprostu jeden nabiałowy produkt jednego dnia. Tak mi polecił pediatra i póki co nic nam nie jest. A jeść nabiał trzeba bo to wapń.
Patrycjad i Kamilek (01.02.03r.)
Edited by Patrycjad on 2003/05/17 10:27.
Re: pytania, pytania….
Bardzo rozsądnie mówisz… zresztą kto wie, moze dziecku po takiej grochówce cos jest, bo ma kolke, a matka nie zwraca na to uwagi i mowi ze dziecko jest płaczliwe… lezałam z taką panią w szpitalu, dziecko plakało non stop a ona wszystko jadla, bo mały nie ma przeciez wysypki…
także uwielbiam gołąbki, jadłam bez kapusty ale raz zjadłam całego i raczej nic nie było źle – ale tak jak mówisz – to ie znaczy że mam zjesc potem 4 gołabki, jak jeden nie zszkodził…
Re: pytania, pytania….
moze zrezygnuj z kurczaka jezeli kupujesz go w sklepie – kurczaki sa pedzone na hormonach i czasto sa uczulajace – lepszy jest ponoc indyk, a najlepsze miesko ze znanego ci malego gospodarstwa wiejskiego. mam mamcie na wsi wiec mi dostarcza domowe miesko, mniam:)
Dorotka i Szyma (ur 10.02.03)
Re: pytania, pytania….
Z tego co piszesz u nas ta wysypka wygladala podobnie. Jak stwierdzilam ze to nie moze byc od jedzenia – podobnie jak ty bardzo ostroznei jadlam to zaczelam jesc. Ja jeszcze przestalam klasc twarzyczke na wszelkie moje ubrania – do karmienia lezal na mojej “golej” rece. A tak w duchu to podejrzewam ze to po prostu samo przeszlo – bo to niemozliwe zeby wszysktie dzieci mialy na cos alergie.
Asia z Jeremim (04.03.03.)
Znasz odpowiedź na pytanie: pytania, pytania….