Pytanie do lutówek

Cześć dziewczyny – mam nadzieję ze tu jesteście.
Jestem ciekawa, czy miałyście już usg – i co było widać 🙂

Moja siostra jest lutówką i w jej imieniu będę śledziła to podforum. Dziś była u lekarza, ale na usg musi isc osobno. Miała problemy zdrowotne i problemy z zajściem, więc trochę się niepokoję i chciałabym porównywać jej przebieg ciązy z innymi.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Pytanie do lutówek

  1. Re: Piąta lutówka

    Wolałabym ten odswiezacz… mi smierdzial własny mąż, nie moglam zniesc jego zapachu…

    a policzyłam tak w pamięci pi razy oko biorac pod uwage, ze chciałas robic test w dniu ewentualnej miesiaczki – w sobote i przy regularnych cyklach, co jest załozeniem ryzykownym, skoro to był dopiero drugi cykl 😉

    • Re: Piąta lutówka

      Katarzynko witaj i witajcie wszystkie lutowki!Katarzynko ja tez mam termin na 7 lutego i mam corcie ktora w niedziele tez ma urodzinki konczy 10 lat . Pozdrawiam was serdecznie trzymajcie sie

      • Re: Chyba jestem szósta!!

        gratuluję, ale smutno mi, bo “zwędziłaś ” mi nicka 🙁

        Kaśka z Natusią (2 lata + 2 miesiące 🙂

        • Re: Piąta lutówka

          Jednak lekarz zawróżył na 27 🙂

          smoki i Dawidek (21 miesięcy)

          • Re: Piąta lutówka

            dzisiaj byłaś?

            Kaśka z Natusią (2 lata + 2 miesiące 🙂

            • Re: Piąta lutówka

              sorki za tego nicka… Naprawdę nie wiedziałam…. Ale to był prosty wybór od imienia…zwyczajnie
              Kaśka

              • Re: Piąta lutówka

                :-)))))))

                Kaśka z Natusią (2 lata + 2 miesiące 🙂

                • Re: Pytanie do lutówek

                  Cześć Lea…!!!
                  Ja już też zaliczam sie do lutówek, z moich wyliczeń wynika że termin przypadnie na 11-02-2005. Być może lekarz wyliczy to inaczej, ale jakby nie było i tak musi wyjść LUTY…!!!
                  Byłam na USG 9 czerwca, to nawet nie minął czwarty tydzień od momentu “zafasolkowania”, na USG było widać płaski pęcherzyk. Mam przyjść na wizytę 24 czerwca czyli za tydzień i podobno ma być widać czy słychać serduszko.
                  Pozdrawiam Cię serdecznie i mam prośbę, jeśli ktoś zaczął prowadzić jakąś listę LUTÓWEK, to proszę wciągnijcie i mnie…!!!
                  Pozdrowionka
                  Sylwia

                  • Re: Piąta lutówka

                    kochana, wal prosto do wróżki komanczery

                    • Re: Piąta lutówka

                      a jednak!:) cos tak czulam heheh:) lutowki rosna w sile:)

                      Aba+Jaś(04.11.03)+

                      • Re: Piąta lutówka

                        gratulujemy 🙂

                        Anies i Wojtuś (23.07.2003)

                        • Re: Pytanie do lutówek

                          Witajcie wszystkie “LUTÓWKI”- jestem jedną z was!!! 🙂 Tak bardzo tego chciałam i chcę, że nie mogę w to nadal uwierzyć. Zwłaszcza, że nie mam żadnych objawów. Byłam u lekarza 9 czerwca. Na dopochwowym USG widziałam małą FASOLKĘ i od tego momentu nie znika mi uśmiech z twarzy. Biorę kwas foliowy i Luteinę – tak lekarz zalecił.
                          Na dodatek tego 30 czerwca mam obronę prcy mgr, no i moja fasolka razem ze mną będzie się stresować!! Jednak wiem, że będzie dobrze. Musi być !!!! Choć tak naprwdę jestem pełna obaw…
                          Cieszę się z wami !!!!!! a najbardziej tym, że mam komu o tym powiedzieć…

                          • Re: Piąta lutówka

                            to raczej na 100% będzie MARCAK (MARCÓWKA 🙂 !!!!

                            Kaśka z Natusią (2 lata + 3 miesiące 🙂

                            • Re: Pytanie do lutówek

                              Hejka,
                              kolejna lutówka (z zakusami na marzec) – od trzech dni świadoma (a właściwie euforycznie nieświadoma?) Pierwszej Ciąży w Życiu.
                              PS. ile godzin przesiadujecie przed kompem? bo ja do tej pory 8 w pracy i 2-3 w domu 🙁 szczęśliwie, teraz wcale nie mam na to ochoty.
                              Pozdrowienia dla wszystkich,
                              Gosia (28)

                              • Re: Pytanie do lutówek

                                Lea to ja dołaczam do lutówek 🙂
                                Ale sięporobiło. Co prawda nie takie miałam plany, ale one jak widać się zmieniają:)
                                O dziwo tym razem miałam zupełnie inaczej niżprzy pierwszej ciąży. Wtedy bolały mnie piersi teraz wcale. Za to boli mnie brzuch jak na okres 🙁 ale to termin @ więc ze starchem poczekam jeszcze. Zaczełam mieć delikatne mdłości, no i zgagę 🙁 (JUŻ!!!!!!!!)
                                Termin jakośtak mi wychodzi na ok 14 luty.

                                Pozdrwienia

                                Ania i Izunia (21 mies.) + KTOŚ

                                • Re: Pytanie do lutówek

                                  Gratuluje wszystkim lutówkom i jednocześnie dołączam do was. Ja mam termin w okolicach 20 lutego i nie moge się już doczekać, chociaż narazie trzymam kciuki żebym wszystko było dobrze i żeby udało mi się utrzymać ciąże. (Bo póki co mam obsesje na tym punkcie).

                                  • Re: Pytanie do lutówek

                                    A witam wszystkie lutówki, ja tez sie do nich zaliczam termin mam na 05-02 wiec razem będziemy czekały. Poza tym narazie czuje sie fatalnie :((. Pozdrawiam
                                    Agnieszka +Macius 7 lat + lutowa fasolka

                                    • Re: Pytanie do lutówek

                                      Witajcie,
                                      I ja jestem kolejną lutówką. Termin mam na 7 :).
                                      Na USG byłam 17 czerwca. Młody miał wtedy 6mm i tętno 115 🙂

                                      Oczywiście strasznie się boję.
                                      P. S. Jak robi się takie śliczne suwaczki??

                                      • Re: Pytanie do lutówek

                                        witam znajomą z innych “działów”
                                        Ja też mam nadzieje zostać szczęśliwą” lutówką”.
                                        Napiszę Ci co dzieje sie u mnie.
                                        Testy wyszły 2 ( 29 i 32 d.c. )
                                        Beta hcg z 30 d.c. =84,1 a z 33=581
                                        Na usg byłam 40d.c i było widać pęcherzyk ale bardzo mały ( ok 9 mm średni rozmiar ). Komputer nawet tego maleństwa nie przeliczył na tygodnie ciąży, bo nie mieści się w normach.
                                        Lekarz powiedział, ze to świadczy o tym, ze miałam póżno owulację i póżniej było zapołodnienie. ( Pierwsza ciąża podobnie, KONRAD jest z 18 d.c. )
                                        Nie bardzo rozumiem dlaczego dał mi duphaston ( 2×1 ). Pewnie ze względu na niski progesteron w pierwszej ciąży.
                                        Teraz dmuchamy na zimne.
                                        Ale przez ten duphaston zaczełam się czuć gorzej,nie są to tylko nudności, ale porządne wymioty. Na szczeąscie póki co najsilniejsze rano. W pierwszej ciąży wymiotowałam cały dzien przez 3 mies. Ale duphastonu brałam wtedy 5 tabl. dziennie.
                                        No to narazie tyle informacji. Następne usg mam mieć 7 lipca i ma być serduszko.
                                        Obiecuję poinformować.
                                        Życzę zdrówka Tobie i siostruni z dzidzią.

                                        Iwona i KONRAD (ur.10.01.03)

                                        • Re: duphaston

                                          Witaj Iwwij!
                                          Ja tez mam termin na luty, ostatnio bylam u lekarza, dzidzia ma 18 mm i siedzi ladnie skulona 🙂 Co do duphastonu to tez dostalam. Mam odklejone w nie wielkim odcinku lozysko i pan doktorek wytlumaczyl mi ze to oczywiscie bardziej profilaktycznie, ze wszystko jest w porzadku, ale trzeba zazywac, bo to grozi skurczami macicy i poronieniem 🙁 Od wczoraj tez mam straszne mdlosci a wczesniej nic mi sie nie dzialo, dzieki Tobie wiem ze to od duphastonu.
                                          Jesli ktoras z Was wie cos wiecej na temat tego mojego lozyska, czy to grozne czy nie bardzo to prosze o rady bo nie wiem czy mam o siebie jakos wyjatkowo dbac, czy raczej nie panikowac.

                                          Pozdrawiam wszystkie lutowki 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Pytanie do lutówek

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general