Pytanie do mam 13-14 miesiecznych dzieci

Chodzi o synka mojej siostry,a pytam,bo poprosila mnie o to moja mama.
Krzys chodzi spac o 12 wnocy i budzi sie pelen zycia o 7 rano,nastepna drzemka jest dopiero ok 13-14 i to max godzina. No i potem szaleje do 24!!!!!!
O 20 moja siostra kapie Krzysia,bo juz jest zmeczony,po kapieli cyc i maly powinien spac,ale on sie drzemnie przy piersi i chce wariowac,choc widac ze nie ma na to za bardzo juz sil. Nogi mu sie placza,trze oczka.Ostatnio probowali go ululac do snu,ale bez rezultatu.Darl sie im na rekach-najpierw mojej mamie,potem szwagrowi, a wkoncu z tego wszystkiego zwymiotowal cale mleko. No to moja siostra przystawila go do piersi-najadl sie i szalal do 1.30 w nocy.
Rodzice Krzysia sa tym zmeczeni,moja mama boi sie ze Krzys jest zbyt pobudzony, ze powinien spac. Monika-moja siostra,nie ma sil rano i widac ze jest juz zmeczona… Ale nie wie co robic. Nie chce stosowac jakis drastycznych metod.
Tak wiec moje pytanie:czy to jest normalne, ze dziecko tak malo spi?On tak ma od 11 miesiaca.I czy mozna cos na to poradzic,aby go troche wyciszyc.
Jezeli macie jakies pomysly lub rady to je przekarze mojej siostrze.Wydrukuje je jej.
Dzieki,bo wiem, ze Wy napewno cos poradzicie!

Nelly i Hubert

14 odpowiedzi na pytanie: Pytanie do mam 13-14 miesiecznych dzieci

  1. Re: Pytanie do mam 13-14 miesiecznych dzieci

    Rzeczywiście trochę mało snu, jak na roczne dziecko. Chociaż oczywiście są i takie przypadki. Bywają dzieci, które szybko regenerują siły.

    Ja bym się zastanowiła nad tym karmieniem. Może on faktycznie sobie wtedy drzemnie i w ten sposób się regeneruje. Widzę po moim wariacie, że czasem 15 minut drzemki daje mu powera na kilka godzin, nawet jeśli wcześniej padał ze zmęczenia. Sprobowałabym go najpierw nakarmić kaszką, a dopiero później, “przed snem” piersią.

    Może pomogłaby też dłuższa, ciepła kąpiel i jakaś herbatka uspokajająca?

    A nie rosną mu przypadkiem zęby?

    Moj Igor również należy do dzieci, z ktorymi trzeba walczyć o sen. W ktorymś momencie doszło do tego, że nie dawał się uśpić w żadnego pozycji, walczyłam z nim równiez godzinami. Bujałam w foteliku, na huśtawce itd., ale po jakimś czasie on już wiedział, jaki jest tego cel i się wyrywał.
    W końcu uznałam, że nie ma wyjścia i zastosowałam jednak drastyczny sposób, tzn. postanowiłam, że nauczę go zasypiać w łóżeczku. Jeden wieczór był rzeczywiście ostrą walką, ale w następne wiedział już, że nic nie uzyska i pozwalał się położyć. Nadal tak jest, trochę pomarudzi i zasypia. Wcześniej to było nie do pomyślenia.

    Tao i Igor (17.12.2002)

    • Re: Pytanie do mam 13-14 miesiecznych dzieci

      Czesc,

      W celu okielznania brykajacego roczniaka, uregulowalismy mu dzien. Co do minuty prawie. Zaczelismy od posilkow. Jada 5 razy dziennie co do minuty. Nie zje – trudno, nie ma podjadania miedzy zasadniczo, a na poczatku regulowania dnia nie bylo o tym mowy. Potem przyszla kolej na drzemke – po spacerze (zasypia na dworze i spiacy wraca do domu, gdzie wedruje do lozeczka, spiac oczywiscie).

      Przed kapiela jest caly rytual. Ukladamy spac misia, Mlody mu szykuje poduszke, przykrywa go, daje busi i gna do lazienki. Po kapieli kolacja i mycie zebow, wtedy mu czytamy. Potem przytulanki i do lozeczka, gdzie zasypia sam czasem protestujac. Nigdy nie zmieniamy wieczornego rytualu.

      To naprawde pomaga, choc nie nalezy oczekiwac cudu po kilku dniach. Efekty bylo widac po 2 tygodniach.

      Powodzenia!
      Ag

      • Re: Pytanie do mam 13-14 miesiecznych dzieci

        na szczęście Krzyś śpi dobrze, gorzej wychodzi nam zasypianie :((

        zazwyczaj Krzysia kąpiemy ok. 21, potem butla z kaszką i usypianie… czasem nawet godzinę; wprowadziliśmy pewną zasadę… nawet, jak Krzyś ma ochotę na zabawę nie zapalamy światła i nie pozwalamy schodzić mu z łóżka… za to przytulanki, śmiechy i gilgotki są dozwolone; maksymalnie trwa to godzinę, zawzwyczaj jednak Krzyś usypia szybciej;
        pobudka ok. 5-6 na mleko, potem jeszcze śpimy mniej więcej do 8-8.30, czasem do 9;

        pierwsza drzemka w godzinach 11-13 (ale trwa ok. godziny); usypaianie tylko na huśtawce, bo pomimo wielkiego zmęczenia, tarcia oczek Krzyś nie chce się położyć i przytulić; na huśtwace usypia szybko, przenoszę go potem do łóżeczka;

        druga drzemka ok. 16.30-18

        czasem zdarza się, że Krzyś odpuszcza sobie popołudniową drzemkę (tak jak dzisiaj… wstał o 9, potem spał od 11.40 do 13, a po południu szlał i spać nie chciał); wtedy wcześniej go kąpiemy i szybciej idzie spać: dziś usnął przy wieczornej butli przed 20 🙂

        [i]Ewa i Krzyś (13 mies.)

        • Re: Pytanie do mam 13-14 miesiecznych dzieci

          Niestety nie bardzo Ci pomogę, ponieważ Basiulec ze spaniem “za pan brat”. Uważam, ze Basiulec też jest bardzo żywiołowy i pobudzony, szaleje cały dzień.
          Moim zdaniem podstawa to przyzwyczajenie dziecka do rytuału dnia, stałe pory jedzenia, spania, spacerków, itp.

          Basiulec wstaje teraz 9,00-9,30 szaleje jak wariat po domu, potem idziemy na spacer (Basiulec nie chodzi jeszcze), zasypia w wózku ok.12,30 i spi ok. 2 godzin. I znów szaleje i szaleje i wszęedzie jej pełno. Czasami jest tak pobudzona, ze nie jest śpiąca, więc daję jej wolną rękę i nie nakłaniam na siłę na sen. Ale zazwyczaj zasypia na godzinkę koło 17,30. I znów szaleństwa, tym razem z tatusiem do godz. 21,00. Karmię ją kaszką i kładę sie z nią w naszym łóżku. Niestety od kiedy nie chce wziąć do buzi butelki ze smoczkiem, nie zasypia natychmiast we własnym łóżeczku. łazi i szaleje po naszym łóżku i po ok.20-30 minutach zasypia sama ok 21,45.

          Moim zdaniem nie powinien mały drzemać przy piersi, wtedy nabiera sił na szaleństwa. Należy go porządnie wymęczyć wieczorkiem, a gdy sie zbliża poraz snu, wyciszyć go troszkę, nakarmić i w końcu sam padnie.
          Też fakt, że moze mu zębiska wyłażą, a może mu za gorąco??? Ostatecznie można zastosować herbatkę uspokajającą na noc, albo czopka homeopatycznego Viburcol( w aptece ok. 15 zł bez recepty_ – sama stosuję.

          Anka i Basiulec z 17.12.2002

          • Re: Pytanie do mam 13-14 miesiecznych dzieci

            Niestety nie bardzo Ci pomogę, ponieważ Basiulec ze spaniem “za pan brat”. Uważam, ze Basiulec też jest bardzo żywiołowy i pobudzony, szaleje cały dzień.
            Moim zdaniem podstawa to przyzwyczajenie dziecka do rytuału dnia, stałe pory jedzenia, spania, spacerków, itp.

            Basiulec wstaje teraz 9,00-9,30 szaleje jak wariat po domu, potem idziemy na spacer (Basiulec nie chodzi jeszcze), zasypia w wózku ok.12,30 i spi ok. 2 godzin. I znów szaleje i szaleje i wszęedzie jej pełno. Czasami jest tak pobudzona, ze nie jest śpiąca, więc daję jej wolną rękę i nie nakłaniam na siłę na sen. Ale zazwyczaj zasypia na godzinkę koło 17,30. I znów szaleństwa, tym razem z tatusiem do godz. 21,00. Karmię ją kaszką i kładę sie z nią w naszym łóżku. Niestety od kiedy nie chce wziąć do buzi butelki ze smoczkiem, nie zasypia natychmiast we własnym łóżeczku. łazi i szaleje po naszym łóżku i po ok.20-30 minutach zasypia sama ok 21,45.

            Moim zdaniem nie powinien mały drzemać przy piersi, wtedy nabiera sił na szaleństwa. Należy go porządnie wymęczyć wieczorkiem, a gdy sie zbliża poraz snu, wyciszyć go troszkę, nakarmić i w końcu sam padnie.
            Też fakt, że moze mu zębiska wyłażą, a może mu za gorąco??? Ostatecznie można zastosować herbatkę uspokajającą na noc, albo czopka homeopatycznego Viburcol( w aptece ok. 15 zł bez recepty_ – sama stosuję.

            Anka i Basiulec z 17.12.2002

            • Re: Pytanie do mam 13-14 miesiecznych dzieci

              MOże herbatka z melisy pomoże??

              Agus i Kamilek (24.03.2003)

              • Re: Pytanie do mam 13-14 miesiecznych dzieci

                Moim zdaniem wlasnie w tym tkwi problem.Krzys nie ma zadnych rytualow dnia, zadnego planu ktorego by sie trzymac.Je kiedy jest glodny,spi kiedy mu sie chce,robi to co chce,lacznie z chodzeniem z lyzeczka lub dlugopisem po domu co mnie cholernie przeraza,bo moim zdaniem to niebezpieczne.
                Kiedy moja siostra widzi ze Hubi o tej i o tej je spi itd.to mowi ze jestem chora bo wydziwiam:(((ech szkod gadac.

                Co do viburcolu to juz jej kiedys polecalam ale jej zdaniem nie ma sensu. Tak samo herbatka z melisy-moja siostra to typ osoby ktora nikomu nie przyzna racji:(
                Mam nadizeje, ze choc Was kochane mamusie poslucha!

                Nelly i Hubert

                • Re: Pytanie do mam 13-14 miesiecznych dzieci

                  no to ja dodam swoje trzy gorsze…
                  tez uwazam ze b wazny jest rytm dnia – pory posilkow, spacerow – zreszta ty to wiesz prawda? 🙂
                  jas dopiero jak ustalilam sztwyny plan dnia (czasem sie nam cos przesuwa w granicach pol godziny) nauczyl sie ladnie spac…rytualy sa moze nuzace dla doroslych ale dziecku sa b potrzebne…

                  • Re: Pytanie do mam 13-14 miesiecznych dzieci

                    Śpi poniżej przeciętnej to pewne.
                    Znam kilkoro takich nocnych marków. Wyrosły na dzieci błyskotliwe, ciekawe świata. Sen do tej pory nie jest ich pasją – lubią działanie. A że takie talenty się wcześnie objawiają….. 🙂 W każdym razie można sobie to poczytywać za zaszczyt (bycie rodzicem aktywnego dziecka).
                    Dyscyplina i rytuały dzienne i nocne są godne polecenia – ale jest spora szansa, że już jest za późno.
                    Tak na prawdę, wydaje mi się, że nic nie można zrobić poza przeczekaniem tego stanu cierpliwie. Już blisko.
                    I tak mają szczęście, że się nie budzi w nocy, chociaż krótko śpi. Znajomi byli budzeni co 2,3 godziny przez 3 lata….

                    • Re: Pytanie do mam 13-14 miesiecznych dzieci

                      2 dżemki nonono, gratulacje

                      ola i ta panna (8.listopad 2002)

                      • Re: Pytanie do mam 13-14 miesiecznych dzieci

                        2 drzemki nonono, gratulacje

                        ola i ta panna (8.listopad 2002)

                        • Re: Pytanie do mam 13-14 miesiecznych dzieci

                          Około 1,5 godziny przed snem nie rozbawiać, ja kapię asie ok 19 a potem nie pozwalam jej chodzic po podlodze tylko wkladam do lózeczka daje butle i spi. Kiedys tez mialam problem z uspieniem. Jak widze że jest zmęczona i ledwo widzi, daję jej czopek viburcol i po 25 min sama pada. Czopek jest SUPER, homeopatyczny i nie ma żadnych środków ubocznych, polecam.
                          Aha, Asia spi w ciagu dnia raz dziennie ok 2 h, jednak nie pozwalam jej żeby wstała pożniej niż o 17 – bo później pójdzie spac wieczorem.

                          ola i ta panna (8.listopad 2002)

                          • Re: Pytanie do mam 13-14 miesiecznych dzieci

                            NIektóre dzieci potrzebują bardzo mało snu, znacznie poniżej średniej dla wieku. Ale taki “egzemplarz” to już chyba coś nie tak. Sama jestem mamą takiego żywego srebra, które w ciągu dnia śpi czasem tylko pół godziny i wydaje się wypoczęte. Ale poza tym Marta chodzi spać regularnie o 20 i wstaje między 6.30 a 7.30 rano bez jednej pobudki (no bywają odstępstwa od tej reguły). Jest nieco starsza (16 miesięcy), ale tak jest mniej więcej od dwóch miesięcy.
                            Przyłączam się do zdania Dziewczyn, że grunt to codzienny rytułał. I chyba stopniowo należałoby przesuwać jego godzinę zasypiania wieczornego na wcześniejsze godziny. A jak? No…sama wiesz… nauka samodzielnego zasypiania. Chyba nie ma innej metody na zmianę istniejącego stanu rzeczy. Bardzo współczuję Twojej siostrze, musi być już totalnie umęczona. Ale może dzięki temu jest już wystarczająco zmotywowana do przeprowadzenia zmian. To może być dla niej szansa.

                            Ania, Martusia (10.09.02)

                            • Re: Pytanie do mam 13-14 miesiecznych dzieci

                              u nas zasypianie nie jest problemem, ale napisze jakie sztuczki ja stosuje

                              kładę do łóżka po kąpieli, daję pić lub melko – zależy na co ma ochotę – zwykle to on sam wybiera

                              ale jeśli po jedzeniu nie chce spać tylko bawić się to:

                              gaszę swiatła w całym domu
                              mąż ma nakaz ciszy jak makiem zasiał
                              nie schodzimy z łóżka a aprawa jest ciut udaremniona bo Michał śpi w spiworku i troche mu się nogi plączą:)
                              nauczyłam go że na poduszce kładzie się główkę i robi aaaa – teraz sam poszukuje swojego ulubionego jaśka i na nim się kładzie
                              podziałały czasi też demontracje na misiu – Miś myje się, Miś je mleczko, Miś kładzie się na poduszce i przykrywa kocykiem
                              Michał tak dba o misia że czasmi sam woli nie jeść ale mam dawać butelkę Misiowi:):):)
                              Jak usłyszy tatę w drugim pokoju to mu tłumaczę że tata idzie spać i musimy być cicho.
                              jak wkońcu ułoży się na poduszce to opowiadam mu półgłosem bajki lub spiewam
                              w końcu tak go zmęczę że zasypia
                              czasmi się jeszcze wygłupiamy jak widzę że marnie idzie mi usypianie, ale nie trwa to za długo
                              acha, no i w pokoju jest ciemno z tym że światła na ulicy są na tyle mocne że wszystko widać

                              Michał 15 msc

                              Gosia i Michałek Roczek

                              Znasz odpowiedź na pytanie: Pytanie do mam 13-14 miesiecznych dzieci

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general