Po urlopie macierzyńskim (a może nawet przed jego ukończeniem) zamierzam wrócić do pracy, ale nadal chciałabym, aby mój maluszek nadal był karmiony moim mlekiem.
Jak Wy (mamy karmiące i za zarazem pracujące) sobie z tym radzicie? Z jakiego laktatora korzystacie? I z jakich innych akcesoriów?
Ja myślałam o zakupie zestawu Business Woman firmy AVENT, ale nie wiem czy taki zestaw jest konieczny. Może inaczej sobie radzicie?
Proszę podzielcie się swoimi doświadczeniami.
pozdrawiam
Emila z Marcelkiem (14.12.2003)
4 odpowiedzi na pytanie: Pytanie do mam pracujących i karmiących piersią
Re: Pytanie do mam pracujących i karmiących piersią
ja pracowałam i karmiłam przez 2 miesiące. Właściwie mogłabym i dłużej, ale Zuzka miała już prawie 8 mies., a takie karmienie było troche uciążliwe(szczególnie w nocy), więc postanowiłam ją odstawić. A jako sobie radziłam w pracy?Bardzo dobrze!Mój laktator(elektroniczny Chicco, nie polecam) był wiecznie na gwarancji, więc musiałam ściągać mleko ręcznie. Rano przed wyjściem do pracy był cyc, potem kaszka na mleku sztucznym, potem moje mleczko(ściągałam je poprzedniego dnia w pracy i zostawiałam w lodówce), potem dostawała deserek i zupkę, a potem przychodziłam z pracy i był do końca dnia cyc.
Wróciłam do pracy jak Zuzia miała 6 mies. i coś innego juz jadła
Gosia i Zuzia ur. 26.04.2003
Re: Pytanie do mam pracujących i karmiących piersią
Witam Cię,
ja przed powrotem do pracy też byłam pełna obaw. Zaczęłam od tego, że robiłam Alicji coraz dłuższe przerwy między karmieniami, aż doszło do 4 godzin. Było na prawdę ciężko bo Ala nie chciała nic oprócz cyca.
Dopiero tydzień przed moim powrotem do pracy załapała o co chodzi w jedzeniu łyżeczką, bo o butelce nie myło ani mowy.
Teraz Alicja dostaje cycuś całą noc, rano przed moim wyjściem. Potem zjada kaszkę ryżową smakową na mleku modyfikowanym (NAN2). Między 11.00 a 12.00 korzystam z przerwy na karmienie. Potem koło 14.00 mała dostaje zupkę. A po 16.30 jestem z powrotem, więc znowu cycuś. Potem ok. 18.00 kaszka na mleku. Po kąpieli cycuś. I tak w kółko. Oprócz tego herbatki, soczki i jakieś owoce.
Nie odciągam w ogóle pokarmu, żeby nie naprodukować więcej. Poza tym kaszki na mleku z piersi mają dziwną konsystencję.
Pozdrawiam
Agnieszka i Alicja (2.06.2003)
koniec karmienia
Mam pytanie trochę z innej “beczki”
Jak odstawiłaś Zuzię. Jak Ci się to udało. I jak było w nocy.
Przepraszam za taki natłok pytań, ale Alicja juz też zaczęła 8 miesiąc a ciągłe karmienie szczególnie w nocy jest jak sama piszesz uciążliwe. Nie chciałabym też wychodzic podczas pracy. JAK TY TEGO DOKONAŁAŚ???
pozdrawiam i czekam na odpowiedź
Agnieszka i Alicja (2.06.2003)
Re: Pytanie do mam pracujących i karmiących piersią
Ja Alka caly czas karmie piersia, rano potem po powrocie z pracy i w nocy. Alek mial 6 miesiecy jak wrocilam do pracy. Miesiac wczesniej nauczylam go jesc inne produkty, najpierw deseki, zupki i kaszki. Nie sciagalam mleka chcoc pierwsze dni byly trudne, maly nawal ale po tygodniu wszystko sie unormowalo i teraz jest tyle mleczka co potrzeba.
Pozdrawiam
Asia i Alek 8 miesiecy
Aska
Znasz odpowiedź na pytanie: Pytanie do mam pracujących i karmiących piersią