Pytanie do pracownikow biurowych…

Mam pytanie do osob,ktore pracuja w biurze,sekretariacie itp.
Od poniedziałku zaczynam pracę i chciałabym sie dowiedziec :
-co nalezy do Waszych obowiązkow,
-od czego zaczynacie dzien w pracy
-jak układacie i w czym trzymacie wazne dokumenty
Jezeli chodzi o odziez robocza dla pracownikow,gdzie zapisujecie co kto pobrał,co jest na stanie i tym podobne rzeczy.
Jakiego programu uzywacie najczesciej na komputerze…
Będę wdzięczna za kazda odpowiedz i kazda podpowiedz. Szefowa jest młodsza o rok ode Mnie,mysle ze nie będzie problemu z dogadaniem sie,ale nie chce tez byc laikiem w sprawach biurowych,wiec prosze o podpowiedzi.
Miałam przerwy 5lat,wiec pewnie juz jest duzo zmian.
Pozdrawiam gorąco

ania (Paula1994, Wercia2001, Patryk30kwietnia2005)

39 odpowiedzi na pytanie: Pytanie do pracownikow biurowych…

  1. Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

    w biurch w ktorych ja pracowalam asystentki/sekretarki
    mialay rozne obowiazki
    ale nigy nie parzyly kawy
    tylko wyjatkowo jesli przychodzili goscie a i tak pracownicy parzyli sobie sami a one ew dla gosci

    to tak na poczatek

    dokumenty w roznych firmach roznie ale glownie w sergegatorach tematycznie i chronologicznie
    w teczkach zawieszkowych w szufladach – sprawami – klientami-datami

    w kompie porzadeczek w osbnych katalogach klientami, sprawami i osobne katalogi na lata

    programy w kompie – o jakie ci chodzi jakies specjalne czy biurowe

    z biurowych pakiet office (microsoftu lub open office, kiedys pracowalam jeszcze na ami pro – )
    z pozostalych ACT! symantec, z ksiegowych – symfonie, pakiet unisoftu

    sama pracowalam ostatnio 1,5 roku temu ale w mojej firmie od tamtej pory nic sie nie zmienilo

    w poprzednich z tego co widze odwiedzajc tez niewiele

    jak cos jest dobrze poustawiane to po co zmieniac

    jesli w tej firmie do ktorej idzesz nie ma jakichs dlugowiecznych nawykow i sama bedziesz zarzadzac swoja praca poukladasz tak jak ci bedzie najwygodniej
    jelsi sa to pewnie bedziesz musiala sie dostosowac – ale zawsze mozesz zasugerowac jakas zmiane na lepsze

    powodzenia
    kurcze tez juz sie zbieram do myslenia o powrocie z tych wywczasów

    • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

      Firma zaczyna swoja działalnosc,wiec jakby zaczynamy od początku.w czwartek było zatrudnianie pracownikow.Jest to zakład pirotechniczny,wiec praca w warunkach niebezpiecznych,a w biurze szefowa i ja jako sekretarka, z czasem ma byc jeszcze jeden pracownik biurowy.
      Nie będzie miał Mnie kto przeszkolic,bo będziemy we dwie w pokojach obok siebie,moj przejsciowy…
      Potrzebne Mi wszelkie wskazowki,rady.
      Dziiękuje za odpowiedz

      ania (Paula1994, Wercia2001, Patryk30kwietnia2005)

      • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

        Gratuluje na sam poczatek 😉

        Od samego rana wyglada to tak, ze robie kawe naszej ksiegowej 😀 Super kobieta, jestesmy ‘po imieniu’ wiec jest luzik. Sprawdzam firmowa poczte, swoja przy okazji tez. Uruchamiam symfonie, wlanczam radio internetowe… 🙂
        Sprawdzam tego ‘czego nie zrobilam wczoraj’ Na ile mi sie chce, tyle wykonuje wczorajsza prace. Przyjmuje faktury za zakupiony towar, sporzadzam przelewy, wprowadzam je do symfonii… Wysylam poczte, odbieram telefony. Trzymam kasetke z pieniedzmi, dysponuje kasa, jak serwisanci jada na jakies prace… Wazne dokumenty – segregatory, tak wlasnie, ulozone hronologicznie… Gdy startujemy do przetargu jakiegos, przygotowywuje papiery do niego.
        Jesli chodzi o stan, kto co pobral, to mamy karty dla kazdego pracownika i tam kazdy ma przypisane co ‘pobral’, do tego ksero fv z opisem dyrektora co komu zostalo przypisane…

        Idac do pracy strasznie sie balam swoich ‘obowiazkow’ ale po tygodniu jak zobaczylam, ze wszystko jest prostsze niz myslalam to odetchnelam..
        Pelno mam tu papierow, staram sie utrzymywac porzadek u siebie na biurku i w biurku…. (Dzis robilam porzadek 😀 )
        Ah.. jeszcze jestem od utrzymania porzadku..

        To chyba wszystko
        jest fajnie, ludzie sa wporzadku i ‘na luzie’, mozna sie z kazdym dogadac..
        Zycze powodzenia…
        Pozdrawiam.

        Ania i Natalka (04.05.04)

        • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

          Qrcze, to chyba osobna sprawa każdej firmy. U nas sekretarka na dzień dobry szykuje prezesowi kawę, potem dzień zaczyna od makijażu i zrobienia sobie śniadania W komputerze nie robi nic bo nie umie, wszystko zapisuje w zeszytach

          • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

            to w sumie fajnie
            jakies doswiadczenie masz
            a reszta wyjdzie w praniu
            warto nie dac sobie wejsc na glowe
            ale tez nie stawiac sie za bardzo
            jak rowniez nie spoufalac

            zoczaczysz jak bedzie
            ja trzymam kciuki zeby bylo dobrze

            no

            musi tak byc

            • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

              Hehe… ja siebie nie nazywam sekretarka, tylko jestem “referentem ds administracyjno biurowych” i nawet mam wlasna imienna pieczatke :D. Prezesowi kawy nie robie, ksiegowa go rozpiescila i czasami mi zrobila, ja nie :)… co prawda nieraz siedzimy i robimy sobie makijaz – ale bez przesady.. Na komputerze pracuje caly czas, przyjeto mnie tez dlatego ze bardzo dobrze znam sie na obsludze tegoz sprzetu hehe 🙂 no i prezes zadowolony chodzi, gdy chce jakies pisemko napisac, to tylko przychodzi i mi dyktuje i po krotkim czasie pisemko juz jest 😉

              Ania i Natalka (04.05.04)

              • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

                fajna firma

                • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

                  Rowniez trzymam kciuki 🙂

                  Ania i Natalka (04.05.04)

                  • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

                    Nie dziękuję, zeby nie zapeszyc….
                    Tobie Kochana zyczę przedłuzenia umowy.
                    Panicznie boję sie pierwszego dnia i tygodnia,podobnie jak Ty na początku. Pozniej mysle tez, ze będzie luzik.
                    A akta osobowe pracownikow,to? w biurze własciciela?.
                    Własnie jak mowisz do włascisielki. Narazie przy 5 spotkaniach jestesmy na per pani.
                    Mysle, ze przejdziemy na Ty,ale kto proponuje,ja czekam na propozycje drugiej strony…
                    Trochę Mnie trzesie w srodku,hm.
                    Pewnie niepotrzebnie,ale jeszcze jakis stres jest.
                    Pozdrawiam

                    ania (Paula1994, Wercia2001, Patryk30kwietnia2005)

                    • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

                      Jak nie znajde sobie innej pracy to oczywiscie – chce zeby mi umowe przedluzyli 😀 Ja mialam latwiej, dziewczyna ktora odeszla przez 2 dni mnie wprowadzala… mowila co i jak…
                      Akta osobowe pracownikow prowadze ja, trzymam je w szafie pancernej tam gdzie reszte segregatorow z dokumentami.. Mam mnostwo gazet, pomocy gdzie tez wiele rzeczy sie dowiedzialam np nt jak prowadzic takie akta osobowe. Jakby co w tej sprawie sluze pomoca 😉
                      Wlasciciela firmy widzialam raz, jest to glowny prezes. U nas w siedzibie mamy dyrektora, do ktorego sie mowi po prostu panie dyrektorze 😉
                      Do ksiegowej, z ktora dziele pomieszczenie jestem na Ty, ona sama mi to zaproponowala.
                      Zapewne, niepotrzebnie Cie trzesie 🙂
                      Wszystko, po malu… na pewno bedzie dobrze! 🙂

                      Ania i Natalka (04.05.04)

                      • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

                        Oj,rozweseliłas Mnie,to ja jeszcze nie zaczęłam,ale jeszcze pamiętam cos z poprzedniej firmy(transportowo-spedycyjnej), to juz czuje ze nie będzie zle.
                        🙂

                        ania (Paula1994, Wercia2001, Patryk30kwietnia2005)

                        • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

                          No są tu takie egzemplarze a w firmie ja najmłodsza a przecież też pierwszej młodości nie jestem, mówimy na nią ‘firma dziadków’

                          • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

                            chyba ze tak

                            • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

                              No pewno, że nie będzie źle, tym bardziej, że niejako będziesz budowała tą firmę. Powodzenia!!!

                              • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

                                U nas prezes sam sobie pisma pisze no bo ta sekretarka nie umie, hehehe

                                • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

                                  powinnas czekac na jej krok w temacie ew przejscia na ty

                                  • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

                                    U nas prezes sam sobie kawe robi 😀 i jak mu sie skonczy w sloiku to nawet do mnie przyjdzie i sam sobie wezmie 😉
                                    hehe ksiegowa gdy przyszlam na rozmowe o prace, jak zobaczyla jak szybko pisze na klawiaturze, od razu stwierdzila ze to jednak ja zostane zastrudniona… no coz, sama sie przekonalam ze wieksze umiejetnosci nie sa tu potrzebne 😉

                                    Ania i Natalka (04.05.04)

                                    • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

                                      Na pewno będę potrzebowała jeszcze pomocy.
                                      A jakie to gazety słuza pomocą… Moze tez zakupię…
                                      A pisma dla prezesa piszesz w Wordzie,ja wczesniej posługiwałam sie głownie Wordem…
                                      Szafy pancernej nie widziałam,a mądra rzecz na poufne akta…
                                      W biurze stoi wysoki i szeroki regał przy scianie,ale jest on odkryty,wiec strach tam trzymac wazne dokumenty…
                                      Przypuszczam, ze wszystko wyjdzie w poniedziałek,bo mamy zając sie układaniem i segregowaniem wszelkich dokumentow, rejestr rzeczy w biurze i wydawaniem odziezy roboczej (czy sa do tego jakies specjalne zeszyty,czy tez segrgatory,czy pracownik musi podpisac to co bierze?).
                                      To co jest na stanie,ja dostałam juz koszulkę i czapeczke z daszkeim z nadrukiem zakładu.

                                      • Re: Ptanie do pracownikow biurowych…

                                        Ja na rozmowie kwalifikacyjnej musiałam zadzwonic do Niemiec i zaprosic dyrektora jednej z Firm pirotechnicznych do Polski.Dodam, ze pan okazał sie bardzo cierpliwy:-)
                                        A ja zostałam zatrudniona,hehe.
                                        Przy komputerze nie sprawdzano Moich umiejętnosci…

                                        • Re: Pytanie do pracownikow biurowych…

                                          Z programów poza księgowymi i do rozliczeń firmy z pracownikami używam Lotus Notes (poczta) i dużo Excela.

                                          Wszystkie dokumenty przechowuję w segregatorach. Na jakieś szczególnie ważne dokumenty mam zamykaną szafę ale tak naprawdę nie zdażylo mi się jeszcze z niej korzystać.
                                          Dokumenty w segragatorach układam wg. daty, poszczególne miesiace oddzielam przekładkami do segregatorów – ułatwia to znalezienie dokumentu później.

                                          Zazwyczaj kończąc dzień ukladam sobie na biurku to, co mam do zrobienia na następny dzień, czasem z karteczką -gdzie trzeba zadzwonić w danej sprawie itp. Ułatwia mi to wejście w obowiązki rano. Jedną z czynnosci rano jest też zawsze przejrzenie poczty – jakie nowe sprawy się pojawiły itp. Ważne maile i wytyczne poprzez mail drukuję i zachowuję, żeby mieć “podkładkę” na później.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Pytanie do pracownikow biurowych…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general