chcialabym sie was poradzic bo nie wiem co robic… a mianowicie jestem po wszystkich badaniach jak i maz i stwierdzono u nas nieplodnosc nazwe zapomnialam (przyczyna nieznana)
staramy sie ponad 2 lata, bedziemy miec inseminacje.
gin. przepisal mi clostilbegyt i mam brac od 3dc do 7dc po 2 tabletki i przy 8-10dc mam sie do niego zglosic i te dni wypadaja mi na 22grudnia czyli 9dc a on przyjmuje wlasnie w poniedzialek 22 grudnia i w czwartek 25grudnia ale wypadaja na swieta wiec klinika bedzie zamknieta i tu pytanie czy moge brac te tabletki w tym miesiacu bez monitoringu czy raczej poczekac do nastepnej miesiaczki i wtedy zaczac juz po swietach z monitoringiem… czy moga mi zaszkodzic te tabletki bez obserwacji bo czytalam ze moze wyjsc torbiel lub cos innego jeszcze
pomozcie!!!
Strona 48 odpowiedzi na pytanie: pytanie o clostilbegyt?
Jezeli juz sie pytasz….
Ja rowniez bralam clo od 5 do 9dc ( na wlasna reke, przepisane przez innego lekarza); bralam chyba z 2 lub 3 cykle w przeciagu pol roku. I gdzies wyczytalam, ze powinno sie brac cos na ta 2ga faze cyklu. Poszlam do jakiegos gina i tak zagadalam, ze zapisal mi duphaston ( nie wspomnialam nic o clo); Gin powiedziel, ze brac duph. 10dni i zrobic test. Jesli pozytyw to kontynuowac; jesli negatyw – to skonczyc brac. No i przestalam brac i zrobilam test a tu niespodzianka.;-) Zalatwilam sobie u kumpla w aptece kolejne opakowanie duph. i biore do nastepnej wizyty. 😉 Decyzje pozostawiam jednak Tobie.
pozdrawiam i trzymam kciuki
aile
Trzymam Kochana ! Zapowiada się super, ale nic więcej nie napiszę….
Kochana chyba nie zdąrzyłam pogratulować! Ogromnie gratuluję więc i trzymam kciuki za wizytę:)
Witajcie
Już dostałam namiary na klinike w Katowicach i jutro tam dzwonie. Tylko zastanawia mnie coś, bo teraz biore duphaston i lekarz powiedział że po 10 dniach czekać 7 dni a jak sie nie dostanie miesiączki to dopiero wtedy test zrobić. A łaśnie czytałam że dziewczyna ma zrobić test zaraz po skończeniu duphast. I kogo tu słuchać? Pewnie co lekarz to inna wizja. Ale tego mojego lekarza napewno zmienie “na inny model”.
Pozdrawiam
Moja Droga.Uważam,że w drugiej fazie cyklu powinnaś brać albo duphaston albo luteinę zwłaszcza w cyklu z clo. Progesteron w nim zawarty nic nie zaszkodzi a może pomóc.za ten cykl i nie fisiuj:)choć to trudne
Hej Kochana! Miałam 4 usg w poprzednim cyklu z clo – trzy przed owu i jeden po. Pęcherzyk rósł – wyrósł do rozmaiarów 18,7 i stanął, endo było ok 8,5-9, po dwóch dniach pękł także nie wiem jaką wielkość osiągnął ostatecznie, napewno nie więcej niż 20mm (w 11dc-13,6 w 14dc-18,3, w 16-18,7, w 18dc-owu).Ale niestety nie ma z niego dzidzi,poszedł na straty:(
A tak na marginesie, dziś mam 25dc – cykl BEZ clo, biorę luteinę,owu w tym cyklu nie było(stwierdzony brak na monitoringu),temp.36,5,wczoraj miałam jakieś jednorazowe plamienie,myślałam że @ nadchodzi,a dziś nic – czyściutko.
Myślę,że to raczej nie po luteinie,bo nigdy po tym leku nie plamiłam.W tym cyklu też nie brałam żadnych innych hormonów, ciąży też na 100% brak,także chyba coś ze mną nie tak…czy clo z poprzedniego cyklu mogłoby mnie tak przestawić?(w poprzednim cyklu z clo też miałam plamienie 10-11 dziń po owu,już myślałam,że to implantacja,a tu wredna @ przyszła 2 dni po plamieniu).
Obecnie czekam na @ i wchodzę w drugi cykl z clo,cudów się nie spodziewam tak jak za pierwszym razem.
Jakoś opornie CI te pęcherzyki rosną po clo…. no i endo cienkawe… porozmawiaj może z ginem, aby jednak spróbował coś innego?!
Ja trzymam, aby niespodziankowo to plamienie było implantacyjne!!
Mnie clo nie pomogło wcale, więc mało mam przekonania w podtrzymywaniu na duchu, że się uda…. no ale w końcu jest tu kilka clo-mamusiek!! 😉
Tamten cykl był pierwszym cyklem,także mój gin chce jeszcze próbować, max do 5,jak się nie uda to później “zastosujemy bardziej zaawansowane techniki”(cyt.). Paszulko zarażasz mnie pozytywnym nastawieniem,wiem że nie zawsze udaje się z clo,nawet po 6 cyklach(osobiście znam taki przypadek),ale staram się tym nie przejmować. Na razie jestem po radosnej stronie życia i mam nadzieję,że humor mi się nie pogorszy:):):)pozdrawiam Cię cieplutko!
Tak starszniście trzymam kciuki za Ciebie
Wszystko wygląda pysznie z tego co piszesz
[QUOTE=Asia1983;2138457] Na razie jestem po radosnej stronie życia i mam nadzieję,że humor mi się nie pogorszy:):):)QUOTE]
Skrabie i tak trzymaj Marzenia się spełnią i to bardzo szybko – zobaczysz
Dzięki dziewczyny!!!jeszcze tydzień czekania!!!Na weekend z mężem jedziemy nad morze!!!jak wrócimy w poniedziałek i nie będzie @to zrobię betę!!!Temperatura nadal 37- 37,1 trzyma się!!!Zobaczymy za tydzień czy coś z tego będzie!
u mnie tez nie bylo zadowalajacych efektow na clo – ale mialam na razie jeden taki cykl. Teraz drugi bez clo i w ogole owu raczej nie bedzie. Zoabczymy jak wyjdzie kolejny 🙂
hej to znowu ja Według mojej gin bromek pomoże mi też w zajściu w ciąże a te tabletki czyli clo luteina a ovestin dopiero zaczną działać po drugim miesiącu więc może dlatego nie zrobiła mi usg?Mam pytanie pierwszy raz robiłam sobie testy owulacyjne a mam dziś 14 dc i nic a clo biorę od 2do6 dnia cyklu czyli już powinnam mieć czy jeszcze nie? cykle mam 34dniowe teraz miałam pierwszy 31dniowy A i jeszcze jedno czy przez prolaktyne (56)mogą pęcherzyki nie rosnąc lub nie pękać Jutro idę do gin ale boję się że znowu nic ciekawego nie usłyszę Proszę doradzcie mi i z góry ślicznie dziekuje za odpowiedzi
Kinga - miłego wypoczynku i pisz jak wyniki:)
Hugonek – jeśli masz długie cykle to owu raczej nie wystąpi w 14,15dc – bliżej 17-19 a nawet 20dc (ja tak miałam – po clo owulacja wystąpiła w 18dc). A jeśli chodzi to testy owu, to niestety Ci nie pomogę, na mnie nie działają, pisałam o tym wcześniej.
Madejka – u mnie w cyklu bez clo także nie było owu, jak przypuszczałam i także lekarz kazał mi odstawić clostibegyd (mam go brać co drugi cykl). Czekam cierpliwie jak zakończy się ten bezowulacyjny, a rozpocznie kolejny z clo…mam nadzieję,że się uda bo na następną szansę będę musiała znów czekać dwa miesiące. Chociaż wypieram “ciągłe myślenie” o byciu w ciąży,to i tak te myśli od czasu do czasu mnie doganiają. 5 dni temu urodziła koleżanka, nawet na razie nie idę jej odwiedzić,by uniknąć pytań typu: “a kiedy u Was”, “dlaczego jeszcze nie chcecie”, “powinniście się już postarać”, “zapatrz się to może Wam się też zechce”, “nauczymy Was jak to się robi”… itp. Takie komentarze strasznie bolą,także staram się jednym uchem wpuszczać,drugim wypuszczać ale ślad zawsze zostaje.
Asia wlasnie teraz powinnas isc..bo ja pamietam moje wszystkie kolezanki, ktore byly swiezo po porodzie mowily co innego: nigdy wiecej, za jakie grzechy, na co ja sie zgodzilam ito itd wiec moze teraz lepiej – poki duzo narzekaja 😉
co do clo to samo wyszlo, ze mam miesiac przerwy, jak zmienilam lekarza to nowy do ktorego szlam mial strasznie odlegle terminy. A nie chcialam brac clo bez usg i tak mnie zastal cykl bez stymulacji – ale dzieki temu wiem, ze bez stymulacji jest kaszana.
Trzymam za nas wszystkie kciuki 🙂
Dzięki dziewczyny jesteście kochane Wczoraj zrobiłam od niechcenia test owulacyjny (bo został mi ostatni ale zrobiłam przerwe 3 dni) i wyszły dwie mocne krechy Nie wierze też za bardzo tym testom ale to znaczy ze będę mieć owulacje?pytam bo za dwa dni mam wziąść luteine a ona chyba hamuje owulacje dobrze pisze?proszę o szybkie odpowiedzi bo idę dziś do mojej gin i chciałabym jej to powiedzieć a niechce wyjść znowu ze spuszczoną głową bo czegoś dokładnie nie wiedziałam Miłego dnia
Kochana lekarz jest od informowania Ciebie, a nie Ty jego! To po pierwsze, a po drugie, jak idziesz do lekarza to pewnie zrobi Ci usg i dowiesz się jakiej wielkości jest pęcherzyk. Luteinę powinno się brać od drugiego dnia po owulacji, bo inaczej może zadziałać jak tabletka antykoncepcyjna (tak mi powiedział ostatnio lekarz). Ja przez dłuższy czas brałam za wcześnie, jeszcze zanim byłam stymulowana i monitorowana, i jeśli owu mogła nastąpić, to ja nieświadomie mogłam ją hamować. Luteinka zdecydowanie po stwierdzonym pękniętym pęcherzyku,to samo dotyczy duphastonu. Powodzenia!
Dzięki Asiu A nie chodziło mi do końca że ja mam mówić gin co i jak ale chce troszkę wiedzieć żeby mnie nie spławiła swoimi lekarskimi tekstami i “czekaj sobie kolejny miesiąc”Ok już nie marudzę będe powoli się zbierać mam nadzieje że clo dziala a wynik prolaktyny bedzie nizszy Marta
Już po wizycie podobno mam 18mm śluzówka trzy warstwowa (nie bardzo wiem co to znaczy) i mamy sie mocno przytulać ale co drugi dzień żeby plemniczki dojrzały (boje się że możemy przegapić czy to możliwe?)Najgorsze co mnie męczy od dziś mam brać luteine jak spytałam czy ona hamuje owulacje to powiedziała że to bzdura i nie wiem co mam zrobić wziąść a może poczekać jeden lub dwa dni? ale sama nie moge zmieniac sobie terminu brania tabletek Dziewczyny co o tym sądzicie bo mnie ściska aż w żołądku czuje taki niepokój Co byście na moim miejscu zrobiły?
hugonek trójwarstwowe endometrium to takie które już czeka tylko na jajko:) skoro był pęcherzyk 18 mm tzn że zaraz będzie owu… a od następnego dnia masz brać luteinkę tak? Powiem tak, przy naszej 3 IUI też usłyszałam endometrium trójwarstwowe ale pęcherzyk trzasł dosłownie pomiędzy dwoma USG jakie miałam w ciągu 3 godzin. No i od następnego dnia miałam już brać luteinę… zaznaczę że w ciążę zaszłam… ale u mnie była pewność że pęcherzyk pękł… ja bym przesunęła rozpoczęcie brania luteiny o jeden dzień… a najlepiej żebyś zmieniła gina na takiego któremu zaufasz…
Znasz odpowiedź na pytanie: pytanie o clostilbegyt?