Witajcie,
mój chłopak ma ostatnio przemyślenia na temat wychowania dzieci. Irena na 4 miesiące i od jakiegoś czasu zaczyna wymagać naszej permanentnej uwagi. Kiedy się siedzi przy niej to ok, ale gdy tylko zostawiamy ją samą w pokoju, w łóżeczku lub na leżaku, zaczyna kwękać, tak “pokrzykiwać”. Krzysiek w związku z tym rzekł: zapytaj swoje koleżanki na forum, od kiedy należy wychowaywać dziecko? czy jak będziemy reagować na każdy jęk małej, to ją “zepsujemy” i potem już nie będzie w stanie zostać sama?
Nie muszę dodawać, że mój chłopak bardzo poważa sobie rady doświadczonych mam z tego forum. A zatem pytam: co mamuśki radzicie?? Zacząć już wychowywać, czy jeszcze wyluzowac?
Pozdrawiam
gietat+Irena
13 odpowiedzi na pytanie: Pytanie od mojego chlopaka ;)
Re: Pytanie od mojego chlopaka 😉
Wyluzować – zdecydowanie.
A tak na marginesie, to wychowywanie dziecka nie ma nic wspólnego z zostawianiem go samego
pozdrawiam
Re: Pytanie od mojego chlopaka 😉
Narazie proponuje rozpieszczanie, a wychowanie….?
Hm, w malenkich dawkach. Z wiekiem coraz wiecej.
Jola i Adrianek (30.10.2000)
Re: Pytanie od mojego chlopaka 😉
ciezko mi cokolwiek poradzic, ale chce Was pocieszyc, ze nie jestescie sami w takiej sytuacji. Nasza Olivka ma obecnie 5 miesiecy i od 3 miesiaca zycia to samo!
Wczesniej mogla sama lezec, ja moglam robic wszystko, czysami do niej zagladnelam, a ta sobie pokwikiwala, zaczynala gaworzyc, bawila sie z karuzelka. A teraz, nawet jak siedziisz obok i nie zwracasz uwagi to po prostu… buczy! Nie krzyczy, nie placze, tylko BUCZY!!! No i oczywiscie zaczyna sie zabawa, noszenie itd. Wydaje mi sie ze w tym wieku to normalne, po prostu trzeba to przetrwac. Zycze nam i Was cierpliwosci. Pozdrowienia!!! Agata i Olivia 27.07.04
Re: Pytanie od mojego chlopaka 😉
wyluzuj:)
takie malenstwo wymaga opieki, troski musi czuc Wasza obecnosc i wiedziec ze moze na Was liczyc itd itp
a na tzw wychowywanie przyjdzie jeszcze czas, tj okres kiedy dziecko bedzie na tyle swiadome ze zrozumie pewne dorosle zachowania
Ja od Agniesi juz wymagam, ona juz wie kiedy jest grzeczna a kiedy psoci, kiedy musi cos zrobic a kiedy nie itd – Adrianek jeszcze ma fory:):):)
Agniesia 07.07.02 + Adrianek 03.01.04
Re: Pytanie od mojego chlopaka 😉
To ja też – wyluzować 🙂
Taki maluszek – daj spokój, na dyscyplinę przyjdzie jeszcze czas.
Kinga i Łucyjka (11 m-cy)
Re: Pytanie od mojego chlopaka 😉
ciezko mi cokolwiek poradzic, ale chce Was pocieszyc, ze nie jestescie sami w takiej sytuacji. Nasza Olivka ma obecnie 5 miesiecy i od 3 miesiaca zycia to samo!
Wczesniej mogla sama lezec, ja moglam robic wszystko, czysami do niej zagladnelam, a ta sobie pokwikiwala, zaczynala gaworzyc, bawila sie z karuzelka. A teraz, nawet jak siedziisz obok i nie zwracasz uwagi to po prostu… buczy! Nie krzyczy, nie placze, tylko BUCZY!!! No i oczywiscie zaczyna sie zabawa, noszenie itd. Wydaje mi sie ze w tym wieku to normalne, po prostu trzeba to przetrwac. Zycze nam i Wam cierpliwosci. Pozdrowienia!!! Agata i Olivia 27.07.04
Re: Pytanie od mojego chlopaka 😉
Oj to Oli nie ma juz tak lekko, On tez juz wie kiedy broi, a kiedy nie 🙂 Ostatnio zanim nabroi robi sobie no, no paluszkiem
Asia i Oli 14.01.2004 Oli rok temu
Re: Pytanie od mojego chlopaka 😉
narazie wyluzowac…ja dopiero od niedana zaczynam “wychowywac”… A jak mi to wychodzi to juz inna kwestia:)
Re: Pytanie od mojego chlopaka 😉
Koniecznie rozpieszczać i przytulać non-stop. Takie maleństwo jeszcze baaaardzo potrzebuje ciepła i bliskości rodziców. Jeszcze będzie sporo czasu żeby “wychowywać”. Ja nosiłam dosyć długo i wcale nie ma teraz rozkapryszonego roczniaka… Noszę coraz mniej a Kubek to całkiem dobrze znosi 🙂
Pozdrowionka,
Re: Pytanie od mojego chlopaka 😉
Nie zostawiac samej i jeszcze wciaz probowac zrekompensowac dziecku to co stracilo opuszczajac lono matki. Duzo nosic, a na wychowywanie jest jeszcze czas. W pewnym momecie i tak bedzie wolala raczkowanie lub jakis pojazd 🙂
Betka z Luca 22.12.03
co wie – to wie ale…
no Adrianek tez juz troche sie “orientuje” z ta roznica, ze nie pokazuje no no paluszkiem tylko szczerzy zeby jak tylko moze – no nie wiem moze to taki chwyt ze na piekny usmiech mu sie uda???:) he he i udaje bo wtedy juz wymiekam…
no ale chodzi o nasza reakcje na ta wiedze robie-zle/dobrze, Agniesi trafia sie wiec jakis klaps /czasem nawet wiecej/, a przewaznie to ja sie dre tak ze mnie slychac na calym osiedlu:) – no a na psoty Adrianka reakcja jest lzejsza tj mowie ze nie wolno i na tym koniec
no a Ty nie mow ze jestes srozsza dla Oliego!!! chyba nie? bo jak tak to…
pozdro!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Agniesia 07.07.02 + Adrianek 03.01.04
Re: Pytanie od mojego chlopaka 😉
Bierzcie ją tam gdzie Wy jestescie I tak macie niezle skoro nie musicie malej nosic non stop.
Emilka byla bardzo “rączkowa” – a teraz…. przylepa i “mami-corusia” – owszem – ale na rączki nie chce juz od baaaaardzo dawna. Ma swoje wazniejsze sprawy
Re: Pytanie od mojego chlopaka 😉
zazdroszczę….
Nina od jakiegoś czasu sporo na rękach….swoje sprawy załatwia z rączek mamy lub taty 🙂 A ył juz taki okres ze nie chciała….
To Twoje dziecko to takie idealne że aż wierzyć trudno , no a mi pozostaje zazdrościć….
Znasz odpowiedź na pytanie: Pytanie od mojego chlopaka ;)