drazliwych uprzedzam że pytania są bezpośrednie intymne i dotyczą alkowy
nikogo absolutnie nikogo nie zmuszam do odpowiedzi
prosze nie krytykowac tylko ładnie odpowiadać 🙂
a mianowicie :
jaką pozycje seksualna najbardziej lubicie?
i w jakiej poczeły sie wasze dzieciątka?
ja lubie na jeźca a jeszcze jak maz siedzi to już jest dla mnie bajer i chyba w takiej pozycji poczeła sie nasza niunia
związku z tym przypomniał mi sie kawał
koleżanak do koleżanki
– Jaką pozycje lubisz?
– na rodeo
-????
– tak jak na jeźca tylko mówie że mam HIV
🙂
PS zaraz pewnie posypie sie krytyka 🙂
ale co tam uprzedzałam 🙂
+ starania
Strona 5 odpowiedzi na pytanie: pytanie z serii bezpośrednie
Re: no to jak juz pytamy….
dla mnie wręcz odrażające sa filmiki z cyklu :przychodzi laseczka na imprezke i za 5 minut bierze ja 17 mięsniaków i ona jęczy z rozkoszy….
jak ktoś lubi takie klimaty -niech sobie ogląda…..ja nie preferuje…
Re: no to jak juz pytamy….
nie wróżę tym małżeństwom długiego stażu…dla mnie takie “zabawy” to początek końca….kilka takich przykładów miałam w moim otoczeniu niestety….zawsze kończyło się rozstaniem.
Re: no to jak juz pytamy….
Monika a ten tekst na zielono bo?…..
hehe chociaż jestem “perwersem” to w zupełnosci wystarczaja mi moje i meza zabawy.
Czy sex grupowy jest normalny?
Dla nas nie.
Uważam, ze jest bardzo dużo ciekawych zabaw grupowych i sex wcale nie musi byc jedna z nich.
Zastanawiam sie jak osoby uprawiajace sex w takiej formie sie czuja później, po. Jak ich związek wygląda czy tak jak w “Niemoralnej propozycji”? (Wymiana partnera).
Sądzę, ze predzej czy później taki “zwiazek” dzielacy sie soba na wzajem rozpadnie sie. A moze w innych okolicznosciach dożyli by późnej starosci….
Jonatan (20.04.2005)
Re: kobietki !?
pytanie tylko czy częściowa satysfakcja jest satysfakcjonująca….
Re: kobietki !?
dla mnie w okresie ciąży wystraczyła
Re: pytanie z serii bezpośrednie
i kto to mowi ;-))))
Ty spania laska nie masz? 😉
Aga i dzieciaki
Re: no to jak juz pytamy….
na zielono… A nie wolno tego koloru używac????akurat mi się spodobał w tym momencie zielony kolor może dlatego że zadałam pytanie w którym jestem zielona???
a z zabaw grupowych polecam skrable albo remika….miło a nie perwersyjnie…prawda????
co do rozpadania sie związków “czworokatnych” to możemy się tylko domyslac…może dla takich ludzi to sposób na zycie i dobrze im z tym…ja mimo wszystko wole mój duecik
Re: pytanie z serii bezpośrednie
bo tu nie ma się nad czym zastanawiać, tylko działać trzeba 😛
Re: no to jak juz pytamy….
hehehe nie no coś Ty… ciekawosc zwykła :o))))) ciekawosc
Jonatan (20.04.2005)
Re: pytanie z serii bezpośrednie
nie mam….
(ale nie żałuję 😉 )
Re: pytanie z serii bezpośrednie
a mąż chce wspólnego porodu? czuje się na siłach?
bo jesli nie to spasuj….
Re: pytanie z serii bezpośrednie
Ty nie badz taka tajemnicza ;-))), zdradz nam co nieco, watek jest odpowiedni ;-))))
Aga i dzieciaki
Re: pytanie z serii bezpośrednie
oczywiście dla męża 😉
a tak przy okazji..to ciekawa jestem ilu facetów kupuje sobie jakąś fajną bieliznę? nie mówię o stringach, bo dla mnie to jakoś obrzydliwie wygląda w wydaniu męskim. mam wrażenie, że utarło się, że to kobieta ma mieć sexy bieliznę a facet niekoniecznie musi się w tym względzie starać.
Re: pytanie z serii bezpośrednie
hmmm, generalnie to u nas wszystko jest kwestią chwili – lubię wiele pozycji, dzisiaj może być moją najulubieńszą na jeźdźca, jutro od tyłu – zależy od nastroju 🙂
a Miśka się poczęła w samochodzie na tylnym siedzieniu…
Mika
Re: pytanie z serii bezpośrednie
wstydzem siem
Re: pytanie z serii bezpośrednie
Boi sie go ale chce… ja zreszta tez bardzo bym chciała zeby był ze mna… boje sie tyle godzin być podczas porodu sama… MYsle ze da sobie rade… Przynajmniej mam taka nadzieje…
Justonka i groszek 😀
Re: pytanie z serii bezpośrednie
Zawsze możecie się umówić, że jak stwierdzi, że to dla niego zbyt drastyczne – to wyjdzie (kilka znajomych par tak się umawiało – żaden nie wyszedł :)). A warto mieć kogoś przy sobie przynajmniej na pierwsze fazy porodu – drastycznych widoków jeszcze nie ma, a godziny się dłużą…
Na szycie i tak Go pewnie wyproszą…
Ja też miałam wątpliwości, czy mąż po takich widokach nie straci na mnie ochoty – powiedziałabym, że stało się wręcz odwrotnie ;).
Pozdrawiam,
Re: pytanie z serii bezpośrednie
Ufff balsam na moje serducho 🙂 mam nadzieje ze wszystko bedzie ok 🙂 na razie chodzimy razem do szkoły rodzenia 😀 i zaczyna sie coraz bardziej przejmować – i coraz wiecej gadac do brzuch głaskać go itd 🙂
Justonka i groszek 😀
Re: pytanie z serii bezpośrednie
gdyby się nie bał to byłoby dla mnie dziwne 😉 a jeśli chcecie tego oboje to będzie dobrze…:)
Re: pytanie z serii bezpośrednie
He, he, wyobraź sobie dwie pary nożyczek i jak mogą się ze sobą połączyć 😉
W szczegóły to się chyba wdawać nie będę 🙂
Troszkę wyobraźni trzeba, bo na pewno nie jest to klasyczna 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: pytanie z serii bezpośrednie