no i proszę uprzejmie – dobijcie mnie teraz kochane mamy 🙂 – czy są tutaj dzieci, które miały kolke powyzej 3 m-cy? duzo jest takich?…chciałabym sie toretycznie zorientowac jakie ze tak powiem jest ryzyko i czy musze juz sie zapisac do psychiatry- czy moge sobie odpuscic? 🙂
wygłupiam sie, ale tak na serio- z reguły NAPRAWDE mija ta wstreciucha czyli kolka, po 3 m-cach zycia dziecka? czy to farmazony z gazet dzieciowych?
pozdrawiam- olka i gabunia – 7 tyg
7 odpowiedzi na pytanie: Pytanie z serii upierdliwych…;)
Re: Pytanie z serii upierdliwych…;)
My pocieszymy :-))))))
U Filipka równiutkie 3 miesiące upierdliwej kolki i…jak ręką odjął
Pozdrowionka!!!
Ewa/ Filipek i Dominiś
Re: Pytanie z serii upierdliwych…;)
potwierdzam,mijają magiczne 3 miechy i o kolce się zapomina-przynajmniej u nas tak było.
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: Pytanie z serii upierdliwych…;)
Hm… u nas minela po lekach wiec nie wiem, czy bylaby dalej 😉 ale na pewno jakis czas po skonczeniu 3. miecha moglismy krople odstawic…
Re: Pytanie z serii upierdliwych…;)
Nie pocieszę cię. U nas były do pół roku:( I nic na nie nie pomagało. Fakt że po 3 miesiącach były rzadsze ale były (np. 4 godz. noszenia non stop:() Ciesze się że Iza jest już duża:):)
Monika i Iza (1.06.2003)
Re: Pytanie z serii upierdliwych…;)
U nas przeszło w połowie 4-go miesiąca!!!!. Jak ręką odjął. Po prostu jednego dnia nie było zwyczajowego wycia i wicia się z bólu tylko uśmiech od ucha do ucha. 🙂
Tak więc cierpliwości, cierpliwości i jeszcze raz cierpliwości!
Ania i Izunia (21 m-cy)+lutowa PEREŁKA
Re: Pytanie z serii upierdliwych…;)
Hej!
Mojej Oli kolki minęły takl koło 4/5 miesiąća ale ona miałą zapalenie dróg moczowych oprócz kolki które zostało bardzo późno zdiagnozowane więc może dlatego. Na pociesznei powiem Ci że Ola jest teraz bardzo pogodna i mało kłopotliwą dziewczynką która bardzo długo potrafi się sobą zajmować pozdr
Magda i Oleńka 20.10.2003
Re: Pytanie z serii upierdliwych…;)
Cierpliwości, wszystko się unormuje
Ela i Adaś 16.08.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Pytanie z serii upierdliwych…;)