Mam pytanko, Czy pływanie na basenie w drugim i trzecim trymestrze ciąży jest bezbieczne dla dziecka. Wiem oczywiście, że można “coś” złapać, ale nie o to mi chodzi. Na ostatniej wizycie mój lekarz powiedział, że pływanie nie jest zbyt dobre dla dziecka, bo jest duży opór wody. Jest również przeciwnikiem porodów w wodzie. Z drugiej strony wszyscy lekarze zalecają pływanie w ciąży. Nie wiem co mam robić, czy kontynuować moje wizyty na basenie czy może rzeczywiście lepiej się wstrzymać. Nie mówię oczywiście o pływaniu zawodowym tylko jak najbardziej rekreacyjnym. Proszę o rady w tej sprawie. Pozdrawiam
8 odpowiedzi na pytanie: pytanko o basen
Re: pytanko o basen
Ja bardzo chcialam chodzic na basen w ciazy, ale jak sie okazalo, ze zaciazylam to po przemysleniu stwierdzilam, ze boje sie ze wzgledu na stan wody. Przeciez nigdy nie wiesz czy czegos nie zlapiesz… O przeciwskazaniach innych nie slyszalam
Ola K. (termin 11.06.2003)
Re: pytanko o basen
Heh, muszę powiedzieć, że mój lekarz chyba by wyśmiał (brzydko mówiąc) to co mwi Twój lekarz. Ja zaczęłam chodzić na basen pod koniec 1-szego trymestru i muszę powiedzieć, że widzę tylko same korzyści. Zarówno mój lekarz też twierdzi, że jeżeli pływane, które jest BARDZO DOBRE dla dziecko sprawia też radość i przyjemność mamie, to tylko kontynuować pływanie. Co innego, jeżeli ciąża jest zagrożona i mama się źle czuje. Ja jestem największą zwolenniczką pływania. A dodam, że po wywiadzie z lekarzem, marzy mi się poród własnie w wodzie. Ale do tego wszystkiego musisz dojść sama i sama musisz się kieować tym co Ci mówi i serce i Twój rozum. :-)))) Ja czasami też dzielę na 2 to co mówią lekarze:-))
Wypytaj się lekarza, czy akurat Ty indywidualnie masz jakieś przeciwskazania przeciw pływaniu czy to po prostu jego ogólna opinia.
JoannaR i maleństwo (21.09.2003)
Re: pytanko o basen
moj gin mowi ze plywanie w ciazy (jesli nie jest oczywiscie zagrozona) to swietny pomysl – zwlaszcza jesli przedtem sie plywalo (plywalam i nigdy nic nie zlapalam). Na poczatku nie moglam chodzi na basen, bo mialam drobne plamienia i mialam zaczac jak tylko ustapia. Potem jeszcze bylam troche przeziebiona wiec czekalam… No i dzisiaj mialam isc a tu przypaletalo mi sie cos na skorze i pani dermatolog powiedziala ze powinnam odczekac zeby nie draznic skory (nawet zwyklym mydlem sie nie moge myc….) i dodala ze tam gdzie ona plywa przychodzi mnostwo dziewczyn w ciazy (roznie zaawansowanej).
Dodam tylko ze moj gin kazal mi po kazdym plywaniu stosowac lactovaginal bo woda w basenie moze przezedzic flore bakteryjna a to pierwszy krok do grzybicy, ktora i tak nam nagraza w ciazy. Tyle zapamietalam 🙂 Uwazam ze plywanie raczej zrelaksuje dzidziusia niz mu zaszkodzi 🙂 I juz nie moge sie doczekac kiedy sie znowu bede plawic w basenie 🙂 Wypornosc mi sie troche poprawia 😉
pozdrawiam 🙂
Usianka i Bąbelek (9.XI.2003)
Re: pytanko o basen
Dziękuje wam bardzo za odpowiedzi. Szczerze mówiąc zdziwiłam się tym co mówi lekarz, ale jak on sam twierdzi jest on lekarzem starej daty. A po basenie czuję się naprawdę rewelacyjnie tylko mam pytanie czy lactovaginal jest na receptę?
Re: pytanko o basen
Hm, mój gin mi to wypisał ale jeszcze nie wykupiłam wiec nawet nie wiem ile to kosztuje… Naprawde nie wiem czy na to jest potrzebna recepta – sorki. Chyba musisz zapytac w aptece…
Ale Ci zazdroszcze tego basenu – buuuu, ja tez juz chce !!! pozdrawiam 🙂
Usianka i Bąbelek (9.XI.2003)
Re: pytanko o basen
Ja plywam, jestem 2tyg. przed terminem porodu i jesli jeszcze w ten weekand uda mi sie byc na basenie to bedzie super, oczywiscie mozna cos zlapac, ale trudno, bez basenu tez sporo dziewczyn leczy grzybice, wiec bez przesady, a w wodzie pod koniec ciazy czujesz sie tak lekko, ze choc na chwile zapomina sie o wszystkich niedogodnosciach ciazy, no i jest ten ruch, ktory przeciez pomaga przygotowywac cialo do porodu i pozniej po porodzie jak sadze szybciej wracac do normalnosci. To moja wizja i takiej zamierzam sie trzymac, na razie postrzegam basen w korzystnym swietle, mam nadzieje, ze mi sie nie zmieni, raczej podobnego zdania sa lekarza z ktorymi mialam do czynienia.
Re: pytanko o basen
Lactovaginal nie jest na recepte!!!
Kupowalam, ale nie pamietam ile placilam (wydaje mi sie ze 25 zl ale glowy nie dam)
Carmella z marzeniami
Re: pytanko o basen
ja chodzilam na basen w II i III trym (1,2 x w tyg) i wszystko bylo o.k!!!
Aneta+Agniesia (ur 7.07.2002)
Znasz odpowiedź na pytanie: pytanko o basen