Rachunek za energię – dlaczego taki wysoki?

1. goracakawa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
   Zastanowilabym sie tez jakie macie zarowki.
   Np. Energooszvzedne w ubikacji sa ogromnym pozeraczem pradu. Mocno odciazaja rachunek ledy

   – one podono mają oszczędzać czy jak?

   Odpowiedz
2. fasolada Dodane ponad rok temu,

   Czy macie pompke cyrkulacji c.w.u. i czy przypadkim nie dziala ona non stop?…zmiennych jest bardzo duzo

   Odpowiedz
3. kiara Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez GorącaKawa
   - one podono mają oszczędzać czy jak?

   Halina napisała przecież, że ledy odciążają rachunek:)

   Odpowiedz
4. mimi Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kiara
   Halina napisała przecież, że ledy odciążają rachunek:)

   Ja też od razu nie zakumałam o co chodzi

   U mnie rachunki tez wydają mi się duże około 200zł. za miesiąc ale jak widzę nie tylko ja tak płacę
   to chyba normalne rachunki płacę ale…
   dwa domy dalej mieszka sąsiadka której mąz ma piły siecznik (czy jak to tam się zwie)
   spawa i mają 3 tv i 2 lodówki i płacą max 150zł.

   Odpowiedz
5. kaktus Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Mimi.
   Ja też od razu nie zakumałam o co chodzi

   U mnie rachunki tez wydają mi się duże około 200zł. za miesiąc ale jak widzę nie tylko ja tak płacę
   to chyba normalne rachunki płacę ale…
   dwa domy dalej mieszka sąsiadka której mąz ma piły siecznik (czy jak to tam się zwie)
   spawa i mają 3 tv i 2 lodówki i płacą max 150zł.

   wiesz co…my mamy całkiem dobrze wyposażony warsztat stolarski..spory dom… żyjemy normalnie;) i jak czytam wasze rachunki to jestem zaskoczona… my płacimy co dwa miesiące dobre 350 zł…

   Odpowiedz
6. fasolada Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kaktus…
   wiesz co…my mamy całkiem dobrze wyposażony warsztat stolarski..spory dom… żyjemy normalnie;) i jak czytam wasze rachunki to jestem zaskoczona… my płacimy co dwa miesiące dobre 350 zł…

   kaktus, Twoj rachunek jest optymalny. wiele osob okropnie trwoni energie. jak jest u nas: mieszkamy w domu gdzie sa de facto 2mieszkania po 60m2 + piwnica+ klatka schodowa+garaz. sa 2 liczniki- jeden do jednego mieszkania gdzie mieszkaja dziadkowie, drugi do reszty za ktora my placimy. nasz rachunek:77zl (skoczyl prawie dwukrotnie odkad dmuchawa dogrzewam zima lazienke przed kapiela Brzdaca i odkad mam piec z zamknieta komora (wentylator)), dziadkowie placa 190zl 🙂

   Odpowiedz
7. kaktus Dodane ponad rok temu,

   Znaczy jestem normalna 😉 uff;)

   Odpowiedz
8. mimbla Dodane ponad rok temu,

   Niestety reklamacja w energetyce to walenie głową w mur. Miałam kiedyś z Energą zdarzenie byli ewidentnie winni ale reklamacji nie udało się pozytywnie rozpatrzyć pomimo dwóch radców prawnych w domu. Przez trzy miesiące przychodziły rachunki zawyżone o 500 procent. Ich pracownik zepsuł licznik, zareagowali na zgłoszenie ale pieniędzy nie oddali.
   Jeżeli nagle przychodzą dziwne rachunki warto sprawdzić liczniki czy z nimi wszystko OK.

   Odpowiedz
9. gobin Dodane ponad rok temu,

   u mnie od 500 do 700 na dwa miesiące,
   wode grzeje termą plus mam zamrażarkę 300l plus normalną lodówkę i plus zamrażarkę małą. Oprócz tego różne inne cuda i chodzi mi spawarka, piła elektryczna i takie tam codzienne urządzenia

   Odpowiedz
10. gobin Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Figa
    Raz kiedyś zdarzyło się (jakies 3 lata temu), że przyszedł rachunek 1250 pln, zwykle ok 200-300 zł/miesiąc.
    Kiedy próbowaliśmy dociekać, prosić o wyjaśnienia – posłano nas na berdyczów.
    Procedura reklamacji to u nas fikcja. Do dziś nie wiem, skąd taki rachunek.

    Figa ale co zapłacić musieliście?

    Odpowiedz
11. figa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez gobin
    Figa ale co zapłacić musieliście?

    Oczywiście.

    Odpowiedz
12. usianka Dodane ponad rok temu,

    Dom średniej wielkości, AGD uzytkowane na 4 osobową rodzinę, a w ostatnim roku właściwe 5-osobową. Rachunek wzrósł mi do niemal 200PLN/miesiąc po zainstalowaniu w piwnicy zamrażarki.

    Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
    Zastanowilabym sie tez jakie macie zarowki.
    Np. Energooszvzedne w ubikacji sa ogromnym pozeraczem pradu. Mocno odciazaja rachunek ledy

    [/QUOTE]

    To prawda – tam gdzie światło zapalane jest na chwilę lepiej stosować albo LEDy albo żarówki, tam gdzie zapalamy i się świeci dłużej – jednak świetlówki. Ogólnie częste właczanie i wyłaczanie świetlówki to największy błąd. Lepiej zapalić te pojedyncze waty i niech swiecą – lepiej to zrobi i dla rachunku i dla czasu życia świetlówki. W przypadku LEDów jako oświetlenia ogólnego – oszczędność pozorna, szybko okazuje sie, że w domu jakoś ciemno.

    Odpowiedz
13. gobin Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Figa
    Oczywiście.

    o ja piernicze

    Odpowiedz
14. figa Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Usianka
    Dom średniej wielkości, AGD uzytkowane na 4 osobową rodzinę, a w ostatnim roku właściwe 5-osobową. Rachunek wzrósł mi do niemal 200PLN/miesiąc po zainstalowaniu w piwnicy zamrażarki.

    To prawda – tam gdzie światło zapalane jest na chwilę lepiej stosować albo LEDy albo żarówki, tam gdzie zapalamy i się świeci dłużej – jednak świetlówki. Ogólnie częste właczanie i wyłaczanie świetlówki to największy błąd. Lepiej zapalić te pojedyncze waty i niech swiecą – lepiej to zrobi i dla rachunku i dla czasu życia świetlówki. W przypadku LEDów jako oświetlenia ogólnego – oszczędność pozorna, szybko okazuje sie, że w domu jakoś ciemno.

    Stosuję się do tych zasad od zawsze, ale cóż z tego, skoro muszę grzać wodę prądem
    Ale za to przynajmniej zamrażarki nie kupię, gdyż nie mam na nią miejsca. Zawsze to jakieś pocieszenie 😉

    Odpowiedz
15. usianka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Figa
    Stosuję się do tych zasad od zawsze, ale cóż z tego, skoro muszę grzać wodę prądem
    Ale za to przynajmniej zamrażarki nie kupię, gdyż nie mam na nią miejsca. Zawsze to jakieś pocieszenie 😉

    też bym nie kupiła – dostałam 😉

    Odpowiedz
16. gobin Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Figa
    Stosuję się do tych zasad od zawsze, ale cóż z tego, skoro muszę grzać wodę prądem
    Ale za to przynajmniej zamrażarki nie kupię, gdyż nie mam na nią miejsca. Zawsze to jakieś pocieszenie 😉

    łączę się w bólu, mam nadzieję że to ostatni rok.
    zamrażarkę mam i chwale sobie

    Odpowiedz
17. halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Usianka
    Dom średniej wielkości, AGD uzytkowane na 4 osobową rodzinę, a w ostatnim roku właściwe 5-osobową. Rachunek wzrósł mi do niemal 200PLN/miesiąc po zainstalowaniu w piwnicy zamrażarki.

    To prawda – tam gdzie światło zapalane jest na chwilę lepiej stosować albo LEDy albo żarówki, tam gdzie zapalamy i się świeci dłużej – jednak świetlówki. Ogólnie częste właczanie i wyłaczanie świetlówki to największy błąd. Lepiej zapalić te pojedyncze waty i niech swiecą – lepiej to zrobi i dla rachunku i dla czasu życia świetlówki. W przypadku LEDów jako oświetlenia ogólnego – oszczędność pozorna, szybko okazuje sie, że w domu jakoś ciemno.[/QUOTE]

    prawda

    jako jedyne źrodlo swiatla kiepsko wypadaja, ale jako doswietlacze schodow, nastrojowe kinkiety, swiatlo w sypialni, chwilowki w ubikacji sa calkiem fajne

    Odpowiedz
18. gosik Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Usianka
    Dom średniej wielkości, AGD uzytkowane na 4 osobową rodzinę, a w ostatnim roku właściwe 5-osobową. Rachunek wzrósł mi do niemal 200PLN/miesiąc po zainstalowaniu w piwnicy zamrażarki.

    u mnie podobnie – 5 osobowa rodzina, dom średni (chyba? 150m) podstawowy sprzęt, kuchenka elektryczna, suszarka do prania (ponoć lubi ciągnąć)
    progrozują po zakończonym roku i w tym kazali naliczać prawie 200zł – więc sobie zaokrąglam i te 200zł/mc przelewam
    zwykle mam lekką nadpłatę i 1 rata kolejnego roku jest niższa

    Odpowiedz
19. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Usianka
    W przypadku LEDów jako oświetlenia ogólnego – oszczędność pozorna, szybko okazuje sie, że w domu jakoś ciemno.

    Bo są ledy i ledy…
    Jak założysz takie co ciągną 12-18 W to już jasno się robi (podobno nie są jeszcze dostępne w Pl, ale sama nie sprawdzałam, więc piszę podobno, my przez ebay kupujemy). No i przy takich led-ach klosze powinny być raczej w dół i nie zabudowane na boki…
    Ja jeszcze się łamię, czy takie w pokojach zakładać – nie podobają mi się takie wiszące “słoiki”… Ale dzieciom do pokoju chyba kupię, bo inną tak nie doświetli, ale muszę im żyrandol na duży gwint kupić…

    Teściu wszędzie takie żarówy pozakładał (dom jakoś wyjątkowo ciemny, piętrowy z piwnicą z warsztatem stolarskim, ale amatorsko) i podobno tak ~1/3 rachunek spadł, a nareszcie mają w domu jasno.

    Odpowiedz
20. tomekpopek21 Dodane ponad rok temu,

    A jak z użytkowością u Was z energooszczędnymi żarówkami. Mi ostatnio jedna poszła, ale z rok pochodziła. Zwykłe żarówki u mnie wytrzymują 2-3 miechy i wymiana (może coś nie tak mam z instalacją). Czy u Was też tak padają. Oglądałem kiedyś program w telewizji i mówili tam właśnie że wszystkie te żarówki są badane i konstruowane tak aby po około roku dwóch padały. Po prostu firmom nie opłaca się produkować długowiecznych żarówek i te reklamy że 5-10 lat pochodzą można sobie włożyć głęboko w d….e.

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Rachunek za energię – dlaczego taki wysoki?