Odbyłam swoje pierwsze zebranie Rady rodziców. Zostałam Przewodnicząca sekcji oswiatowo-kulturalnej czyli KO jak sie mój mąż śmieje:)
Mam nadzieję miec wpływ na imprezki przedszkolne a bedzie ich sporo.
Rada ma decydowac np. o zakupie prezentów na gwiazdkę (szukam pomysłów:)) na dodatek z odroczoną płatnością.
Jest problem z płatnosciami na RR – część rodziców zadeklarowała b. małe kwoty:( Chcemy jakoś zmotywowac towarzystwo bo za cos te dzieci musza miec organizowane teatrzyki czy inne atrakcje. Zobaczę na ile ludzie sa podatni na agitacje:)
Bardzo podoba mi się zaangażowanie dyrekcji i samych rodziców (przynajmniej tych z Rady) – to ludzie którym naprawdę się chce coś robić. Rzadkość w dzisiejszych czasach!
A jak tam u was członkowie RR?:)
Monika i Iza – 3 i 3/12
4 odpowiedzi na pytanie: Rada rodziców – po zebraniu
Re: Rada rodziców – po zebraniu
No rzadkość faktycznie, ja nawet nie poszłam na spotkanie rodziców, wstyd mi strasznie, ale ja zawsze z tych nie działąjących…
Re: Rada rodziców – po zebraniu
u nas nie ma rady rodziców.
a Tobie życze wieeeeeeeelkiej kariery w radzie!
Re: Rada rodziców – po zebraniu
🙂
raczej harówki:)
Monika i Iza – 3 i 3/12
Re: Rada rodziców – po zebraniu
Ja tez w radzie. Juz drugi rok :). W zeszłym niewiele mogłam, bo Tymek nieco utrudniał i na jednym zebraniu nie byłam. Tegoroczne pierwsze dopiero przed nami.
Nie wiem jak u was. U nas kwote na rr proponuje dyrektor, ogol musi zaakceptowac, po czym poza wyjatkowymi sytuacjami raczej nie deklaruje sie kwoty nizszej (choc oczywiscie sa rodziny, ktore w ogole nie placa, bo ich nie stac), a nawet sporo rodzicow deklaruje wyzsze od ustalonej.
Kas
Znasz odpowiedź na pytanie: Rada rodziców – po zebraniu