Radosc dziecka

1. patrycjad Dodane ponad rok temu,

   Re: Radosc dziecka

   A siedzi już Twój synek? Bo między Twoim, a moim jest różnica połowy miesiąca i też planuję niedługo zacząć go kąpać w dużej wannie bo w swojej się ledwo już mieści chociaż kupiliśmy z tych większych. Ja jednak czekam na męża z tym kąpaniem sama chyba nie dam rady go utrzymać, a mąż wraca w połowie czerwca.

   Patrycjad i Kamilek (01.02.03r.)

   Odpowiedz
2. sylwia111 Dodane ponad rok temu,

   Re: Radosc dziecka

   U nas kąpiel w wannie kończy się płaczem 🙂 Mały uwielbia się kąpać, nie chce wychodzić z wody.
   W dużej wannie kąpie się juz od kilku miesięcy.

   Edited by sylwia111 on 2003/05/29 13:30.

   Odpowiedz
3. milda Dodane ponad rok temu,

   Re: Radosc dziecka

   Aniu naprawdę kąpiesz go w dużej wannie? Ja mam tyle obaw i strachu z tym związanych, że nie wiem czy się kiedyś zdecyduję…
   Czy on już siada? Jak go trzymacie w czasie kąpieli? Nie boisz się że się wymknie z rąk jak będzie namydlony i pójdzie pod wodę?

   Pozdrawiam

   milda-mama Wiktorka (4 miesiące i 1/2)

   Odpowiedz
4. mira Dodane ponad rok temu,

   Re: Radosc dziecka

   MOja Ania teżsię kąpie ze mną w dużej wannie, ale tylko wtedy, gdy może nam pomóc tata. Ania taką kąpiel uwielbia, trzymam ją pod paszkami lub kładę sobie na brzuchu i mała dryfuje po falach 🙂

   Mira i Ania (12.01.2003)

   Odpowiedz
5. lea Dodane ponad rok temu,

   Re: Radosc dziecka

   Oglądałam dziś w tv program o nasenie dla maluszków, jejku, jakie z męzem mielismy przeżycia ogladając to! Mąz az piszczał z zachwytu (twardziel… 😉 ) wiem ze częśc z Was chodzi na besen, u nas nie ma takiej możłiwosci niestety, al ewłasnie oglądając ten program postanowiłam, ze bede sie kąpać z maluszkiem jak tylko sie przeprowadzimy, czyli za jakiś miesiąc, góra dwa… bedziemy mieli duża wanne 🙂

   

   Odpowiedz
6. annah Dodane ponad rok temu,

   Re: Radosc dziecka do Milda

   Kapie bo mam mala wanienke.On nie siedzi sam ale trzymany tak.Wiec maz trzyma go albo na udach,tak przodem do siebie(maz ma ugiete nogi)-musi byc sporo wody wowczas.
   Albo maz trzyma go jedna reka pod paszke a druga dupcie, albo maximilianek plywa na pleckach podtrzymyawny za barki i glowke albo plywa na brzuszku(oczywiscie glowki nie mocze).
   Dziecko ma zdolnosc plywania,w koncu 9 miesiecy to robil.
   Nie mysle o strachu co by bylo gdyby, a i ja nie uzywam na razie mydelka, dodaje Oilatum i tyle, tylko wloski szamponem.
   mydelko wkroczy pozniej,przeciez taki maluch nie brudzi sie tak,pozatym tak zalecil pediatra.
   Acha dodam ze i maz teraz taki gladziutki sie zrobil ze ho,ho…

   Anna i Maximilianek 12.01.03
   

   Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Radosc dziecka