Zgodnie z obietnicą pokazuję początki mojej morskiej przygody.
Po pół roku przygotowań poskładałam do kupy 240 litrowe akwarium. Pierwszy tydzień to walka z każdym sprzętem po kolei, brak instrukcji, coś tam się psuje itp. Potem mała powódź…..
Akwarium zostało zalane parę dni temu. Zalane 100 l wody z istniejącego baniaczka i resztą świeżej. Wsypałam żywy piasek i w akwarium zrobiło się mlecznobiało 😀 Przywiozłam 20 kg żywej skały za koszmarną kasę i wrzuciłam. Woda wyklarowała się w ciągu 2 godzin i oto pierwsze zdjęcia.
Teraz czeka mnie walka z resztą sprzętu (jeszcze 3 urządzenia odmawiają współpracy), porządek z kablami i drzwi do szafki 🙂
Akwarium z całym zapleczem
Prowizoryczne gruzowisko (układać skałki będę jak przywiozę druga połowę)
A tu pierwsze żyjątko, które wylazło ze skały. Rurówka?
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Rafa koralowa start!
Obaliłam się!!!!
U mnie mieszkał ale się zawziął i chudnie 😉
akwarium piękne!!!
mój mąż ma słodkowodne (nawet nie wiem ile ma litrów)
same molinezje czarne w nim pływają – zdżarły nam kolorowe, a glonojada chyba w końcu na Wigilię zjemy, taki wielki
chwiałabym takie słonowodne, ale jakby tak chciał to ktoś zrobić i się tym zajmować, to ja bym chętnie oko cieszyła:)
Pozwól aoh,że podpisze się pod Twoimi słowami:)
WOW
rewelka
cuuuuddddooooooo
my mamy rybki słodkowodne – Trofeusy ale ryby morskie to dopiero cudo.
normalnie zazdroszczę (ale tak zdrowo) 🙂
Piękne.
W rodzinnym domu miałam za dziecka z siostrą olbrzymie akwarium. Cała wanna wody do niego wchodziła 😉 Cała sobota schodziła nam i rodzicom
(głównie im) na wymianie wody
a ja dzisiaj widziałam doslownie obok domu samochod z reklamą “zakladanie i utrzymanie akwariow”. Bylo napisane, ze bawią sie i slodkowowdnymi i slonowodnymi ciekawe ile taka przyjemnosc kosztuje
no właśnie
Firma skasuje jakieś 10 tys za 200 l i da nic nie warte badziewie. Nie będzie funkcjonować jak trzeba. Sama złożysz przyzwoity komplet kilkakrotnie taniej 🙂
ja jestem zosia-samosia – info tylko przekazywalam 😉
zaczne sie doszkalac
strasznie mi sie podobaja malawi, ale chyba dla odmiany sprobuje wykazac sie rozsadkiem i zaczne od czegos łatwiejszego i mniejszego 😉 oczywiscie jak juz sie doszkole teoretycznie i wydumam w ktorym miejscu to zainstalowac
Kochana Malawi jest proste jak barszcz! U mnie samo się hodowało a wodę zmieniałam tak rzadko że na forum akwarystycznym by mi bana dali
Jak się zdecydujesz to dostaniesz wykaz co i jak zakupić 🙂 Pamiętasz moje malawi?
loooo, matkooooo!
jestem w glebokim i nieopanowanym szoku, ze mozna takiego fajnego bzika zlapac
mowie szczerze i z zazdroscia, bo ja z tych, co rybke mialy raz i od razu zdechla;)
super, tez bym chciala w dlugie zimowe wieczory, tak sie pogapic na rybki, ehhhhh…
Kolejne urządzenie zechciało nawiązać ze mną współpracę
Jeszcze 2 oporne.
Dla mnie to jest super relaks. Często lepszy niż oglądanie TV. Jakbym miała więcej czasu, to bym pewnie nie odchodziła sprzed zbiorniczka. Tylko, że im bardziej się przyglądam, tym więcej rzeczy do zrobienia w nim widzę. A już tempo wzrostu roślin mnie rozwala totalnie. Aby wszystko było tak, jakbym chciała, musiałabym stale latać z nożycami 😉
No to fajnie 🙂 Oby tak dalej.
A tak przy okazji spytam: jakie rybki poza gupikami i molinezjami udaje się Wam rozmnożyć?
COŚ PIĘKNEGO !!!!
Teraz żadne
Bez problemu mnożyły mi się (jak je miałam oczywiście) gurami, skalary i pielęgnice.
Ze słodkowodnymi nie ma jakiegoś szczególnego problemu z rozmnażaniem. Jedyne to bielenie ikry jeżeli jest zła jakość wody albo słaba cyrkulacja albo zjadanie jej lub młodych przez inne ryby.
mnie sie mnoza glonojady – same z siebie – ostatni miot chyba w wyniku blyskawicznej podmianki 2/3 wody i gwaltownego obnizenia temperatury, po tym, jak mi leon wrzucil 3/4 sloika tabsow dla dennych do akwarium i ich wylawianiu
a przynajmniej tak siec mowi – ze to moglo byc powodem
U mnie, co ryby złożą ikrę, to po kilku dniach znika 🙁 Najwięcej ikry swojej i nie tylko zjadają mi ramirezy. Same potrafią ją i co dwa tygodnie złożyć, ale jak do tej pory nic z niej nie wynikło. Bardzo żałuję pożarcia jajeczek kirysków pigmejskich. Gdybym się dochowała młodych, to byłoby nie lada osiągnięcie, bo są bardzo rzadkie i trudne do zdobycia. Niestety ich ikra stała się przysmakiem ramirezek 🙁
A tak, to mam tylko grube gupiczki pływające 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: Rafa koralowa start!