RANKING rzeczy które brzydzą….

chodzi mi tu o rzeczy które są z pozoru normalne i powiedzmy że naturalne, nie takie z gruntu obleśne i ohydne jak np pawie czy pleśniejące żarcie… chodzi mi o takie raczej rzeczy które są fe fuj i bleee w waszym mniemaniu, takie których nie dotykacie i nie używacie chyba że bardzo musicie, takie których nie pozwoliłybyście za żadne skarby ruszyć waszym pociechom… są w waszym otoczeniu takie rzeczy????

…. dla mnie są to telefony użytku publicznego, dotykają ich różni ludzie, mówią do słuchawek, niektórzy nie myją rąk, inni zębów, jak dla mnie skondensowane siedlisko brudu i trafia mnie jak widzę dziecko mojej koleżanki ochoczo pędzące do budki i chwytające za słuchawkę, mam wtedy strasznie mieszane uczucia,…. na szczęście moje pociechy nie robią takich rzeczy….

… i jeszcze toalety publiczne… dla mnie koszmar…

… i nie żebym była osobą przesadnie czyściochowatą, w/w rzeczy po prostu mnie brzydzą….

…piszcie co brzydzi was 😀

Pozdrówki 🙂

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: RANKING rzeczy które brzydzą….

    • Zamieszczone przez Figa123

      😮 O fuj!!!

      • Zamieszczone przez Figa123

        No proszę. Jak to dobrze, że nie robie tam zakupów. A żeby było ciekawie, mojego meża brat zajmuję sie u nich dezynsekcją, deratyzacją. To sie nie postarał;)

        • Zamieszczone przez olgab
          wata – słyszę jak trzeszczy w rekach, gdzieś po karku przechodzą mi ciarki a palce sztywnieją he he

          O własnie o tym też zapomniałam….wata!!!

          • -dłubanie wykałaczką w zębach przy stole
            -pilowanie paznokci również przy stole (moja ciocia robi to notorycznie)-odchodzę od stołu…
            -włosy pod pachą u kobiet
            -jak ktos mówi z pelną buzią jedzenia i widac taką papę, fuuujjjjjj…

            • Zamieszczone przez Gabrycha
              Tez miałam kiedys taką”przyjemność” najpierw usłyszałam jak coś pstryka co i raz,a potem dojrzałam pana obcinającego paznokcie.
              Niedobrze mi się zrobiło…

              błeee! a fuj!

              • BLEEEEEEEEEEE

                HAHA ALE SIę UśMIAłAM CZYTAJąC MNIE TEż DUżO Z TYCH W/W RZECZY BRZYDZI
                ODNOśNIE PAZNOKCI I SKóREK…DZISIAJ OBOK MNIE W AUTOBUSIE USIADłA DZIEWCZYNA I TO CO ROBIłA Z PAZNOKCIAMI I SKóRKAMI DOSłOWNIE OBZERAłA MIAłAM OCHOTę ZAPYTAć Ją CZY MA NERWICE BO ROBIłA TO W TAKIM TEMPIE MASAKRA MUSIAłAM ODWRóCIć GłOWę W DRUGą STRONę
                P. S GUZIKI WYGRAłY CAłY RANKING

                • Mnie obrzydza praca kosmetyczki. Nie wyobrażam sobie robienia komus manicure, pedicure, czyszczenia twarzy, masażu, no niczego. Blee. Brzydzą mnie jeszcze spoceni ludzie, brudni, toalety publiczne, poręcze, nie wspominając o robactwie.

                  Ba, brzydzi mnie nawet picie z jednej szklanki z druga osobą.

                  • Zamieszczone przez oposek
                    W sobotę byliśmy nad jeziorkiem, a tam pani wyciska mężowi pryszce na plaży – kuracja odchudzająca była dla mnie na cały dzień

                    oj jak ja uwielbiam wyciskać pryszcze:)
                    Kiedyś miałam koleżankę,które mówiła,że tak kocha wyciskać,że aż ślinka jej cieknie:D

                    • Zamieszczone przez kotuś
                      oj jak ja uwielbiam wyciskać pryszcze:)
                      Kiedyś miałam koleżankę,które mówiła,że tak kocha wyciskać,że aż ślinka jej cieknie:D

                      KOTUS!!!:eek::D
                      Błagam! :p

                      • Zamieszczone przez CIKU
                        Ba, brzydzi mnie nawet picie z jednej szklanki z druga osobą.

                        albo jak ktos chce gryza?
                        nie mam fobii na tym punkcie, ale wolalabym jednak nie 🙂
                        albo jak ktos przy wspolnym posilku wsadza swoj oblizany widelec do wspolnej miski np. z salatka – niestety czesty zwyczaj, zauwazylam hmmm

                        choc za mlodu nie bylo problemem ani picie z jednej butelki, ani palenie jednego papierosa w tajemnym kregu ani nic z tych rzeczy
                        ale wtedy nie bylam taka swiadoma roznych rzeczy 😉

                        • Zamieszczone przez JaEwa
                          Jeśli chodzi o mięso to nienawidzę przygotowywać kurczaka- chodzi o tą obrzydliwą skórę z resztkami piór, włosów i “wągrami”. Wszystko to wyrywam i wyciskam. Ta skóra mnie obrzydza, ale czyszczenie jej tez mnie obrzydza.

                          Ewa ja takich kurczaków nie kupuję, kupuje tylko gotowe piersi albo udka, nie przebrnełabym przez pióra, skórę i ten zapach fuuuj

                          aleśmy sie (kobiety) wydelikaciły 🙂

                          • Zamieszczone przez amber
                            We Wrocławiu byłkiedyś taki mostek (Żabia Kładka) z drewnianymi klepkami, wiszący prowadzący na wyspę słodową…(nadal jest ale wzmocniony)
                            Miękkie nogi miałam jak musiałam po nim przejść… A pod nogami Odra.
                            Wyspa była częstym celem naszych spacerów w dzieciństwie.

                            mnie to nawet na ten wzmocniony mostek na wyspę słodową nie są w stanie zaciągnąć wołami ;)… ale to nie z obrzydzenia, tylko ze strachu 😉

                            • Zamieszczone przez ahimsa
                              KOTUS!!!:eek::D
                              Błagam! :p

                              😀
                              dziewczyna ta jest pielęgniarką widać,że nie minęła się z powołaniem:)

                              • Zamieszczone przez kotuś
                                😀 dziewczyna ta jest pielęgniarką widać,że nie minęła się z powołaniem:)

                                ja w sumie niewiele mialam doswiadczen z pielegniarkami, pewnie dlatego nie mialam pojecia, ze one i pryszcze wyciskaja pacjentom 😀

                                • Zamieszczone przez majowka
                                  ja w sumie niewiele mialam doswiadczen z pielegniarkami, pewnie dlatego nie mialam pojecia, ze one i pryszcze wyciskaja pacjentom 😀

                                  hahaha ale śmieszne;):D:)

                                  • Zamieszczone przez MonikaaPJ
                                    no to ja mam schizę z ciuchami;
                                    nie mierzę – nie i już, brzydzę się, od razu mi wyobraźnia pracuje i nie jestem w stanie
                                    kupuję więc na oko, czasem trafię, czasem nie
                                    w domu piorę i dopiero zakładam

                                    nowe ciuchy pierzesz? z metkami? 😮

                                    • Zamieszczone przez gosiek25
                                      nowe ciuchy pierzesz? z metkami? 😮

                                      nie dziwię się… pracowałam przez miesiąc w firmie szyjącej uniformy dla pielęgniarek i lekarzy, od tamtej pory piorę nowe rzeczy… Moja mama pracowała w kuchni w domu wczasowym, nie zje w żadnej restauracji… ;)…

                                      • Zamieszczone przez JaEwa
                                        Przypomniało mi się jeszcze, że mnie obrzydzają muchy. Mąż chce ją załatwić, a ja zawsze uciekam bo się boję, że na mnie spadnie. Najgorsze jest, że jak taką zobaczy to koniecznie musi ją ubić i łapie to co ma pod ręką- np ściereczkę w kuchni! Dlatego zanim zacznę uciekać do pokoju to najpierw łapię moje ściereczki 😉

                                        A z toalety publicznej wychodzę otwierajac drzwi łokciem.

                                        To pomyśl sobie, co ja dzisiaj przeżyłam, kiedy zatłukłam klapkiem ogromne muszysko na szybie – z tych, co to zostawia jaja gdzie usiądzie…
                                        Brrrrrrrrrrrrrrrrr, jeszcze mnie trzęsie z obrzydzenia. Pierwszy raz w zyciu cos takiego widziałam – pacnęłam olbrzyma, a ona dosłownie pękła, brudząc mi jeszcze firankę. Ja się zabieram za zmycie jej z szyby, a tam białe larwy, tuż obok jej zwłok, bleeeeeeee…
                                        Kuźwa, jaki wstrząs przeżyłam. Normalnie nie mogę tego zapomnieć i na wymioty mi się zbiera :/

                                        • No i brzydzą mnie jeszcze wnętrzności, podroby, owoce morza. Brzydzi mnie podawanie ręki każdemu w kościele podczas “przekażcie sobie znak pokoju” – u nas taki zwyczaj jest.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: RANKING rzeczy które brzydzą….

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general