Witam wszystkich
Mam prośbę o ocenę szpitali z tego regionu. Jestem szczerze zaniepokojony obecnym łapówkarstwem całego personelu medycznego. Dlatego proszę o szczere wypowiedzi o szpitalach łącznie z kwotami jeżeli takie miały miejsce. Mam nadzieję że dzięki temu obniżymy trochę frekwencje w szpitach “nie przyjaznym człowiekowi a przyjaznym pieniądzom”. Ja mogę wypowiedzieć się narazie o szpitalu klinicznym w Katowicach na ligocie. Koszt całego personelu potrzebnego do porodu ze znieczuleniem to 2000zł!!! Tyle zapłaciła moja kuzynka w marcu 2004. Też chcieliśmy z żoną tam urodzić ale powoli nam przechodzi. Kwotę jaką utargowaliśmy to min. 1000zł (na co nas nie stać). Poród w październiku.
Pozdrawiam wszystkie mamy i tatusiów oczywiście teź 🙂
Robert
10 odpowiedzi na pytanie: Ranking Szpitali – Katowice i okolice
Re: Ranking Szpitali – Katowice i okolice
ja rodziłam w bogucicach – nie płaciłam ani grosza,nawet lekarzowi prowadzącemu – który zresztą nie przyjechal do porodu bo nie zdązył (rodziłam 10 minut- pewnie dlatego). Ale nie był to poród rodzinny,bez znieczulenia więc nieobiektywna jest moja wypowiedź.koleżanka rodziła tam kilka lat temu, z mężem i wiem że dosyć dużo płaciła lekarzowi. No cóż kasa rządzi tym światem ale szkoda że zawsze najbardziej dostajemy po glowie my- zwylki zjadacze chleba…..powodzenia w poszukiwaniach szpitala przyjaznego dziecku a nie portfelowi.
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: Ranking Szpitali – Katowice i okolice
Ja rodziłam w Katowicach w Leszczyńskim (na ul. Raciborskiej). Zapłaciłam w sumie 700 zł ( 300 zł za zzo i 400 dla umówionej położnej). Położna chciała 300 ale my byliśmy tak zadowoleni że w ten sposób chcieliśmy okazać wdzięczność.
Spotkałam tam dziewczyny które poród miały całkowicie za darmo, bo nie koorzystały z zzo, a położna w końcu jest zawsze na dyżurze :). Poród rodzinny jest w tym szpitalu bezpłatny pod warunkiem że pokażecie zaświadczenie ukończenia szkoły rodzenia (razem z mężem).
Pozdrowionka i życzę właściwych wyborów 🙂
Re: Ranking Szpitali – Katowice i okolice
Ja też rodziłam na Raciborskiej.
Zapłąciłam tylko za zzo. Połozna bez zapłąty była genialna – wspaniała wspierająca itp. Można do tego dodać koszt szkoły rodzenia 150 zł byśmy mogli z meżem rodzić razem. Ale i bez tego mozńa pod warunkiem, ze lekarz dyżurny udzieli zgody na poród rodzinny.
Położnej i lekażom za naprawdę miła opiekę dałam czekoladki. I tyle. Pielęgniarki od dzieci mogły by być fajniejsze, ale trafiłam na dwie, które nauczyły jak przystawia sie malucha do piersi i troskliwie pomogły ( szkoda, ze tylko 2 na 7 dni pobytu z powodu żółtaczki malucha). Ale ogólnie polecam.
ika z Igorem
Re: Ranking Szpitali – Katowice i okolice
Ja rodziłam w Tarnowskich Górach – Stare Tarnowice. Nie dałam ani grosza. Dwie czekolady, które dałam położnym bo były wspaniałe. Miałam poród rodzinny z mężem na fajnej sali. Nie trzeba mieć nawet szkoły rodzenia, nie trzeba też zgłaszać, że chce się poród rodzinny. Przyszłam z mężem i to wszystko. Poród miałam wywoływany. Pomagano mi naprawdę super. Nie znałam żadnej położnej. Po prostu traktuje się tam ludzi dość serdecznie. Ale to moje zdanie i takie jest w większości. Moja koleżanka ma inne, ale ona narzeka na wszystko. Teraz zmienia non stop pediatrów bo żaden jej nie pasuje. Więc nie wiem co o tym myśleć. My z mężem wspominamy poród bardzo dobrze. Co do znieczulenia to nie wiem, bo o takowy nie prosiłam.
Pozdrawiam i życzę udanego porodu
Re: Ranking Szpitali – Katowice i okolice
Ja bede rodzic w centralnym szpitalu klinicznym na ligocie. Moj Gin tam pracuje. O porodzie jeszcze coprawda nic nie mowil, wiec nie wiem…
Powiedz mi czy te 2000 zł to byl jakis z gory ustalony koszt, czy poprostu dawanie w reke kazdemu z osobana?
Rybcia
Re: Ranking Szpitali – Katowice i okolice
hej, ja rodzilam w Katowicach Bogucicach w szpitalu im Rydygiera i jestem bardzo zadowolona:-))
mimo ze nie mialam tam lekarza p[rowadzacego( moj pracuje w Tychach, a tam nie chcialam rodzic) jedynie co to skonczylam szkole rodzeia prowadzoną przez polozną z tego szpitala, ale ona byla akurat na l4 wiec nie znalam nikogo…
polozne byly super, porod mielismy rodzinny i wspominam go naprawde miło mimo tego calego bolu, poszlo sprawnie, pobyt pozniej też ok
nic nie placilam….przy wyjsciu kawa i bombonnierki dla personelu, to wszystko:-)))
kasiull+Jagoda (26.06.2004)
Re: Ranking Szpitali – Katowice i okolice
Ja również rodziłam w Katowicach na Raciborskiej. Zapłaciłam jedynie za znieczulenie 300 zł. Przed porodem spędziłam na oddziale 4 dni i większość personelu, była bardzo przyjazna. Można mieć jedynie zastrzeżenia do niektórych pielęgniarek noworodkowych, jednak nikt nie jest doskonały. Sam poród wspominam bardzo, bardzo miło. Sympatyczna położna i konkretny lekarz. Naprawdę szczerze polecam ten szpital.
Agnieszka i Martusia (ur. 15.01.2004)
Re: Ranking Szpitali – Katowice i okolice
Ja bym sobie tą Ligote wybiła z głowy.
Słyszałam same negatywne opinie, brud (gronkowiec) najbardziej mnie przeraża.
Z czystym sumieniem natomiast polecam szpital im.L. Rydygiera w Katowicach-Bogucicach. Sama leżałam tam 9 dni (oczekiwanie na poród). Sam poród wspominam bardzo dobrze. Fantastyczni lekarze, nie ma żadnej bariery pacjent-lekarz, położne zawsze służą pomocą. Odwiedziny praktycznie non stop, oddział otwarty, można wychodzić na spacerek i ławeczki kiedy się chce. Doskonale wiedziałam o swoim stanie, bo tłumaczono mi wszystko o co się pytałam.
Szpital naprawde przyjazny dziecku:)
pozdrawiam i życze szczęśliwego rozwiązania.
Re: Katowice- Raciborska
Ja co prawda w zeszłym roku ale to nie dawno ( tyle że opłaty się zmieniły) rodzilam na raciborskiej w Katowicach! Jestem bardzo zadowolona- szpital akurat był po remoncie, więc czyściutko, pokoje z łazienkami ( choć nie wszystkie), jeśli chodzi o odwiedziny to od rana do wieczora ktoś zawsze był a w nocy po porodzie męza nikt nie wyganiał -mógł siedziec dokąt tylko chciał- ale trzba pamiętać że na sali są inne mamy które moga się krępować obcego chłopa! Sala porodowa bardzo ładna ja akurat rodziłam na tej z wanną. Mnie otoczyła połozna super opieką- dzięki tej kobiecie urodziłam bez nacięcia i napradę nie było tak żle!Rodziłam z mężem- za darmo. Podczas porodu miałam za DARMO siedzenie w wannie a potem ZZO! Po porodzie moglismy być wszyscy razem w 3! Małutkiego jak przechodzilam na drugie łózko to dali tacie potrzymać i na pierwsze badania mój mąż szedł z synkiem! Potem pomagały położne w obiece nad dzieckiem, przy karmieniu itp. A do kapieli wieczornej mój mąż też szedł zawsze z małym. Ubranka dla dziecka były szpitalne choc można swoje -tylko po co skoro tak jest prościej! ( oszczędza się czasu męzowi na pranie i przynoszenie nowych). CO do pediaty to też są miłe panie które o wszystkim informują. Cóż więcej możńa dodać- ja miałam naprawdę wspaniały poród ( choć trochę bolało) -nie byłam żadną protegowaną ani nic takiego. W ramach wdzięczności mój mąz po porodzie zaniósł położnej 100 zł i kwaty. Ale nikt od nas nic takiego nie wymagał! Leakrzowi prowadzącoemu wręczyłam koniak bo też akurat w ten dzień kiedy ja rodziłam miał dyżur-więc lepiej nie mogłam trafić- służe pomocą w razie pytań o ten szpital :))
Re: Raciborska
A co mogę jeszcze dodać to lewatywa i golenie na życzenie- no i można rodzić we własnej koszuli- jak komu wygodniej!
Znasz odpowiedź na pytanie: Ranking Szpitali – Katowice i okolice