Raport co u mnie

Piszę, bo pytacie co umnie…
Dzięki za troskę, jesteście kochane.
Nadal nie staram się, bo żaden kandydat na to nie zasłużył, a ten ex-mój już zużyty. Pewnie jej też do niczego się już nie przyda.
Teraz zaczynam żyć, starania odłożone, bawię się na całego, a co mi tam…
Aha, i pilnujcie swoich facetów, bo nie ręczę za siebie
pozdrowionka

Żaba Monika

2 odpowiedzi na pytanie: Raport co u mnie

  1. Re: Raport co u mnie

    Moniczko, tutaj jest teraz taka masa nowych kobitek… ale ja pamiętam Cię doskonale (czasowo przebywając na poronieniach)… baw się na całego… i znajdź sobie nowego kandydata na ojca dla cudnej fasolki… ściskam Cię mocno… pozdrawiam

    ami7
    [Zobacz stronę]

    • Re: Raport co u mnie

      dzięki
      Z tymi facetami oczywiscie żatowałam, mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam….
      Miłego dzionka

      Żaba Monika

      Znasz odpowiedź na pytanie: Raport co u mnie

      Dodaj komentarz

      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
      Logo