Moj czteromiesieczny synek zmienil ostatnio swoje upodobania i kategorycznie odmawia jedzenia z butelki (moim mlekiem). Karmilam go tylko piersia przez 3 i pol miesiaca, ale tydzien temu wrocilam do pracy i teraz w ciagu dnia babcia podaje mu moje sciagniete mleczko. Przez pierwsze 3 dni byl bardzo zadowolony i zjadal rownie dobrze z piersi i z butelki. Ostatnio jednak cos mu sie zmienilo i nie ma sily, zeby zjadl z butelki. Jesli nie jest za bardzo glodny (np 2.5 lub 3 godziny po poprzednim karmieniu) to smieje sie i bawi zamiast ssac. A kiedy robi sie juz bardzo glodny (po ok. 4 godzinach od poprzedniego karmienia) to po podaniu butelki jest wrzask i placz. Przyjezdzam do domu codziennie w czasie lunchu, bo inaczej moje dziecko chyba padloby z glodu. Dodam, ze nie jest “watlym” maluszkiem, wiec do tej pory nic mu sie chyba nie stalo, ale boje sie o przyszlosc. To chyba za rzadko, zeby jadl o 7, 12, 17, 20 i okolo 3 w nocy (ostatnio przez to niejedzenie w ciagu dnia budzi sie tez o 1 w nocy). POMOZCIE! Jak namowic go do picia z buteleczki?
Ola (i Piotrus – 22.02.2004)
Ola
2 odpowiedzi na pytanie: RATUNKU! Butelka – precz, piers – mniam!!
Re: RATUNKU! Butelka – precz, piers – mniam!!
mój Michał około 4 miesiąca w dzień nie chciał wogóle ssać piesi. Za to w nocy jadł co godzinę. Myślałam że mu się odwidziało i woli butlę, ale z nią było jeszcze gorzej. Zadziałało karmienie na śpiąco – usypiałam go i potem pierś. Spróbój tak samo z butalką.
Gosia i Michałek 22.10.02
Re: RATUNKU! Butelka – precz, piers – mniam!!
Jak wróciłam do pracy Emilka też nie tolerowała mojego mleka z butelki… Moja mama robiła jej na nim kaszkę i karmiła łyżeczką. Po miesiącu piła z butelki bardziej płynną kaszkę.
pozdr
Asia, Mati (8 l) i Emilka 2.12.03
Znasz odpowiedź na pytanie: RATUNKU! Butelka – precz, piers – mniam!!