Jak długo wyskakują krosty przy ospie?

Niby córka choruje na ospę jako druga, więc coś powinnam mieć już jakieś doświadczenia. Jednak syn miał pierwszego dnia wysyp 6 krostek, na drugi dzień doszło następne 6, na trzeci jeszcze z 10 i po chorobie…

Tymczasem córce pierwsze krostki wyszły 25 grudnia. Wczoraj wydawało mi się, że już nie ma miejsca na ciele bez krostki, ale dzisiaj rano okazało się, że się myliłam… Doszły krosty na poduszkach stóp, na ustach, w gardle i we włosach… Wysypy ma 2 razy dziennie – nad ranem i po południu.

Jak długo jeszcze to może trwać? Czy wiecie, jak długo wyskakują krosty przy ospie?

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Jak długo wyskakują krosty przy ospie?

  1. Witam! U nas w domu też ospa. Starsza córcia przyniosła z przedszkola… Już właściwie można powiedzieć, że u niej po ospie. Teraz zaraziła się Malutka (2 miesiące). Nawet sobie nie wyobrażacie, jak ją okropnie wysypało! Wczoraj płakałam razem z nią… Tak jak napisała tu jedna z forumowiczek: jeden wielki strup.

    Lekarka kazała smarować Malutką vratizolinem (tym smaruje się opryszczkę)… A fioletem krostki w buzi i w okolicach intymnych. Starszą prawie całą smarowałam fioletem (na bazie wody) i bardzo dobrze się sprawdził. Buzię jej oszczędziłam i smarowałam pudrem płynnym… Przy Malutkiej też chyba wrócę do fioletu, tym bardziej, że jak czytam Wasze doświadczenia z malutkimi dziećmi – fiolet się sprawdza.

    Dzięki Bogu, Malutka ma tylko stan podgorączkowy – 37,2 st. Podałam jej fenistil w kroplach (można podawać od 1 miesiąca) i kąpiemy ją w nadmanganianie potasu. Tylko dostała biegunki, więc zmniejszyłam dawkę fenistilu, którą podała lekarka i się poprawiło.

    Tak jak pisałyście, więcej cycka a mniej butli. Bardziej mi zależy, żeby więcej piła… Mam nadzieję, że w miarę szybko się z tym dziadostwem uporamy, bo bardzo mi żal Malutkiej.

    • Psotko, powodzenia w zwalczaniu ospy!

      Paszulko, to dobrze, że coraz lepiej!

      Ciekawa jestem, czy Zu się wyrobi z ospą do końca tygodnia. Jeśli by jej się w miarę udało, to może nie musiałabym przesuwać terminu zabiegu, który ma w lutym. Bardzo bym chciała…

      • Dziewczyny, a jak z myciem głowy Waszych ospiarzy?
        Kiedy myłyście?

        • Dziewczyny, a jak z myciem głowy Waszych ospiarzy?
          Kiedy myłyście?

          Wczoraj szamponem, a dzisiaj tylko “przepłukałam” wodą z nadmanganianem potasu… I płukać będę codziennie – chociaż trochę odkażę jej główkę.

          • Wczoraj szamponem, a dzisiaj tylko “przepłukałam” wodą z nadmanganianem potasu… I płukać będę codziennie – chociaż trochę odkażę jej główkę.

            No wiesz, “twoja” głowa nieowłosiona pewnie za bardzo. Moja ma 8 lat i włosy do pasa, a zasadniczo obie lekarki, które widziały moje dzieci zalecały powstrzymanie się od kąpieli – raczej szybki prysznic i to nie za często. Stąd moje pytanie.

            • No wiesz, “twoja” głowa nieowłosiona pewnie za bardzo. Moja ma 8 lat i włosy do pasa, a zasadniczo obie lekarki, które widziały moje dzieci zalecały powstrzymanie się od kąpieli – raczej szybki prysznic i to nie za często. Stąd moje pytanie.

              Malutka ma 2 miesiące i bardzo owłosioną główkę, dlatego własnie ją przemywam codziennie. Szczerze mówiąc nie jetem w stanie dojrzeć wszystkich krostek. A nasza lekarka własnie zalecała kąpiele w nadmanganianie potasu. Oczywiście nie mówię o moczeniu się godzinami. Jako że nie mamy wanny, starszą córcię sadzałam w dużej misce i przemywałam wodą z nadmanaganiem potasu. Starsza miała malutko na głowie i łatwo je było znaleźć i “wyfioletować”. Głowę myłam jej dwa razy w tygodniu.

              • Malutka ma 2 miesiące i bardzo owłosioną główkę, dlatego własnie ją przemywam codziennie. Szczerze mówiąc nie jetem w stanie dojrzeć wszystkich krostek. A nasza lekarka własnie zalecała kąpiele w nadmanganianie potasu. Oczywiście nie mówię o moczeniu się godzinami. Jako że nie mamy wanny, starszą córcię sadzałam w dużej misce i przemywałam wodą z nadmanaganiem potasu. Starsza miała malutko na głowie i łatwo je było znaleźć i “wyfioletować”. Głowę myłam jej dwa razy w tygodniu.

                W nadmanganianie ja byłam kąpana jak miałam ospę 🙂

                No nic, poczekam jeszcze ze dwa dni i ten łeb jej umyję, bo nie wytrzymam. Ona wprawdzie na głowie miała takie samo mnóstwo jak gdzie indziej, ale na szczęście po heviranie bardzo jej szybko znikają.

                • (…) po heviranie bardzo jej szybko znikają.

                  Starsza też to brała i bardzo szybko i lekko ospę przeszła, a Malutka jest za malutka na ten lek i cierpi strasznie… Dzisiaj jest dosłownie jednym pęcherzem. Cała jest fioletowa.

                  • Starsza też to brała i bardzo szybko i lekko ospę przeszła, a Malutka jest za malutka na ten lek i cierpi strasznie… Dzisiaj jest dosłownie jednym pęcherzem. Cała jest fioletowa.

                    Współczuję 🙁

                    • Mam nadzieję, że wysyp już się skończył. Zaczęło ją wysypywać w piątek wieczorem… i teraz pozostaje tylko “leczenie”…

                      • Starszaka przetrzymaliśmy z myciem głowy bo myśleliśmy, że tak trzeba,ale przy młodszym powiedziała nam żeby myć bo gorzej jakby się krostki ponadkażały.

                        Frania kąpaliśmy w nadmanganianie co drugi dzień, a pupę pod kranem codziennie.

                        • Mam nadzieję, że wysyp już się skończył. Zaczęło ją wysypywać w piątek wieczorem… i teraz pozostaje tylko “leczenie”…

                          u nas wysypywało ok 6 dni.

                          • Starsza też to brała i bardzo szybko i lekko ospę przeszła, a Malutka jest za malutka na ten lek i cierpi strasznie… Dzisiaj jest dosłownie jednym pęcherzem. Cała jest fioletowa.

                            Współczuję!

                            • u nas wysypywało ok 6 dni.

                              Jak długo! Na Malutkiej nie ma już miejsca na nowe pęcherzyki. Najgorsze jest chyba to, że nic nie można zrobić. Nie ma jak pomóc takiemu maleństwu. Można tylko czekać… A taka bidulka nawet nie powie czy boli, czy swędzi… Troszę pomarudzi, przytuli się do cycunia i zasypia… Mój mały, kochany Pęcherzyk!

                              • Jak długo! Na Malutkiej nie ma już miejsca na nowe pęcherzyki. Najgorsze jest chyba to, że nic nie można zrobić. Nie ma jak pomóc takiemu maleństwu. Można tylko czekać… A taka bidulka nawet nie powie czy boli, czy swędzi… Troszę pomarudzi, przytuli się do cycunia i zasypia… Mój mały, kochany Pęcherzyk!

                                Ech, biedactwo…

                                • Jak długo! Na Malutkiej nie ma już miejsca na nowe pęcherzyki. Najgorsze jest chyba to, że nic nie można zrobić. Nie ma jak pomóc takiemu maleństwu. Można tylko czekać… A taka bidulka nawet nie powie czy boli, czy swędzi… Troszkę pomarudzi, przytuli się do cycunia i zasypia… Mój mały, kochany Pęcherzyk!

                                  Wiem przez co przechodzisz. Młodszy przechodził ospę, gdy miał 2.5 miesiąca. A ile się nasłuchałam, że takie maluchy lekko przechodzą… Jasne!
                                  A jak z temperaturą? Mam nadzieję, że chociaż to Was omija?

                                  • Wiem przez co przechodzisz. Młodszy przechodził ospę, gdy miał 2.5 miesiąca. A ile się nasłuchałam, że takie maluchy lekko przechodzą… Jasne!
                                    A jak z temperaturą? Mam nadzieję, że chociaż to Was omija?

                                    Najpierw wszyscy mówili, że do roku dzieci nie chorują na ospę, potem że przez pół roku są chronione przez mleko matki… No a jak już zachorują to bardzo lekko przechodzą… Dosłownie kilka krostek… No, no… Wszystko się sprawdziło co do joty! Kilka krostek to Malutka ma na 1 cm2 skóry!

                                    Co do gorączki: do tej pory oscylowało w granicach 37 st. Teraz jest 38.1 st. Dzwoniłam do naszej pani dr i kazała kupić czopki… Powiedziała, że jak nie dam rady – skieruje nas na zakaźny… Choćbym miała tu trupem paść, zrobię wszystko żeby zostać z Malutką w domu… Jedyne co może mnie pokonać to gorączka i bardzo złe samopoczucie Malutkiej.

                                    • Dziewczyny, a jak z myciem głowy Waszych ospiarzy?
                                      Kiedy myłyście?

                                      Ja nie myłam od poniedziałku, ale u nas krótkie włosy. Gdyby były długie to bym umyła raczej

                                      Najpierw wszyscy mówili, że do roku dzieci nie chorują na ospę, potem że przez pół roku są chronione przez mleko matki… No a jak już zachorują to bardzo lekko przechodzą… Dosłownie kilka krostek… No, no… Wszystko się sprawdziło co do joty! Kilka krostek to Malutka ma na 1 cm2 skóry!

                                      Nic takiego nie słyszałam, raczej że złapać może jak i starsze dziecko.

                                      • Najpierw wszyscy mówili, że do roku dzieci nie chorują na ospę, potem że przez pół roku są chronione przez mleko matki… No a jak już zachorują to bardzo lekko przechodzą… Dosłownie kilka krostek… No, no… Wszystko się sprawdziło co do joty! Kilka krostek to Malutka ma na 1 cm2 skóry!

                                        Co do gorączki: do tej pory oscylowało w granicach 37 st. Teraz jest 38.1 st. Dzwoniłam do naszej pani dr i kazała kupić czopki… Powiedziała, że jak nie dam rady – skieruje nas na zakaźny… Choćbym miała tu trupem paść, zrobię wszystko żeby zostać z Malutką w domu… Jedyne co może mnie pokonać to gorączka i bardzo złe samopoczucie Malutkiej.

                                        Oj przykro mi bardzo. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i obędzie się bez szpitala.

                                        • Trzymaj się psotko!

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Jak długo wyskakują krosty przy ospie?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general