dziewczyny poratujcie!
zmogło mnie dzisiaj totalnie, zmierzyłam gorączkę 37,7 (naszczęście tylko)
ale bolą mnie mięśnie więc stawiam na grypę, albo jakieś podobne paskudztwo
to jeszcze mnie tak nie zdołowało jak lęk przed ewentualną utratą pokarmu…
mała ma 2ipół miesiąca
poradźcie co robić
narazie mleczko jeszcze leci
jak zbijać gorączkę?
i co grozi cycom?
13 odpowiedzi na pytanie: ratunku, mam gorączkę a karmię cycem!!!
Iza, ja niedawno miałam stan zapalny okostnej i brałam paracetamol na zmianę z ibupromem, maksymalne dopuszczalne dawki, inaczej nie byłam w stanie funkcjonować.
O tym co można brać karmiąc dużo się dowiedziałam tu:
i tu:
Zdrówka życzę!
przy dosc sporym zapaleniu biustu (mialam temperatury powyzej 39 przez kilka dni non-stop) bralam paracetamol i caly czas karmilam
lekarz podpowiedzial mi, zeby brac tabletke krotko przed karmieniem, wtedy najmniejsze dawki przenikaja do pokarmu
czy to prawda, nie wiem, ale sie stosowalam
na samo przeziebenie chyba niewiele mozesz, aliofil (tak sie chyba te czosnkowe tabletki nazywaja), herbata rumiankowa z cytryna i miodem i tyle
w kazdym razie tyle bez konsultacji z lekarzem
a nie masz moze w domu oscilococcinum? jak dla mnie, autentycznie czyni cuda!
zdrowka zycze…
jest lepiej
dzięki kochana za linki
wzięłam apap, vitc i wapno i jest już dobrze….
ale najadłam się strachu, mam nadzieję że gorzej nie będzie
nie wyobrażam sobie abym teraz miała przestać karmić Anię cycem, na samą myśl łzy napływają mi do oczu
papa
ale dalczego mialabys przestawac jesli chcesz karmic
z goraczka mozesz
z paracetamolem mozesz
i nawet z niektorymi antybiotykami
spokojnie
nerwy sa najgorsze w karmieniu i w ogole 😉
powodzenia i szybkiego zdrowienia
Iza, nie wiedziałam, że można się zarazić przez internet 😉 – wczoraj złapały mnie dreszcze, mam gorączkę i bolą mnie wszystkie mięśnie 😡
A Ty jak się czujesz? Myślisz, że to grypa? Boli mnie też jedna pierś więc może zapalenie, chociaż nie wyczuwam żadnych guzków ani nic 😎
no niestety
a widzisz, jak to się dzieje?
ja już z rana na pogotowiu byłam
paskudna grypa, bolą mnie wszystkie mięśnie, czasami nawet myślę, że piersi, ale tu narazie jest ok, tylko Ania zaczęła kupy robić, wcfzoraj dwie, dziś już rano jedna… A ostatnio przypomnę miała z tym problemy, tzn. co dwa trzy dni robiła, pewnie ta gorączka jednak coś powoduje, ale mam maksym. 38.3
pani felczerka 9niestety po konsultacjacdh ze mną zapisała mi amoksiklav, zgodziłam się na ten antybiotyk bo w ciąży też go dostałam i w szpitalu gdy Annę rodziłam
pozatym wit.c, wapno, ewent. apap, czy tam paracetamol, azulan do płukania gardła, bo mnię boli, nie kaszlę, ale mam coś gęstego na gardle i powiększone węzły
teraz własnie wstałam i lekutko dochodzę do siebie, wysłałam Andrzeja z Wikusią na pizzę, Ania jeszcze śpi, a ja odgrzewam obiad, jakie to szczęście, że go wczoraj przygotowałam, dziś nie miała bym siły
a ty jak?
Ja nie byłam u lekarza. Biorę paracetamol, wapno, rutinoscorbin, oscillo. Gardło mnie nie boli, tylko lekki katarek mam. Za to mam takie rwące bóle mięśni i piersi przy naciśnięciu bolą, jedna bardziej. Tempka max 37,8. Nie wiem czy iść z tym do lekarza czy czekać. To chyba jednak nie zapalenie piersi, jak miałam kiedyś, miałam wielką gulę w piersi i temperaturę chyba ze 40 st.
Amoksiklav jest bezpieczny, nie bój się. Mam nadzieję, że mi się uda uniknąć antybiotyku bo dopiero co skończyłam brać jeden (na to zapalenie okostnej) i to taki dość paskudny :(.
no chyba naprawdę zarażacie przez internet :(…… wstałam i boli mnie wszystko: włosy, paznokcie…. każdy mały paluszek, oczy, głowa… gorączki jeszcze nie mam….. ale już się boję…….. bo Nika właśnie w poniedziałek poszła do przedszkola po tygodniowej chorobie….. i boję się o Juniora 🙁 – wzięłam wapno i pyralgin (narazie to mam w domu) i czekam co się wykluję:(:(
ależ ten internet zaraża, a masz antywirusa hahaha
ja mam się już prawie całkiem dobrze, mam nadzieję, że u Ciebie nie rozwinie się grypsko
ja też terz bacznie obserwuję Wikusię i trochę się obawiam, bo ma ogromny apetyt, a to zazwyczaj zwiastuje chorobę, narazie chodzi do przedszkola….
a Ania…. narazie OK
oby tak zostało
zdrowiej
Nunak, pyralginy nie wolno przy karmieniu. Wyżej podałam linki, tam można sprawdzić co można brać.
U mnie na szczęście przeszło po 2 dniach i lekach z domowej apteczki.
a w szpitalu dawali właśnie pyralginę po porodzie…. i to w ilościach jakich chcesz….. to jak to tak?
A nie paracetamol? u nas paracetamol, myślałam, ze ibupromu nie wolno ale w ostateczności można.
no dawali to i to…. kto co chciał….. mi własnei rośnie gorączka i chyba sobie zjem nurofen bo zaraz zwariuję….. boli wszystko, zimno a tu dzieciątko do opieki…..:(:(
Znasz odpowiedź na pytanie: ratunku, mam gorączkę a karmię cycem!!!