ratunku! (pozycja do snu)

Boze, jestem taka po tej nocy zakręcona, ze chciałam tego posta napisac w dziale z porodami 🙁
Mateusz zaczął wydziwiac – moze koś z Was tez tak miał i cos mi doradzi….

co sie dzieje? otoz w nocy poszlam wziać go jak zwykle do naszego łóżka… patrze, a on po cichu raczkuje w drugim koncu łóżka; bylam zdziwiona, bo on jesli sie budzi to najpierw ryczy… a tu nic
przyczyne odkryłam w naszym łóżku’ przez 4 godziny Mateusz usilowac raczkowac, wstawac, siadac… przez sen! autentycznie spal, głowa opadała mu w dół, oczy zamkniete, cały leciał, a mimo to nie chciał spac na boczku, nie chciał spac leżąc u mnie w ramionach i będąc bujany; ciagle przekładał sie na brzuch (nigdy nie spał w tej pozycji i ona momentalnie go wybudzała) i przez to sie dusił bo zatykał sobie nos, potem sie podnosił do raczka, potem do siedzenia – i tak w kółko
w koncu przed siódma uspiłam go na rękach, ale nie na leżąco tylko pół stojąco, wytrzymałam z nim tak ok. pół godziny i reka mi zwiędła, połozyłam go obok siebie – momentalnie przez sen wdrapał mi się na ramię leżąc tak na brzuszku; sen zakonczył sie po godzinnym sennym wdrapywaniu sie na nie, na koncu miał juz twarz… na mojej twarzy, prawie caly lezał na mnie
nie wiem… czy to chodzi o bliskosc mamy? chyba nie… kiedy lzał na boczku tez był albo na mnie albo wtulony we mnei i to nie skutkowało, po prostu nie chce lezec inaczej jak na bbrzuchu i z głowa wyzej
czy on nagle w ten sposób zażądał poduszki????
czy to tak juz zostanie? ja zwariuję, spac sie nie da 🙁

11 odpowiedzi na pytanie: ratunku! (pozycja do snu)

  1. Re: ratunku! (pozycja do snu)

    Nie dość, że wampir, to jeszcze lunatyk ;-)). Swoją drogą serdecznie współczuję, mam nadzieję, że to jednonocna przygoda

    • Re: ratunku! (pozycja do snu)

      Ja juz byłam gotowa sie z nim w nocy pobawic, niech sie zmęczy i zasnie, ale co Ty, patrze, a on siedzi i spi!
      licho wie, a moze to przez spacerówke? ;-))) albo przez te zeby wampirze? ;-P

      • Re: ratunku! (pozycja do snu)

        Widocznie Wasz wczorajszy spacer był dla niego nie lada przeżyciem i chce się teraz dostosować do pozycji z głową wyżej, tylko dlaczego na brzuszku?

        • Re: ratunku! (pozycja do snu)

          Jak przeczytałam co porabia Mateuszek w czasie snu to doszłam do wniosku, że dzieci tak już mają w tym wieku. U nas z Dawidkiem podobnie – jak pierwszu raz zaczął odstawiać takie cyrki a to już trwa z 2 tyg. to byłam zaskoczona podobnie tak jak Ty. Zasypianie wieczorne trwa z godzinę: Dawid wędruje półprzytomny z jednego krańca łóżka na drugi, robi kocie grzbiety, kręci się – oczy przymknięte prawie już śpi ale jeszcze tarmosi poduchy! Poźniej ciumka co chwila, łyk mlek i przekręca się na bok aż w końcu ląduje na boczku i zasypia. Zanim na dobre uśnie jeszcze kilkakrotnie zmienia pozycje to na plecach, na brzuchu, w poprzek łóżka itd. Oj męczące to jest niesamowici ale bywa i zabawne…
          Tak wygląda zasypianie Dawida i czekam kiedy wróci do normalności, lecz wydaje mi sie, że nie nastąpi to szybko!

          !

          Agnieszka i Dawidek (17.03.03)

          • Re: ratunku! (pozycja do snu)

            U nas no samo od czasu do czasu. Na szczęście nie codziennie.

            Agnieszka i Kacperek (05.03.2003)

            • Re: ratunku! (pozycja do snu)

              Oskarek też wędruje po całym łóżeczku, ale śpi sam więc tylko od czasu do czasu go poprawiam, no i jak wywali nogi przez szczebelki i nie ma jak się ruszyć to coś przymarudzi więc trzeba mu pomóc w zmianie pozycji. A dzisiejszą noc też żle spał, około 5-tej obudził się i godzinę nie mógł zasnąć. może jakieś fluidy były w powietrzu.
              A może to przez to, że życzyłyśmy sobie spokojnej nocy 🙂

              mrówa+Oskarek (12-03-03)

              • Re: ratunku! (pozycja do snu)

                Dzis wbec tego koniecznie musimy sobie zyczyc nocy niespokojnej 😉

                • Re: ratunku! (pozycja do snu)

                  Oj jakbym mogła ci przesłac zdjęcie mojego synia, to pewnie nie wiedzialabys gdzie ma głowe, nogi, buzie…
                  Nigdy nie spał na brzuchu jednak jak skończył gdzies koło 7-8 mcy to sie zaczęlo… pozycja kuczna, na kolanach, na brzuchu, robił cuda. Spał wtedy jeszcze bez poduszki. Jednak nigdy nam sie nie podduszał, bo takie dziecko powinno przekładac juz głowe i ratowac sie gdyby cos sie działo. Nic z ty nie robiliśmy, spał tak jak mu było wygodnie. Niekiedy znajdowalismy go na srodku pokoju swojego spiącego w najlepsze (spał w spiworze). Mysle ze to taki wiek. Teraz spi juz spokojniej ale cuda czasami tez wyprawia.

                  Ewa, Sandra, Sebastian

                  • Re: ratunku! (pozycja do snu)

                    a to dopiero! :-))))

                    • Re: ratunku! (pozycja do snu)

                      U nas też takie tańce od pewnego czasu 😉
                      Nie codziennie, ale często.
                      Całej nocy w maksymalnie 3 pozycjach 😉
                      życzą

                      Beata i Ptysia (30.01.03)

                      • Re: ratunku! (pozycja do snu)

                        Właśnie myślałam już żeby o tym napisać! Ola też zasypia ostatnio bardzo długo, trze oczka, zmienia pozycje (prawdziwa z niej gimnastyczka), ssie cyca leżąc na głowie z pupą u góry i łazi, łazi, łazi… Widać, że marcówki tak maja!

                        Mama Oli (20.03.03)

                        Znasz odpowiedź na pytanie: ratunku! (pozycja do snu)

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general