Antosiowi obsypało całą buzię :(( Sa to czerwone plamki, które na środku mają ropną kulkę. Najpierw myślałam, że to wina połówki brzoskwini, na która sie skusiłam kilka dni temu, ale wysypka sie nasila.
Zaczynam sie obawiać, że to wina produktów mlecznych, które jem w dość dużych ilościach.
A wy, jak radzicie sobie z takimi przypadłościami?
I co jecie karmiąc piersią, żeby nie szkodziło dzidziolkom?
Znasz odpowiedź na pytanie: