raty bz pierwszej wpłaty czyli czeski film

Dokonałam zakupu mebli. Pojechałam po sofę (nasza wersalka zrobiła się zbyt ciasna dla 3 osób), a wyszłam z sofą, szafą i komodą – razem 2000 zł. (na raty oczywiście, gdyż były to nieprzewidziane wydatki pod wpływem chwili). Korzystając z okazji, że nasz pierworodny przebywał obecnie na wakacjach, wymalowaliśmy pokój – sufit i ściany. Pozwoliłam z grzecznosci wybrać Przemkowi kolor ścian – a niech ma chłop coś od życia, niech bierze czynny udział w projetowaniu pokoju.
Wybrał. Meksykańskie chili. Hm… Jak ktoś eni wie co to, to proponuję zakupic taką przyprawę, rozmazać po ścianie i pomnożyć przez 1000 – efekt murowany!
Kiedy wszystko już było pomalowane, posprzątane i uporządkowane, przywieziono nam sofę i komodę. No bo szafa niby na zamówienie….
Wnieśli chłopaki te ciężary. No i zobaczyli, że blat komódki ma odprysk na laminacie – spory odprysk.
Jedziemy do sklepu z reklamacją. No bo promocja promocją, ale 500 zł za komodę to wcale nie mało i nie chcę mieć tam odprysków. Panienka w sklepie każe nam złożyć i użytkować komodę i przyjmuje reklamacje (potem przywieziecie państwo sam blat).
No dobra. Za 2 tyg ma być odpowiedź. Nie ma. Mijają 3 tyg. Dzwonię wściekła. NIe wiedzą. Dzwonię do siedziby firmy w Krakowie. Przecież ona od tygopdnia czeka w Łodzi na odbiór. Tylko czemu w Łodzi nikt nic nie wie???!!!
Jedziemy z blatem po nowy blat. Ujdzie. Przykręcamy. W międzyczasie sofa zaczyna jakby trzeszczeć (wcale nie wypróbywaliśmy jej, a przynajmniej eni tak mocno i energicznie, by już trzeszczała).
Szafy nadal ani widu ani słychu, choć miałą być w ciągu 2, a maksymalnie 4-5 tyg.
W między czasie przychodzi książeczka ratalna. Spłacam pierwszą ratę. Szafy, czyli kompletu mebli nadal nei mam.
Mija 6 tyg. Dzwonię. Nikt nic nei wie. Jakaś szafa? Jaka? Jakiś pan Heniu? Jaki? Gdzie? Hm… czy ja w ogóle coś zamawiałam?
P. nie wytrzymuje. Jedzie do sklepu. Jest sobota. Mają dzwonić najpóźniej w poniedziałek. Jest wtorek. Czy zadzwonili? NIEEEEE!
Dzwonię i znowu czeski film, czyli nikt nic nie wie. Moje nerwy są na granicy wytrzymałosci. Chyba coś musiałab burknąć, bo mówią, że oddzwonią i oddzwaniają za 10 min. Jest szafa. P i teściu jadą. Przywożą i… wk… się jak jasna cholera.
Szafa jest, ale nei ma kilku śrubek, zawiasów, zapomneili dodać klamek, podpórek i jakiegoś tam innego gówna!
P wku… jedzie do sklepu. A tam ta sama paneinka z radosnym uśmiechem mówi mu, żeby sobie złożył szafę i używał i tylko zareklamował brak śrubek, na co P. bez cenzury: “popier… panią? Jak mam se złożyć, skoro nie ma śrubek???”

Ile mam czekać na śrubki zapytacie? Dzień, dwa? O nie, to byłoby zbyt proste! 4 tygodnie moje drogie! 4 tygodnie!
Tak więc raty bez pierwszej wpłąty to mit. P. się śmieje, że spłacimy meble i dopiero je dostaniemy.
Wersalka wciąż trzeszczy, ale boimy się ją reklamować, no nei dość, że zostaneimy w pokoju z gołymi ścianami, to jeszcze spać ędziemy musieli na podłodze przez najbliższe pół roku.
Sklep, którego eni polecam, to ABRA. Szkoda, bo meble mieli na prawdę ładne:(

Dawcio 15.10.04

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: raty bz pierwszej wpłaty czyli czeski film

  1. Re: raty bz pierwszej wpłaty czyli czeski film

    Hej!
    Faktycznie mozna się wkurzyć..:) Ale co do ABRY, to też jakoś nie ufam tej firmie. Koleżanka kupila u nich komplet wypoczynkowy ze skóry ekologicznej za ponad 2 000zł z dwuletnią gwarancją. Równo rok póżniej skóra pękła na podlokietniku jednego z foteli. Kiedy zadzwoniła do firmy poinformowali ją, że na ten komplecik akurat był tylko 1 rok gwarancji(ktoś ją źle poinformował) i bardzo im przykro- było to parę dni po terminie, gdyż rok uplywal przed świetami, a ona dzwoniła po. I tak ją załatwili.. Szkoda gadać.. Aż drżę na myśl o kompletach wypoczynkowych i sofach do spania, bo też się przymierzam w przyszłości do kupna, i jak tu trafić, żeby dobrze trafić…???
    Pozdrawiam
    Ewelina + Fil (31.07.2004) + Ktoś (30.09.2006?)

    Znasz odpowiedź na pytanie: raty bz pierwszej wpłaty czyli czeski film

    Dodaj komentarz

    Angina u dwulatka

    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

    Czytaj dalej →

    Mozarella w ciąży

    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

    Czytaj dalej →

    Ile kosztuje żłobek?

    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

    Czytaj dalej →

    Dziewczyny po cc – dreny

    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

    Czytaj dalej →

    Meskie imie miedzynarodowe.

    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

    Czytaj dalej →

    Wielotorbielowatość nerek

    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

    Czytaj dalej →

    Ruchome kolano

    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

    Czytaj dalej →
    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
    Logo
    Enable registration in settings - general