Tak się chciałam zapytać, czy wasi mężowie zachwycają się zabawkami, ubrankami dla dziecka?? Mój jak jest ze mną w sklepie to zwykle wygląda to tak, że cierpliwie czeka i poprostu jak się go zapytam co myśli o tym żeby coś tam kupić dla dziecka to on odpowiada żebym zrobiła jak uważam. Wtedy mi się odechciewa zakupów, nie lubie kiedy wykazuje obojętność, zresztą podobnie jest z innymi rzeczami ktore chcę kupic np. sobie. Czasem mam wyrzuty sumienia że coś kupuję chociaż wiem że on nie ma pretensji. Jedynie aktywny jest na zakupach w sklepie spożywczym bo zazwyczaj to on gotuje ;)) Ech Ci faceci 🙁 Piszę ten wątek bo czasem czytam, że wasi mężowie nie mogli się pochamować i kupili coś tam dziecku mój nie kupuje nic sam od siebie dla dziecka 🙁 Raz kupił samochodzik co mnie bardzo zdziwliło i zrobiło mi sie jakoś miło.
Agus i Kamilek (24.03.2003) 
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Reakcja mężów na zakupy dla dziecka
Re: Reakcja mężów na zakupy dla dziecka
Mój mężczyzna tez cierpliwością nie grzeszy :(( Wolę jechać sama na zakupy i wszystko sobie spokojnie pooglądać. On na szczęście nigdy nie ma pretensji, kiedy coś kupuję dla Laury, czy dla siebie, a kupuję duuużo!! Sam ciuszkow jej nie kupuje, zabawki sporadycznie, ale jakieś dobre jedzonko, to owszem, owszem :))
Iwcia i Laurusia 26.04.03r
Re: Reakcja mężów na zakupy dla dziecka
Mój lubi kupować ze mną rzeczy dla Oleńki
[Zobacz stronę]
Re: Reakcja mężów na zakupy dla dziecka
Mój czasem kupuje Baśce jakiś ciuszek, robi to sam, do mnie dzwoni tylko w sprawie rozmiaru. Kiedy kupuję coś na allegro, ogląda ciuchy razem ze mną. Generalnie zakupy dla Baśki są niekwestionowane, zawsze słuszne i potrzebne.Zabawki kupuję tylko ja, bo tatuś uważa,że mamy ich i tak za dużo (i racja bo mamy,ale ja nie umiem się czasem powstrzymać), a na książeczkach jak mówi się nie zna.
Wieć ogólnie-tatuś zakochany w córci kupuje i pozwala jej kupować.
Re: Reakcja mężów na zakupy dla dziecka
mój mąż ma fioła na punkcie zabawek, tak więc to głównie on kupuje je Krzysiowi (samochodzi, kolejki)… czyli mam dwójkę dzieci
co do innych zakupów- zabieram go zawsze po buty czy kurtkę, bo ma dobre oko, poza tym łatwiej nam ”zmusić” Krzysia do przymierzenia, inne rzeczy kupuję sama; sknerą nie jest, a raczej wręcz przeciwnie-woli, żebym kupowała Krzysiowi markowe rzeczy, które po kilku praniach nie będą wyglądały jak porządnie znoszone;
[i]Ewa i Krzyś (20 mies.)
Re: Reakcja mężów na zakupy dla dziecka
Nie no mój sknerą też nie jest. Zreszta tylko on zarabia i nigdy nie narzeka, że kupiłam to czy tamto. Tylko wolałabym aby wykazał trochę więcej inicjatywy przy zakupach 😉 No ale z drugiej strony, mi np. wszystko jedno czy on kupi taki czy siaki telewizor, radio albo coś do kompa. Wtedy to chyba on może tak samo powiedzieć o mnie 😉 Chyba zaczynam coraz bardziej go rozumieć po przeczytaniu paru postów 🙂
Agus i Kamilek (24.03.2003)
Re: Reakcja mężów na zakupy dla dziecka
U mnie jest podobnie; jak coś wybieram dzieciom to stoi nade mną jak kat nad grzeszna duszą i co chwila pyta czy już. Albo gorzej: robi obrazoną minę i z łaską czeka.
Nie znoszę kupowac z mężem, wole to robic sama, spokojnie tylko ostatnio nie ma na to szans.
Ale przyznam że tak od siebie kupuje dziecom: a to samochodzik synowi, coś dla córki nawet ja dostałm ostatnio prezencik.
My chyba razem nie możemy jeździc na “ciuchowe” zakupy, a niedługo nas to czeka: buty, kurtka itd dla synka….brrrr
Buziaki
Re: Reakcja mężów na zakupy dla dziecka
to samo!
Pytam:jak ci sie podoba ta zabawka?
Odpowiedz:noo,samochodzik,co w tym niezwyklego??
Wscieklizna mnei wtedy bierze!
Nelly i Hubert 23.02.03
Znasz odpowiedź na pytanie: Reakcja mężów na zakupy dla dziecka