Recepta na trudny dzien

Recepta na trudny dzien. Moze ktoras z Was ma taka?

Mialam trudny dzien w pracy. Czasami chcialabym, zeby nie zwracano az tyle uwagi na moja ciaze. Jak Wy radzicie sobie z tym?

Lalka
termin 03.04.2003

15 odpowiedzi na pytanie: Recepta na trudny dzien

  1. Re: Recepta na trudny dzien

    Sama chcialabym miec taka recepte. 🙁
    Nie tylko na trudne chwile w pracy.
    Jestem dopiero w 8 tygodniu i juz doswiadczylam “wyjatkowego” traktowania w pracy. Informujac szefa o ciazy prosilam o dyskrecje ale dla niego wazniejsze bylo uczynienie sensacji. 🙁 Awans tez poszedl sie p…. 🙁
    Na szczescie sa tez mile i zyczliwe osoby. Chociaz tyle. 🙂

    Jesli znajde jakas recepte na trudne dni to podziele sie nia ze wszystkimi ! 🙂
    Jest jedna rzecz… pomaga przytulenie chlopa ale trzeba poczekac do wieczora no i wyjscie awaryjne tez by sie przydalo (np. jak chlop wkurzy 🙂 ).

    Pozdrawiam,
    Kasia (termin na 4 lipca 🙂 )

    • Re: Recepta na trudny dzien

      ja tez miewam takie okropne dni….kazdy je chyba ma….

      ostatnio mialam taki dzien po kolejnej nieprzespanej nocy (magisterka) wracalam z uczelni (zawsze jak tam jade dostaje wysypki) zmaltretowana, jeszcze w dodatku jak wracalam do domku to okazalo sie ze tramwaj ktorym mialam wracac mial okropny wypadek na moim skrzyzowaniu… Nie bede opowiadac…pomyslalam – jak dobrze ze jechalam wyjatkowo autobusem i sie poryczalam jak glupia, w dodatku wiedzialam ze wracam do pustego domu bo maz mial siedziec dlugo w pracy…

      w takich sytuacjach ide i kupuje cos dla dziecka – pomaga 🙂

      pozdrawiamy serdecznie
      kasia i 26-tyg chlopaczek

      • Re: Recepta na trudny dzien

        ja też poszukuje takiej recepty! zwykle rano mam pełno dobrych chęci do pracy, w południe mi przechodzi i potem jest już tylko gorzej. Ale na szczęście w pracy spotykam się z pełnym zrozumieniem, więc najwyżej wyłaże wcześniej do domu albo idę pogadać o pierdołach. To najbardziej pomaga!
        albo idę sobie kupić coś fajnego – swterek, bielizne itp. a jak mam już tak totalnie dość, że nie moge na nikogo patrzeć, to biore zwolnienie. Stres i przemęczona mamusia na pewno nie wpływa dobrze na rozwój dziecka. I dobra komedia na video.
        pozdrawiam

        sylwia
        dzidzia będzie ok. 23.01.2003

        • Re: Recepta na trudny dzien

          Ja na szczęście siedzę w domku. Ale i tak mam trudne dni. Dziś idę do lekarza i panicznie boję się, że nie dostanę dalszego zwolnienia :0(

          Pozdrawiam
          GOHA i Dareczek
          mama kwietniowa

          • Re: Recepta na trudny dzien

            U mnie jest to samo!Problem w tym, ze ja nie pracuje tylko ucze sie i to dziennie:(Problem jest z rannym wstawaniem-mam rano takiego lenia, ze nie moge tylka z lozka ruszyc.Kiedy juz jakims cudem znajde sie w szkole to nic mi sie nie chce,dobrze ze dzidzia mnie kopie to przynajmniej robi mi sie milo i usmiecham sie pod nosem:)Najlpsze sa wieczorki,kiedy przychodzi godzina 22.00mam w sobie tyle energii, ze to sie w glowie nie miesci.Dobrze., ze mieszkamy w domku jednorodzinnym, bo inaczej dawno by nas wyrzucono.Ja mam wtedy ogromna ochote na odkurzanei i ukladanie w szafach. No i jak zwykle konczy sie na tym ze rano nie moge sie zwlec z lozka:)
            Na uczelni traktuja mnie ok.,choc niektorym wykladowcom nie podoba sie to ze ciezarna uczeszca na zajecia:( No,ale co zrobic. Najdziwniejsze jest to ze nie podoba sie to zwlaszcza KOBIETOM-WYKLADOWCOM. Myslalam, ze one predzej zrozumieja, niz faceci!!!!!!!Swiat jest dziwny.Ale faktycznie na zly humor pomaga przytulenie sie do faceta lub wycieczka po sklepach dla dzidzi:)

            Nelly i 26 tyg.Ludzik

            • Re: Recepta na trudny dzien

              Nie posiadam takiej recpty chociaż bardzo bym ją chciała. Niestety także pracuję. Rano mam codziennie mdłości i uciążliwe wymioty. Jak przychodzę do pracy to czuję się fatalnie. Prawie nic nie mogę zrobić do godziny 10. Potem śniadanko i trochę mdłości przechodzą. ale wieczorem nadal kiepskie samopoczucie
              Dorota termin 27.06.2003

              • Re: Recepta na trudny dzien

                No właśnie L4 to chyba najlepsze rozwiązanie. Już od jakiegoś czasu dojrzewam do tej decyzji, bo choć w pracy mam totalne luzy, to jednak czuję się nie za dobrze.

                Beata z Majowym Groszkiem

                • Re: Recepta na trudny dzien

                  PRACA…temat rzeka…Od kiedy powiedziałam że jestem w ciąży czuje na sobie spojrzenia nie wróżące nic dobrego i coś niemiłego wisi w atmosferze… Najbardziej wkurza mnie to, iż dyrekcja to kobiety, mające dzieci i myślałam że ciąża nie powinna dla nich stanowić problemu, tym bardziej że mam zastępczynię… Teraz zaczynam czuć że to chyba będzie zastępczyni na stałe gdyż zwolnienie wisi sobie w powietrzu… Przez to mam cały czas stresa, brzuch mnie kłuje, żołądek boli i chyba wyladuję u lekarza po L4 żeby choć na krótko sie zrelaksować…Recepta na udany dzień – grunt to życzliwi ludzie wokól-ot co…

                  KIKA210
                  10 czerwiec 2003

                  • Re: Recepta na trudny dzien

                    A jesteś juz tą panią magister? Bo czytałam tylko że składasz prace. Ja mam postanowienie do poniedziałku skończyc i zanieść do gościa na ostateczne poprawki….
                    ale najpierw się zdrzemnę..

                    karola
                    🙂 11.01.2003

                    • Re: Recepta na trudny dzien

                      jeszcze nie….wlasnie sie dowiedzialam o recenzencie-dupku ktory zapewne bedzie mnie dreczyl na obronie we wt….
                      mam nadzieje ze po wt temat magisterki zniknie na zawsze z moich postow 🙂
                      dobranoc karo 😉

                      pozdrawiamy serdecznie
                      kasia i 26-tyg chlopaczek

                      • Re: Recepta na trudny dzien

                        Dziekuje za odpowiedz. Przykro mi slyszec, ze kobietki tak sie zachowuja u Ciebie w pracy, ja raczej nie mam pretensji do kobiet, chociaz wolalabym, zeby one byly mniej wscibskie.
                        Wedlug prawa Ty musisz byc kardydatka nr 1 na swoja posade, a nie jakas tam zastepczyni. Nie przejmuj sie tak bardzo, to tylko praca, zajdbaj o siebie i o malenstwo, zrob to, co Ci sprawia przyjemnosc. I poczytaj recepty innych dziewczat, moze Ci to pomoze.

                        Co to jest L4? Nigdy nie mieszkalam w Polsce, wiec nie znam sie na pewnych rzeczach.

                        Lalka
                        termin 03.04.2003

                        • Re: Recepta na trudny dzien

                          W domu jest najlepiej. Napisz jak Ci poszlo u lekarza. Nie przejmuj sie tak bardzo.

                          W naszym stanie najwazniejsze jest dbac o swoje zdrowie i mniej sie przejmowac tym, na co skazuje nas otoczenie.

                          Lalka
                          termin 03.04.2003

                          • Re: Recepta na trudny dzien

                            L4 to o prostu druk zwolnienia lekarskiego…Już postanowiłam że z niego skorzystam-zmęczona jestem strasznie, przyda mi sie pare dni na poczytanie zaległych gazet i porządny sen;)

                            KIKA210
                            10 czerwiec 2003

                            • Re: Recepta na trudny dzien

                              Dziekuje za odpowiedz.

                              Te mdlosci poranne sa bardzo nieprzyjemne, uwierz mi one przemina, zaraz potem poczujesz motylka w brzuchu i zacznie sie calkowicie innym etap w Twojej ciazy.

                              Lalka
                              termin 03.04.2003

                              • Re: Recepta na trudny dzien

                                Wiecie,teraz,kiedy jestem w 16 tygodniu i mdlosci juz prawie za mna,chcialabym pojsc do pracy. Niestety,siedze w domu i czasem juz swira dostaje. Tyle jeszcze przede mna!Juz bymm chciala rodzic niedługo dzidziusia:-)Czy Wam tez tak sie strasznie dluzy to oczekiwanie?

                                Znasz odpowiedź na pytanie: Recepta na trudny dzien

                                Dodaj komentarz

                                Angina u dwulatka

                                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                Czytaj dalej →

                                Mozarella w ciąży

                                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                Czytaj dalej →

                                Ile kosztuje żłobek?

                                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                Czytaj dalej →

                                Dziewczyny po cc – dreny

                                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                Czytaj dalej →

                                Meskie imie miedzynarodowe.

                                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                Czytaj dalej →

                                Wielotorbielowatość nerek

                                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                Czytaj dalej →

                                Ruchome kolano

                                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                Czytaj dalej →
                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo
                                Enable registration in settings - general