cześc, to ja ta od usg:-)
ostatnio pisałam, że pani doktor zaobsewowała u mnie puste jajko.
Ale na całe szczęście strasznie się myliła, bo zarodek jest i nawet z bijącym serduszkiem:-)) jestem tak bardzo szczęśliwa!
lekarz przepisał mi duphaston, powiedział, że profilaktycznie. Tylko ja njakoś nie jestem przekonana co do tego leku. Ja nie miałam wcześniejszych poronień czuję się w miarę dobrze, mam tylko słabą morfologię i bakterię w moczu. Może dlatego przepisał mi ten lek. Jak mi radzicie mam go brać? może rzeczywiście nie powinnam podwarzać zdania lekarza. Nie zapytałam od razu po co ten lek, bo byłam tak podekscytowana tym co zobaczyłam na usg, że nie potrafiłam skupić się na czymkolwiek:-)
Pozdrawiam iwonka i maleństwo…
Copyright © Rodzice.pl 2009-2024
Enable registration in settings - general
6 odpowiedzi na pytanie: relacja z wizyty…:-)
Re: relacja z wizyty…:-)
Gratulacje.Jesli nie jestes pewna czy napewno potrzebne Ci to lekarstwo,to skonsultuj sie z innym lekarzem,moze faktycznie tego nie potrzebujesz, papa
Monia i chlopaczek (30.08.03)
Re: relacja z wizyty…:-)
Duphaston jest dość popularnym lekiem, zawiera hormon – progesteron, ktory teraz wytwarza cialko żółte. Gdy jest za mało tego hormonu może dojść do poronienia…
Basia & Maluszek (11.09.2003)
Re: relacja z wizyty…:-)
Brałam tez ten lek i on napewno ci nie zaszkodzi ponieważ posiada hormon który podtrzymuje ciąże więc spokojnie możesz go brać.Ja go dostałam bo czasmi mnie pobolewał brzuch więc dostałam go też profilaktycznie.Gratuluję ze z dzidzią wszystko jest ok. i zycze wam duzo zdrówka
ja i moja córeczka ( 2.11.2003)
Re: relacja z wizyty…:-)
no widzisz i wszystko jest dobrze! bardzo sie ciesze i zycze duzo zdrowka i spokoju:-)))))))))
Effcia+sierpniowy wiercipiętek (11.08.03)
Re: relacja z wizyty…:-)
Gratulacje!!!
ja też brałam ten lek na podtrzymanie, też nie miałam problemów, ale jak napisały dziewczyny to lek wspomagający ciążę… teraz bardzo częste są poronienia ze względu na niewydolność ciałka żółtego… lepiej słuchaj lekarza, a progesteron na pewno nie zaszkodzi…
Gratulujemy jeszcze raz i trzymaj się zdrowo ( nie zapomnij o kwasie foliowym!!!)
magdi i 20 tyg maluszek (który może dzisiaj się ujawni???)
Re: relacja z wizyty…:-)
Gratuluje malenstwa! Co do dufastonu to ja tez go bralam. Z tego co wiem to wielu lekarzy przepisuje go profilaktycznie. Ja zaczelam w 7 tygodniu gdy pobolewal mnie brzuch i faktycznie po dufastonie mi przechodzilo. Moja ginie twierdzila ze jest on calkowicie bezpieczny, a przedawkowania sie nie zdarzaja. Najwieksza jego wada jest jego cena niestety. Pozdrowienia,
Renata i…22.10
Znasz odpowiedź na pytanie: relacja z wizyty…:-)