Taka tapetę wybraliśmy do pokoju chłopaków
Będzie na dwóch przeciwległych ścianach (ściany krótsze jedna z drzwiamiy wejściowymi do pokoju, druga z oknem na przeciw wejścia-pokój prostokątny)
Na ścianach dłuższych chcemy rzucić farbę, jedną w odcieniu beżu, druga w odcieniu niebieskiego.
Co myślicie, bo już sama nie wiem, czy to dobry pomysł czy lepiej malowac jednym kolorem, ale jakim żeby ten pokój nie wygladał masakrycznie? Czy może na ścianach z farbą tez jakieś paski maznąć?
Wertuję po sieci ale natchnienia znaleźć nie mogę 🙁
16 odpowiedzi na pytanie: Remont
bardzo ładna tapeta
ja nie rzucałabym już niebieskiego, tapeta ma go dośc sporo, raczej wchodziłabym w beż
mamy taką tapetę, w pokoju u syna 🙂
sprawdza się bardzo dobrze, już trzeci rok
jedną ścianę mamy z tą tapetą a pozostałe w szarościach (taki był jego wybór)
tapetę mogę polecić 🙂
beż lub złamana szarość – któryś z kolorów spokojnych pasków
nie niebieski i jego odcienie
Jeśli mogę coś doradzić, to nie dodawaj już pasków na pomalowanych ścianach. Będzie ich i tak sporo, bo na dwóch pełnych ścianach. A ściany pomalowałabym jednym kolorem, tym niebiesko-szarym jak skrajne paski na tapecie, lub właśnie beżowym.
Fajnie, żeby kolor ścian zbliżyć jak najbardziej odcieniem do któregoś z pasków. Ja latałam z tapetą koło farb i tak mi się udało dobrać praktycznie idealnie 🙂
Mam nadzieję, że pochwalisz się ukończonym pokojem 🙂
Ja bym już nie wchodziła w 2 kolory tylko w jeden – któryś z tych na tapecie. Zapowiada się fajnie. 🙂
a koniecznie chcesz tapetowac dwie przeciwlegle sciany? wybralabym tylko jedna (tez moze nie cala-zaleznie od ustawienia mebli) do tego na scianie prostopadlej dalabym pasek tapety. reszte pomalowalabym w kolorze idealnie dobranym do paska skrajnego na tapecie. fajnie, ze jest on w tonacji chlodnej.
tapeta świetna, ale dałabym tylko na jeną ścianę i ewentualnie na kawałek nastepnej.
Dalej tylko jeden kolor – najlepiej szarość
Tapeta świetna. Choć do dziecięcego bym szukała z jakimś żywszym kolorem 😉 – jeden pasek na 10 czy 20 pomarańczowy albo czerwony
Co do malowania – też weszłaby w jeden kolor. Lubię beż – choć dla dzieci może być nijaki
Na razie mam u chłopców więcej niż 2 kolory na ścianach i jest bbb pstrokato. Ale przy okazji szkoły uporządkujemy ten chaos kolorystyczny
I jeszcze jedna uwaga – wydaje mi się, że jak rzucicie tapetę na krótsze ściany to się Wam pokój optycznie wydłuży i zwęzi… Może się zrobić kicha lub parówa jeżeli pokoik jest wąski
bep, jest odwrotnie, wzor daje wrazenie, ze obiekt jest blizej niz w rzeczywistosci.
Tak, ale to jest wzór pionowy – wyszczuplający. Więc pokój na mój gust będzie się wydawał węższy 😉 Spierać się nie będę, ale takie mam odczucia 😀
Na ten węższy bok dałabym ciemniejszy kolor i tyle…
Ja bym dala tapete na 1 szersza sciane, reszte pomalowała na kolor z 5 paska od lewej. Z szarym moze byc za smutno, z niebieskim – za niebiesko ;).
A ten beż rozswietli pokój.
Do tego jakies kolory typu: granatowa narzuta, pomaranczowy chodnik/pufa (ale nie wiem jaka jest podłoga), cos białego…
A meble w jakim kolorze macie?
Hm,faktycznie… zareagowałam z automatu na wzór, a z paskami nigdy nie pracowałam (nie lubie)
no właśnie ten kolor bierzemy pod uwagę 🙂
Meble są w kolorze brzozy. Z mebli jest łóżko piętrowe na dłuższej scianie, mamy zamiar kupić regał Expedit z Ikei (brzoza) biurko już jest i szafa.
Tapetę chcemy rzucić na węższych ścianach, bo na tych dłuższych stoją meble i nie chce żeby zasłoniły ową tapetę.
A nie myślicie, że rzucenie tapety na kawałek dłuższej ściany to nie przypał?
Nie będzie wyglądało jakby nam tapety zabrakło?
no ba! Się wie ! 😀
Znasz odpowiedź na pytanie: Remont