rezygnujemy z przedszkola…

taka zapadła decyzja…. żal mi bo Krzyś wiele się tam nauczył…zawiązał przyjaźnie….ech….co tu dużo mówić – lubił tam chodzić….

powód…kasa……………..

nagle wszystko idzie źle……..ciężki okres przed nami…….:(((

W.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: rezygnujemy z przedszkola…

  1. Re: rezygnujemy z przedszkola…

    Bardzo wspolczuje 🙁
    Trzymam kciuki, zeby sytuacja sie odmienila, wierze, ze szybko staniecie na nogi i Krzys od wrzesnia znow stanie sie przedszkolakiem 🙂

    Ola 20m i Natalia 4l

    • Re: rezygnujemy z przedszkola…

      Współczuję 🙁

      I łaczę się w bólu w zwiążku z przedszkolem. Ulkę też zabraliśmy z przedszkola. Powody były dwa: nawracające infekcje i finanse.

      • Re: rezygnujemy z przedszkola…

        a jak Ula zareagowała na to? Kurcze, drżę przed poniedziałkiem…. w piatek kiedy chciałam już go zostawić w domu był wielki płacz, że on chce do dzieci… uległam i poszedł…. ale w poniedziałek już nie ma zmiłuj się….

        W.

        • Re: rezygnujemy z przedszkola…

          mamy zaklepane miejsce od września…pani dyrektor przedszkola kiedy się dowiedziała o naszej rezygnacji całą sobą zapraszała od września i przypominała o zapisach w kwietniu….

          W.

          • Re: rezygnujemy z przedszkola…

            Bardzo mi przykro. Jeśli można Wam jakoś pomóc…

            Gosia, mama Artka (17.05.2002r.) i Igorka (14.03.2007r.)

            • Re: rezygnujemy z przedszkola…

              Jestem dobrej myśli, mąż w weekend przedstawił mi obiecujące perspektywy, oby się spełniło…

              GOHA i Dareczek (02.04.03)

              • Re: rezygnujemy z przedszkola…

                trzymam kciuki, żeby wszystko poszło dobrze!

                W.

                • Re: rezygnujemy z przedszkola…

                  Dzięki kochana. Ja także trzymam kciuki by wiatr przestał Wam wiać w oczy…

                  GOHA i Dareczek (02.04.03)

                  • Re: rezygnujemy z przedszkola…

                    współczuję sytuacji… ale…
                    u nas na zebraniach rady rodziców było rozpatrywanych parę wniosków rodziców o odroczenie obowiązku zapłaty za przedszkole – raczej wszystkie były rozpatrzone pozytywnie – próbowaliście może pod tym kątem?

                    Miśka 8.12.2002 + ktosik

                    • Re: rezygnujemy z przedszkola…

                      gdyby chodziło o odroczenie na miesiąc czy dwa może nie byłoby kłopotu, ale żeby się zdecydować na ten krok trzeba mieć w perspektywie zarobki które zapewnią zwrot zaciągniętego długu…. ja na takie zarobki mogę liczyć od września a i tak jeśli miałabym w tym miesiacu zaplacić zaległe miesiące pewnie byłabym w dużym kłopocie… obecnie (wstyd się przyznać) ledwie starcza na codzienne życie… najbardziej się teraz boję sprzeczek o kasę z meżem…bo on owszem zaakceptował plan finansowy ale straszny z niego łasuch i wieczorem jak nie ma czegoś słodkiego (a ostatnio nie ma) to jest zmierzły do granic możliwości…..

                      W.

                      • Re: rezygnujemy z przedszkola…

                        ja nie mówię o odroczeniu w sensie, ze później będzie trzeba spłacić dług, u nas po prostu zwalniają z opłat i tyle… a do września już nie jest daleko przecież…
                        my sytuację mamy też do bani, opłaty to ponad cała wypłata moja (jestem ciągle na debecie) ale jeśli o opłaty za przedszkole chodzi, to i pójdę do teściów pożyczyć, coby zapłacić, bo wiem, że Miśce ono jest potrzebne.
                        życzę szybkiego rozwiązania sytuacji finansowej – a mąż łasuch jak tak musi coś słodkiego wrzucić na ruszt, to niech obiadu nie je, a se kupi kaloryczną czekoladę 🙂 a tak na poważnie, to ci faceci, to są naprawdę duże dzieci,,, mój też czasem ma odpał, co to by nie kupił, itp. ale żeby pomyśleć za co, to już nie ma komu 🙂

                        Miśka 8.12.2002 + ktosik

                        • Re: rezygnujemy z przedszkola…

                          W odpowiedzi na:


                          obecnie (wstyd się przyznać) ledwie starcza na codzienne życie…


                          Kochana, jaki wstyd?? No co Ty… przecież to nic innego jak zmaganie sie z przeciwnościami losu…
                          Nawet tak nie myśl, proszę…

                          GOHA i Dareczek (02.04.03)

                          • Re: rezygnujemy z przedszkola…

                            Na początku poszło gładko bo była chora, ale jak wyzdrowiała to się zaczęły pytania: mamusiu, a dlaczego nie idę do przedszkola? Przecież jestem zdrowa.

                            Ostatnio nawet rozpacza z tego powodu:( Objeździłam różne inne przedszkola i znalazłam dużo tańsze i na to byłoby nas chyba stać, ale tam nie bardzo są miejsca. Dzisiaj babka ma zadzwonić i powiedzieć czy jest jakaś szansa na miejsce.

                            • Re: rezygnujemy z przedszkola…

                              trzymam wiec kciuki, żeby udało się tam zaklepać miejsce…. ja narazie trochę oszukuję Krzysia – już czwarty dzień mamy weekend…. nie mam siły na dyskusje i tłumaczenia dlaczego nie bawi się z dziećmi…. może za kilka dni jak sama oswoję się z całą sytuacją wrócę do tego tematu…. a może Krzyś sam jakoś zapomni i zaakceptuje obecny stan rzeczy….

                              W.

                              • Re: rezygnujemy z przedszkola…

                                los jak los… bywa różnie, zastanawiam się co mogłam zrobić inaczej, żeby nie dopuścić do tej sytuacji, bo różowo od dawna nie było…wiem, że gdybanie nic nie da poza wypielęgnowanym poczuciem winy…. nie pozostaje mi nic innego jak się pozbierać i sprawy finansowe wziąść w swoje ręce…. trudno – najwyżej będę walczyć z chłopem – może za jakis czas klapki z oczu mu spadną całkowicie, bo narazie tylko od czasu do czasu łypnie jednym okiem na to co naprawdę się dzieje dokoła niego.

                                W.

                                • Re: rezygnujemy z przedszkola…

                                  W odpowiedzi na:


                                  ci faceci, to są naprawdę duże dzieci


                                  zgadzam się w 100%…hmmm zawsze marzyłam o trójeczce no i mam czego chciałam

                                  a co do opłat za przedszkole to pewnie gdybym pracując musiała się o to starać to pewnie bym tak zrobiła jak piszesz… Ale u nas przedszkole to przede wszystkim była przyjemność dla Krzysia i możliwość zabawy z rówieśnikami w zamian za pobyt w domu ze mną (mam urlop wych.) i z młodszą siostrą która potrzebowała ciszy przy spaniu i jest raczej kiepskim kompanem do zabaw dla prawie czterolatka… głupio bym się czuła prosząc o taką ulgę, bo na pewno są osoby którym to jest niezbędne, a Krzyś bez przedszkola jakoś się obędzie (potrzeba czasu) tak jak mąż bez czekolady…(z tym drugim chyba będzie większy kłopot…)

                                  W.

                                  • Re: rezygnujemy z przedszkola…

                                    rozumiem

                                    w takim razie życzę może jakiejś wygranej w totka 🙂

                                    Miśka 8.12.2002 + ktosik

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: rezygnujemy z przedszkola…

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general