Właśnie postanowiłam się wykazać w ostatnich podrygach wolności przed pójściem do pracy. I wzięłam się za przetwórstwo domowe. Zazwyczaj robiłam sobie niewiele, ot, ogóreczki ale kiszone na teraz, nie do słoików, powidełko śliwkowe, czy tak jak w zeszłym roku parę słoiczków owoców czyli konfiturki na cukrach żelujących. A w tym roku oszalałam jak to mąż określił, bo zrobiłam już konfitury z truskawek, brzoskwiń, porzeczek białych, czerwonych, czarnych, wiśni, agrestu, borówek. Czekam jeszcze na maliny i morele. Z kilku słoiczków jestem dumna szczególnie – borówki (czarne jagody 🙂 z cynamonem na brązowym cukrze oraz cudowne konfitury z brzoskwiń z płatkami migdałów i wanilią – po prostu słońce zamknięte słoiku 🙂 Na zimę jak znalazł tylko czy doczeka do zimy? 😉
A Wy coś przetwarzacie? Jeżeli tak to co? Myślę o jakiś fajnych przetworach warzywnych, ale nie mam żadnych przepisów na coś oryginalnego. Może coś robicie i mi podsuniecie pomysł, ale to i tak już pewnie za rok… 🙂
M&M
Strona 6 odpowiedzi na pytanie: Robicie przetwory? Jakie? ( i chwalę się)
Śliwek na bazarze mnóstwo, więc chyba już na nie czas. 🙂
Jabłka antonówki też już kupowałam.
A ja niestety przegapiłam sezon truskawkowy i baaardzo żałuję, że nie będziemy mieli pysznego własnego soku truskawkowego zimą 🙁
w tym roku u nas w domu istny szał ogórkowy 60 kg ogórków w słoikach.
Standardowo kiszone dla dziewczyn, ja uwielbiam koreczki a mąż na ostro -bezimienne.
ja robie tylko konserwowe ogórki z papryczka ostrą,kiszone ogórki,kiszoną kapuste,i ogórki w zalewie musztardowej
tylko 😉
zakisiłam cząsteczki ogórków.. bez łupinek na zupe ogórkową -rewelka (same środki ogórka jakie mi zostały przy usuwaniu do zalewy musztardowej -zawsze wyrzucałam ) 🙂
ile ci wychodzi na raz słoików? i z jakiej ilosci pomidoró robisz. i jaka maja mieć konsystencjie – suche placki, rozpadajace sie mietkie?
KARA… nie wiem jak to u ciebie wygląda (pomidorki znaczy :)).. ale to co mi wyszło jest absolutnie CUDOWNE…. Niby pieczony pomidor a smakuje całkie inaczej niz suszony i inaczej niz koncentrat. normalnie nowa twarz pomidora…
ja juz mam 100 pomysłów co z tym zrobic. na razie zjadłam na kanapce z salami. mozna i z chlebem. ale sie nada i do posmarowania -obłozenia mięsa (jako farsz)…. z mozarella….
slina mi cieknie a w całym domu pachnie czosnkiem…
tylko jak tego zrobic więcej i na zapas. bo tego słoika to ja nawet nie bede pasteryzowac, szybciej go zjem niz sie popsuje…
Pomidorki bawole serca czasem uda mi się kupić w warzywniaku (rzeczywiście są pycha!),więc już z pewnością są też dojrzałe, ale nie mam pojęcia czy to może ze szklarni czy z gruntu.
Ja już się tyle w życiu przetworów narobiłam, że teraz migam się od tego jak się tylko da. Z tamtych czasów zostało mi jeszcze kilka kartonów dżemów i kompotów.
Na szczęście “wżeniłam” się w taką fajną rodzinę, gdzie przetwory robią z warzywek i owoców wyhodowanych we własnym ogrodzie/na polu. Jak u nich jestem (kilka razy w roku), to z przyjemnością kosztuję te smakołyki. Czasem znajdę też jakiś słoiczek w bagażniku po powrocie do domu.
Wczoraj w autobusie słyszałam rozmowę męża z żoną, ile kupić papryki na przetwory dla ich rodzinki (jak wywnioskowałam z rozmowy – dwoje rodziców + 3 dzieci szkolnych). Zaczynali od 70kg, no ale ponieważ zrobili już sporo fasolki to stanęło na tym, że 50kg wystarczy My byśmy tego przez kilka lat nie przejedli.
Zrobiłam te pomidory!
Orgazm na talerzu!
Bosssskieeeeee!!!
Ps. jutro robię z 4 kg 😀
no to ja też zrobię! KONIECZNIE / w poniedziałek-wtorek/
Też chcę orgazmu na talerzu
ja raz w zyciu robiłam 15 kilo papryki -nigdy więcej…choc była pyszna
w tym roku moze zrobie z 5 kilo ale pewnie juz braknie mi słoików do tego czasu bo widze ze macie jakies super pomidory 🙂
KTO ZNA PRZEPIS NA KISZONE POMIDORY???????????????
Oto one:
w tle też maliny 😀
😀 😀
Mlask, mlask 😀
Smakowicie wyglądają 😀
ten słoiczek specjalnie dla ewkim
zapomnialas dopisać
😉
Mniaaaaaaaaammmmmm !
Zastanawiam się tylko czy nie lepiej przed pieczeniem obedrzeć ze skóry pomidorasy?
Jadę w tym tygodniu na plac po pomidory i czosnek.
Już mi się nawet śniło, że upiekłam i nie mogłam zawekować. Nie zamykały się i kropka. Czy to koszmar senny czy wizja? 😀
Smoki to jak znajdziesz gdzieś bawole serca to daj znać, ja poszukam koło siebie. Bo mi się też śniło że zrobiłam (bez żadnych problemów).
Ja raczej tych podłużnych poszukam bo są popularniejsze. Też podobno mogą byc Na Rybitwy się wybiorę.
Znasz odpowiedź na pytanie: Robicie przetwory? Jakie? ( i chwalę się)