Rodzeństwo

no własnie wyszło, że ja mam problem z traktowaniem dzieci, znaczy nie wyszło, ja to wiem, tylko jakoś tak ostatnio więcej o tym myślę… Staś ten malutki bezbronny, a Antoni ten dorosły… 🙁

jak to okiełznać? Ja nie pamiętam jakie miałam wymagania w stosunku do starszego jak miał 4 lata… a teraz się boję, że tego starszego krzywdzę, bo traktuję go ‘na wyrost’ i małego też, bo bardziej mu odpuszczam…
buuuuu
tak sobie sprzątam i myślę

Wyciągnęłam dyskusję z pogaduch bo myślę, że dyskusja jest ciekawa i zasługuje na nowy watek i szkoda by było, żeby utonęła na pogaduchach.
marchewkowa

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Rodzeństwo

  1. Zamieszczone przez gobin
    to zależy od sytuacji wg mnie

    a jakie oni mają obowiązki?

    wiesz co, no właśnie nie do końca wiem i kurde oni chyba tez nie :Młotek:

    mają scielić łóżka, odnosić swoje talerze po posiłku, Antek czasami wynosi śmieci oraz-za karę-lata z odpadkami do kopostownika… S. często pomaga w kuchni sam z siebie, wyjmuje ze zmywarki i mi podaje, karmi psa, bardzo czesto rano sami robią sobie śniadanie, S. wyciąga łyżki, A. mleko i płatki, oraz miski… z krzesła, bo nie dosięga
    A. sam bez przypominania odrabia lekcje, sprawdzamy od czasu do czasu
    Po wyciu sprzątają w swoim pokoju przed pójściem do wanny
    Jezu, oni nic nie robią :Szok:

    to pytanie kolejne: jakie obowiązki mają Wasz dzieci? preferencyjnie w wieku 4 i 7 lat 😀

    • Zamieszczone przez szpilki
      i dokładnie w tym momencie rozdzieliłam pokoje
      każde ma swój – swój pier.dolnik, swoje łózko

      i mimo dość swobodnego przepływu zabawek pomiędzy pokojami jakoś to ogarniaja.

      bo juz bylo tak, ze balaganili oboje (albo leon) a sprzatala wiktoria.
      a teraz nie ma przebacz

      e, no chyba bez dodatkowego pokoju da radę?

      • Zamieszczone przez maduxia
        Mamro, no bywa, ze się drę, ostatnio mam wrażenie częściej
        to powiedzcie mi, proszę, jak hiszpańskiej krowie, skąd wiecie, czy od starszego nie wymagacie za wiele a od młodszego za mało? albo odwrotnie: równacie w dół…
        Bo ja nie wiem 🙁 i ciągle mam wrażenie, że raz jednego bardziej faworyzuję, raz drugiego no nie potrafię tego jakoś równo podzielić

        Zamieszczone przez maduxia
        no właśnie mniej więcej o to chodzi. Oni są wiecznie razem, wiecznie, gdzie jeden tam i drugi, i jak A. ma coś zrobić, a Stasiek nie, to jest zaraz “a dlaczego Stasio nie musi????!!!!” i ja za bardzo nie mam odpowiedzi, poza tym, że jest młodszy, a to mi sie wydaje niesprawiedliwe, bo wychodzi, że ten młodszy ma fajniej, bo ma więcej luzu… No nie potrafię za bardzo tego podzielić między nich, kurka, co ze mnie za matka 🙁

        Albo taki przyklad: ścielenie łóżek. Proszę, żeby to zrobili. A. robi, czasem od razu, czasem po jękach, S. od razu “ale ja nie umiem!!!! Aaaaaanteeeeeek. pomożesz mi?” I stoi i czeka aż starszy zrobi z nim albo lepiej-za niego… i co wtedy ja mam zrobić? Ma nie pomagać? Mam reagować, kiedy A. ścieli łóżko S. -nie przeszkadza mu to- bo to jawne wykorzystywanie starszego przez młodszego?

        Madox normalnie jakbym o sobie czytała

        Mówię Kubie zrób coś, a on :a Maja nie musi?!
        I właśnie powiedzenie, że jest młodsza nic tu nie rozwiązuje – chociaż tak nie mówię. Ma być tak, że jak on to i ona! Po równo. Wszystkiego.

        a już do szału maksymalnego doprowadza mnie jego rozumowanie.
        Mówię, że jak nie zrobi czegoś w TEJ chwili to nie pogra na kompie. A on na to: a jutro będę mógł? wrrr

        • nie no, takie wymagania w stylu ubrania, umycia, to myślałam, że to nie są “obowiązki” tylko norma myślałam barziej o codziennym zamiataniu w kuchni, ustawianiu butów w rządku… mam zapędy dyktatorskie

          czasami pomagają łaczyć skarpety w pary 🙂

          • Zamieszczone przez maduxia

            to pytanie kolejne: jakie obowiązki mają Wasz dzieci? preferencyjnie w wieku 4 i 7 lat 😀

            oboje:
            – samodzielne rozbieranie/ubieranie (including czapki, szaliki, kurtki, suwaki i guziki)
            – samodzielna kąpiel wieczorna pod prysznicem
            – samoobsluga w piciu/jedzeniu rzeczy prostych
            – kazdy sprzata po sobie talerze (oboje leza na tym polu)
            – odkurzaja swoje pokoje
            – brudne ubrania do łazienki

            Wiktoria dodatkowo ma obowiązki szkolne
            i wolno jej obierać ziemniaki i warzywa w ramach przywileju 😀
            ostatnio pozwoliłam ukroić chałke dużym nożem (wyszłam z kuchni na wszelki wypadek)

            • u mnie podobny wiek mają chłopcy jak u ciebie Maduxia.
              Arek w obowiązkach ma:robienie śniadania i kolacji sobie i Stasiowi,wyjmowanie czystych naczyń ze zmywarki,sprzątanie w swoim pokoju.Od niedawna garnie się (sam,nieproszony) do odkurzania,czasem więc odkurza,ale ja i tak po nim poprawiam,bo robi to mało dokładnie(mamy odkurzacz centralny i ma 9 metrów rurę-ciężko mu samemu)
              Stasiek ma prawie 4 lata,do jego obowiązków należy: ubieranie się,sprzątanie swojego pokoju.
              Ani od jednego ani od drugiego nie wymagam ścielenia łóżek,bo w swoich pokojach są tylko wieczorami,jak śpią:)

              • wydaje mi się że dzieci w różnym czy tym samym wieku nie muszą robic tego samego.
                Każdy powinien mieć swoje odrębne obowiązki, nawet jeśli obaj mają ścielić łóżko.
                U mnie największą karą jest jak powiem że za występek nie ma wieczornego czytania, to gorsze niż brak tv czy innej rzeczy

                • Zamieszczone przez maduxia
                  e, no chyba bez dodatkowego pokoju da radę?

                  pewnie da ale wymaga więcej zachodu 😀

                  • Zamieszczone przez szpilki
                    oboje:
                    – samodzielne rozbieranie/ubieranie (including czapki, szaliki, kurtki, suwaki i guziki)
                    – samodzielna kąpiel wieczorna pod prysznicem
                    – samoobsluga w piciu/jedzeniu rzeczy prostych
                    – kazdy sprzata po sobie talerze (oboje leza na tym polu)
                    – odkurzaja swoje pokoje
                    – brudne ubrania do łazienki

                    Wiktoria dodatkowo ma obowiązki szkolne
                    i wolno jej obierać ziemniaki i warzywa w ramach przywileju 😀
                    ostatnio pozwoliłam ukroić chałke dużym nożem (wyszłam z kuchni na wszelki wypadek)

                    a Wiktoria ma ile?
                    bo u mnie to norma że S obiera warzywa ale obieraczką, choć jak robię sałatki to junior też kroi normalnym nożem pod moim okiem.

                    • Zamieszczone przez maduxia
                      wiesz co, no właśnie nie do końca wiem i kurde oni chyba tez nie :Młotek:

                      mają scielić łóżka, odnosić swoje talerze po posiłku, Antek czasami wynosi śmieci oraz-za karę-lata z odpadkami do kopostownika… S. często pomaga w kuchni sam z siebie, wyjmuje ze zmywarki i mi podaje, karmi psa, bardzo czesto rano sami robią sobie śniadanie, S. wyciąga łyżki, A. mleko i płatki, oraz miski… z krzesła, bo nie dosięga
                      A. sam bez przypominania odrabia lekcje, sprawdzamy od czasu do czasu
                      Po wyciu sprzątają w swoim pokoju przed pójściem do wanny
                      Jezu, oni nic nie robią :Szok:

                      to pytanie kolejne: jakie obowiązki mają Wasz dzieci? preferencyjnie w wieku 4 i 7 lat 😀

                      czytajac Was wlasnie doszlam do takiego samego wniosku

                      • Zamieszczone przez Madzia’
                        Madox normalnie jakbym o sobie czytała

                        Mówię Kubie zrób coś, a on :a Maja nie musi?!
                        I właśnie powiedzenie, że jest młodsza nic tu nie rozwiązuje – chociaż tak nie mówię. Ma być tak, że jak on to i ona! Po równo. Wszystkiego.

                        a już do szału maksymalnego doprowadza mnie jego rozumowanie.
                        Mówię, że jak nie zrobi czegoś w TEJ chwili to nie pogra na kompie. A on na to: a jutro będę mógł? wrrr

                        no ciężko jest, no 🙁

                        i jakoś nie widzę tego, że oddzielenie pokojów mialo by coś zmienić… poza tym-oni by się bez siebie zapłakali, a wiadomo, że nie tylko o ścielenie łóżek chodzi

                        • Zamieszczone przez maduxia
                          nie no, takie wymagania w stylu ubrania, umycia, to myślałam, że to nie są “obowiązki” tylko norma myślałam barziej o codziennym zamiataniu w kuchni, ustawianiu butów w rządku… mam zapędy dyktatorskie

                          czasami pomagają łaczyć skarpety w pary 🙂

                          dla nie każdego 4 latka to norma
                          7 latkowi to możesz coś dodatkowo nałożyć.
                          Trudno mi radzić bo mam jedno i on robi sporo
                          aaa i pomaga mi z praniem wkłada do pralki wyjmuje z niej.

                          • Zamieszczone przez gobin
                            a Wiktoria ma ile?
                            bo u mnie to norma że S obiera warzywa ale obieraczką, choć jak robię sałatki to junior też kroi normalnym nożem pod moim okiem.

                            w marcu skończy 7 lat.

                            • mój nie robi nic 😉

                              jeszcze sie w życiu narobi
                              a jak będzie mądry – zrobi za niego żona

                              • Zamieszczone przez ewkam
                                mój nie robi nic 😉

                                jeszcze sie w życiu narobi
                                a jak będzie mądry – zrobi za niego żona

                                no pięknie 🙂
                                mam koleżanke, która ma 15 letnią córkę, do tej pory robi jej śniadania do łóżka, codziennie

                                • Zamieszczone przez szpilki
                                  oboje:
                                  – samodzielne rozbieranie/ubieranie (including czapki, szaliki, kurtki, suwaki i guziki) mlodszemu troche pomagam, po to, zeby bylo szybciej jesli chodzi o ubieranie, bo rozebrac to sie potrafi w sekunde 😉
                                  – samodzielna kąpiel wieczorna pod prysznicem dokladnie z ta roznica, ze w wannie
                                  – samoobsluga w piciu/jedzeniu rzeczy prostych tak samo
                                  – kazdy sprzata po sobie talerze (oboje leza na tym polu) sprzataja bez szemrania 😀
                                  – odkurzaja swoje pokoje mlodszy odkurza, starszy sciera kurze
                                  – brudne ubrania do łazienki tu nie ma problemu bo rozbieraja sie w lazience – ale kazda rzecz musi osobno ladowac w koszu, bo maja tendencje do zdejmowania gaci razem z rajstopami, bluzek z podkoszulkami

                                  Wiktoria dodatkowo ma obowiązki szkolne
                                  i wolno jej obierać ziemniaki i warzywa w ramach przywileju 😀
                                  ostatnio pozwoliłam ukroić chałke dużym nożem (wyszłam z kuchni na wszelki wypadek) starszy potrafi przekroic kajzerke

                                  Zamieszczone przez gobin
                                  a Wiktoria ma ile?
                                  bo u mnie to norma że S obiera warzywa ale obieraczką, choć jak robię sałatki to junior też kroi normalnym nożem pod moim okiem.

                                  starszy kroi normalnym malym nozem, a mlodszy przez taka krateczke przeciska warzywa i obaj kroja kopytka normalnym nozem

                                  eee nie jest tak zle, chyba jednak cos robia 😀

                                  • Zamieszczone przez ewkam
                                    mój nie robi nic 😉

                                    jeszcze sie w życiu narobi
                                    a jak będzie mądry – zrobi za niego żona

                                    To tak jak moi

                                    DZień Dobry!

                                    • obowiązki
                                      myje żeby
                                      sprząta zabawki (w mojej asyście)
                                      rozebiera się błyskawicznie – z ubieraniem średnio, chociaż pani w p-lu twiedzi, że sam ubiera buty
                                      ubrania odkłada na miejsce, a te wieczorne do brudów

                                      edit:… 😉

                                      • dochodzę do wniosku, że chyba za malo jestem z nimi osobno, trochę z jednym, trochę z drugim

                                        • Zamieszczone przez ewkam
                                          mój nie robi nic 😉

                                          jeszcze sie w życiu narobi
                                          a jak będzie mądry – zrobi za niego żona

                                          czuje, że nie zaprzyjaźnisz się z synową

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Rodzeństwo

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general