Rolki dla mamuśki

Tak mnie naszło, że chciałabym się nauczyć jeździć na rolkach. W dzieciństwie próbowałam kilka razy swoich sił na łyżwach i tyle z mojego doświadczenia.

Zanim kupię chcę gdzieś pożyczyć i zobaczyć, czy jestem w stanie próbować, czy dam radę.
Bardzo proszę o radę i wskazówki przed zakupem. Na co zwrócić uwagę, jakie te kółka mają być, żeby nie był szajs (ewentualnie nazwa firmy na priv)?

Już się nie mogę doczekać 🙂

45 odpowiedzi na pytanie: Rolki dla mamuśki

  1. Kółka na pewno kauczukowe, będzie Ci dużo łatwiej 🙂
    chociaż nie wiem nawet czy produkują z plastikami jeszcze.

    Ja mam zwykłe, najzwyklejsze, nie kosztowały więcej niż 150-200zł

    • Też mnie naszło na rolki
      Chyba sobie zażyczę na urodziny – na razie mam dylemat – rolki albo termoloki
      ale musiałabym sama śmigać

      • Mamy z T rocesy. T do jazdy agresywnej, ja do rekreacyjnej. Są rewelacyjne.
        Szy kupiliśmy heady regulowane. Nie mogę im nic zarzucić. Mogłabym się z Nim wymienić ;).
        Tylko eM ma atrapę rolek. Kupiliśmy polskie spokey. Ale zarówno koła jak i łożyska wyglądają bardzo porządnie. Zobaczymy jak w tym roku pójdzie Mu jazda

        • Ja w dzieciństwie, wieeele lat temu, dość dobrze i dużo na łyżwach jeździłam (ale fakt, że nigdy nie byłam na jakiś specjalnych kursach, tylko byłam samoukiem).
          Kupiłam FILA z łożyskami ABEC-7 – super są, leciutko się jeździ, ale na początku trudno mi je było opanować. Chyba jak bym teraz startowała to nauczona (bolesnym) doświadczeniem bym chyba mniej ambitnie ABEC-5 na początek kupiła…

          • Siostro 🙂
            Ja też rolkuję od tej wiosny 🙂 Na razie mam decathlonowe i nie narzekam, no może trochę za szybko się kręcą te kólka..

            Ze 20 lat temu to nawet nieźle mi szło na rolkach, teraz…

            • A może nie rolki a wrotki.
              Mam polecam są super.

              • Zamieszczone przez Bep
                Mamy z T rocesy. T do jazdy agresywnej, ja do rekreacyjnej. Są rewelacyjne.
                Szy kupiliśmy heady regulowane. Nie mogę im nic zarzucić. Mogłabym się z Nim wymienić ;).
                Tylko eM ma atrapę rolek. Kupiliśmy polskie spokey. Ale zarówno koła jak i łożyska wyglądają bardzo porządnie. Zobaczymy jak w tym roku pójdzie Mu jazda

                Siostro! Jeżdżę na nich już 10 lat, tylko kółka wymieniam
                Troche jestem w kurzona, że nie chcą się rozwalić

                • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                  Zamieszczone przez JaEwa
                  Tak mnie naszło, że chciałabym się nauczyć jeździć na rolkach. W dzieciństwie próbowałam kilka razy swoich sił na łyżwach i tyle z mojego doświadczenia.

                  Zanim kupię chcę gdzieś pożyczyć i zobaczyć, czy jestem w stanie próbować, czy dam radę.
                  Bardzo proszę o radę i wskazówki przed zakupem. Na co zwrócić uwagę, jakie te kółka mają być, żeby nie był szajs (ewentualnie nazwa firmy na priv)?

                  Już się nie mogę doczekać 🙂

                  Proszę bardzo 😉
                  Z mojego doswiadczenia do jazdy fitnesowej najlepsze są rollerbladery (z wyjatkiem bladerunerów) i K2.
                  Zdecydowanie nie polecam tanich marketowych rolek, nawet pomimo dobrych parametrów.
                  Parametry np. K2 i rolek lidlowych pomimo, ze identyczne nijak się do siebie mają. Zakup tanich bylejakich rolek skutkuje zdecydowanie mniejszą przyjemnoscią jazdy. Przerabiałam na własnej skórze.
                  Koła poliuretanowe mają juz chyba wszystkie rolki, kauczukowe to stare dzieje 😉
                  Musiałabys zastanowic się na co stawiasz na szybką jazdę, czy spacerową rekreacyjną i po jakim terenie bedziesz jeździc.
                  Początkującym polecałabym nie za duze kółka, nie wieksze niz 80. Wówczas jestes blizej ziemii, stabilniej, bezpieczniej się czujesz.
                  Jezeli teren masz gładki, mozna pokusic sie o twardsze kolka, jezeli nawierzchnię niedoskonałą postawiłabym na bardziej miękkie, do 80A.
                  Z tym, że kupując rolki kupilabym takie, w których mozna bedzie zmienic kolka na wieksze, w razie gdybys poczula sie lepiej i jednak zechciala szybciej 😉
                  Płoza kompozytowa=rolki cięższe, aluminiowa=lzejsze. Łozysko w rolerbladerach, czy K2 spokojnie moze byc 5, obojetnie czy silikonem smarowane, czy smarem.
                  W takich zwyklejszych nie schodzilabym ponizej 7.
                  No i wazne, żeby but przymierzyc, nie kupowac w ciemno. Najlepiej konkretny model w sklepie, bo przewaznie trzeba pol numera wiekszy but kupic, żeby nie uciskał, nie uwieral. Po godzinie jazdy czuc juz kazdą niedoskonalosc.
                  To chyba najistotniejsze, nic mi wiecej do głowy nie przychodzi 🙂
                  Powodzenia, ja polecam, frajda z rolek jak nie wiem 😉

                  • Halina, czy do rolek trzeba mieć kondycję?

                    • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                      Zamieszczone przez beamama
                      Halina, czy do rolek trzeba mieć kondycję?

                      ani odrobiny 🙂
                      serio zupełnie
                      20 kilometrów smigałam po 2 tygodniach chyba
                      nigdy w zyciu zadnego sportu na oczy nie widzialam, mam conajmniej 15 kilo nadwagi i 4 dychy z zapasem na karku 😉

                      pierwsza jazda, wiadomo, nocą, żeby nikt nie widzial, no i obcego pana prosilam zeby mnie w tym przez ulice przeprowadził 😛 ale 3 wyjscie juz normalnie w bialy dzien i tak od maja do października pociągnelam

                        • Ja kupiłam w Tesco na wyrpzedaży za całe 37,50 PLN. Stwierdziłam, że nie wiem czy mi się spodoba i nie chcę inwestować. Drepcę sobie na nich bardziej niż jeżdżę bo się boję prędkości.

                          • ja mam ABEC 5 z Bladerunner model ZPro78
                            to są moje pierwsze rolki i nie narzekam

                            nie kupowałabym przez net, uważam że but trzeba przymierzyć i sprawdzić jak noga leży

                            co do kondycji: moim zdaniem trzeba mieć silne nogi i przygotować się na poczatku na zakwasy i ból łydek
                            ale zakwasy i bół przejdą a frajda jest niesamowita

                            powodzenia 🙂

                            • Dałam misję dla m że chcę rolki na urodziny Kiedyś dużo jeździł wiec ma frajde i na razie stanęło na rollerbladach (chyba)
                              już się nie mogę doczekać

                              też będę nocą jeździć żeby rodzinie wstydu na osiedlu nie narobić

                              • Zamieszczone przez M&
                                Dałam misję dla m że chcę rolki na urodziny Kiedyś dużo jeździł wiec ma frajde i na razie stanęło na rollerbladach (chyba)
                                już się nie mogę doczekać

                                też będę nocą jeździć żeby rodzinie wstydu na osiedlu nie narobić

                                Ja po dłuższej przerwie dałam czadu. Wykarczowałam żywopłot w jakimś prywatnym ogródku Wstyd do tej pory pali…
                                Ale pod auto nie wpadłam

                                • Zamieszczone przez Bep
                                  Ja po dłuższej przerwie dałam czadu. Wykarczowałam żywopłot w jakimś prywatnym ogródku Wstyd do tej pory pali…
                                  Ale pod auto nie wpadłam

                                  • taką ofertę ma
                                    🙂 można zerknąć

                                    • Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
                                      Proszę bardzo 😉
                                      Z mojego doswiadczenia do jazdy fitnesowej najlepsze są rollerbladery (z wyjatkiem bladerunerów) i K2.
                                      Zdecydowanie nie polecam tanich marketowych rolek, nawet pomimo dobrych parametrów.
                                      Parametry np. K2 i rolek lidlowych pomimo, ze identyczne nijak się do siebie mają.
                                      Zakup tanich bylejakich rolek skutkuje zdecydowanie mniejszą przyjemnoscią jazdy. Przerabiałam na własnej skórze.
                                      Koła poliuretanowe mają juz chyba wszystkie rolki, kauczukowe to stare dzieje 😉
                                      Musiałabys zastanowic się na co stawiasz na szybką jazdę, czy spacerową rekreacyjną i po jakim terenie bedziesz jeździc.
                                      Początkującym polecałabym nie za duze kółka, nie wieksze niz 80. Wówczas jestes blizej ziemii, stabilniej, bezpieczniej się czujesz.
                                      Jezeli teren masz gładki, mozna pokusic sie o twardsze kolka, jezeli nawierzchnię niedoskonałą postawiłabym na bardziej miękkie, do 80A.
                                      Z tym, że kupując rolki kupilabym takie, w których mozna bedzie zmienic kolka na wieksze, w razie gdybys poczula sie lepiej i jednak zechciala szybciej 😉
                                      Płoza kompozytowa=rolki cięższe, aluminiowa=lzejsze. Łozysko w rolerbladerach, czy K2 spokojnie moze byc 5, obojetnie czy silikonem smarowane, czy smarem.
                                      W takich zwyklejszych nie schodzilabym ponizej 7.
                                      No i wazne, żeby but przymierzyc, nie kupowac w ciemno. Najlepiej konkretny model w sklepie, bo przewaznie trzeba pol numera wiekszy but kupic, żeby nie uciskał, nie uwieral. Po godzinie jazdy czuc juz kazdą niedoskonalosc.
                                      To chyba najistotniejsze, nic mi wiecej do głowy nie przychodzi 🙂
                                      Powodzenia, ja polecam, frajda z rolek jak nie wiem 😉

                                      I tu sie z Toba nie zgodze. Moj mąz kupil sobie kilka lat temu rolki rollerblade za jakas kosmiczna cene ponad 1000zl a ja w tym roku kupilam sobie rolki z lidla- tak na probe ( bo 3 lata gwarancji mają). Juz troche jezdze i jak dla mnie nie ma wielkiej roznicy w jezdzie a juz na pewno roznica ta nie jest warta 1000zł! Moze jak juz bede osiagac predkosc dzwieku to kupie sobie lepsze, ale do zwyklej rekreacyjnej jazdy sa idealne, wiec nie warto przeplacac.

                                      • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                                        Zamieszczone przez Meva
                                        I tu sie z Toba nie zgodze. Moj mąz kupil sobie kilka lat temu rolki rollerblade za jakas kosmiczna cene ponad 1000zl a ja w tym roku kupilam sobie rolki z lidla- tak na probe ( bo 3 lata gwarancji mają). Juz troche jezdze i jak dla mnie nie ma wielkiej roznicy w jezdzie a juz na pewno roznica ta nie jest warta 1000zł! Moze jak juz bede osiagac predkosc dzwieku to kupie sobie lepsze, ale do zwyklej rekreacyjnej jazdy sa idealne, wiec nie warto przeplacac.

                                        warto, nie chodzi o szybkosc, a o komfort jazdy
                                        moze mężowe rolki mialas źle dopasowane, skoro nie poczułas róznicy, bo roznica jest ogromna

                                        • Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
                                          warto, nie chodzi o szybkosc, a o komfort jazdy
                                          moze mężowe rolki mialas źle dopasowane, skoro nie poczułas róznicy, bo roznica jest ogromna

                                          Jesli chodzi odczucia to wazne jest tez pewnie jak dlugo juz ktos jezdzi. Ja poki co roznicy nie odczuwam. Fakt, te meza to troche za duze sa dla mnie, ale kolezanka ktora tez ma rollerblade zalozyla te moje i stwierdzila ze sa nawet szybsze od jej rolek gdyz moje kolka sa zdecydowanie wieksze. Ale jak juz sie wprawie w boju to pewnie nowe rolki beda z wyzszej polki bo juz teraz wiem ze to sport dla mnie;) Poza tym w moim miescie sa idealne warunki dla rolkarzy wiec zal by bylo z tego nie korzystac.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Rolki dla mamuśki

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo