rowerek dla 3-latka

Jestem na etapie wyboru rowerka dla mojego prawie 3-latka. Koło 12 – to wiem, ale zastanawiam się, czy ma znaczenie to, że rama jest aluminiowa lub stalowa. Czy dziecko odczuwa jakąś różnicę?

Obstawiam te rowerki:

[Zobacz stronę]

lub

[Zobacz stronę]

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: rowerek dla 3-latka

  1. Zamieszczone przez agago
    zapytałam dzisiaj Borysa jaki chciałby rowerek?
    odp: ten rózowy

    O! Też masz wróżkę w domu??!!!

    • Zamieszczone przez Bronia
      To Kacper zażyczył sobie różowy kask…..

      Zawsze możesz wyperswadować, że nie pasuje do rowerka!! 🙂
      Basia ma świra na punkcie tego co pasuje i nie pasuje…. w przedszkolu rysuje kredkami, które pasują jej do ubrania… nie wiem czy nie stworzyłam potwora!!

      • Bronia, ciekawa jestem, czy już macie ten rower i czy jesteście zadowoleni?
        Chodzi mi też o to, jak długo się czeka na przesyłkę, bo chcę zamówić synkowi.

        • Zamieszczone przez Kodo
          Bronia, ciekawa jestem, czy już macie ten rower i czy jesteście zadowoleni?
          Chodzi mi też o to, jak długo się czeka na przesyłkę, bo chcę zamówić synkowi.

          Nie z Media Libre!!!! Same kłopoty! Rower przyszedł – miał być w piątek (tak mi powiedzieli przez telefon), a przyszedł w poniedziałek, bo w piątek dopiero wysłali. Dla mnie to problem, bo my oboje pracujący, a kurier w rozmowie telefonicznej powiedział, że on może być między 11-tą, a 17-tą. W piątek ktoś był, specjalnie czekając na rower, a w poniedziałek, to ja go mogłam odebrać do 11-tej lub po 18-tej 🙁 W końcu się udało, ale w paczce nie było prowadnika, ani kasku (które są gwarantowane na aukcji). No i dalej się z nimi bujamy, bo Ka nie potrafi pedałować, a pchanie rowerka za siodełko jest wielce niewygodne 🙁 Sam rowerek jest śliczny i wygląda porządnie – jeśli chcesz zamawiać, to od innego użytkownika Allegro.

          • Ja dla mojej 2,5 -latki zamówiłam rowerek w sklepie [usunięty link reklamowy], jestem bardzo zadowolona, jest lekki, zwrotny,mała nie ma problemów z pedałowaniem, a jak nie ma ochoty jeździć sama, to ja ja prowadzę, pałąk służy do sterowania, a nie tylko do pchania rowerka, polecam

            • Zamieszczone przez mama1985
              Ja dla mojej 2,5 -latki zamówiłam rowerek w sklepie [usunięty link reklamowy], jestem bardzo zadowolona, jest lekki, zwrotny,mała nie ma problemów z pedałowaniem, a jak nie ma ochoty jeździć sama, to ja ja prowadzę, pałąk służy do sterowania, a nie tylko do pchania rowerka, polecam

              A to reklama?

              • Dlaczego, jak można pisać o czymś, czego nie można pokazać, po prostu dodałam link,żeby było łatwiej

                • Zamieszczone przez mama1985
                  Dlaczego, jak można pisać o czymś, czego nie można pokazać, po prostu dodałam link,żeby było łatwiej

                  a moze najpierw jakieś DZIEŃ DOBRY by się przydało?

                  • Zamieszczone przez mama1985
                    Dlaczego, jak można pisać o czymś, czego nie można pokazać, po prostu dodałam link,żeby było łatwiej

                    Wystarczy zdjęcie wrzucić, a będziemy wiedziały, co kupiłaś 🙂

                    Z linka nic nie wynika – reklamujesz stronkę, a nie podrzucasz odnośnik do konkretnej rzeczy….

                    [QUOTE=EwkaM]a moze najpierw jakieś DZIEŃ DOBRY by się przydało?[/QUOTE]

                    • dzień dobry:D:D:D
                      my mamy rowerek TPT bike… ciężki jest ale Olin zawzięty i na nim jeździ… nie wiem ile kosztował bo dziadek wnusiowi sprezentował. u nas się sprawdza pomimo wagi… mały chociaż nogi wyćwiczy:)

                      • Ja – dla mojej prawie (za 4 m-ce) trzylatki – kupiłam rowerek biegowy Kettlera. Taki bez pedałów, szło jej całkiem fajnie, dopóki mój teść nie przewiózł jej na rowerku starszej córki… Po tym mała stwierdziła, że nie będzie jeździła na swoim rowerku, bo on nie ma pedałów:D. Cóż… spróbujemy za rok. W każdym bądź razie polecam tą metodę nauki jazdy na rowerze.

                        • Wy tu o rowerach dla dzieci piszecie, a ja przy okazji roweru dziecka sama mam teraz problem ze sobą 🙁 Mój już drugie lato zasuwa na dwóch kółkach i to jeździ jak szalony (ma bodajże 14″, bo nie jest olbrzymem). Nie ma mowy, bym za nim chodziła, bo robi dosłownie kilometry. Nie wiem teraz, jak ten problem rozwiązać, bo ja na rowerze jeździć nie mogę 🙁
                          Mamy dzieci śmigających na rowerach – jak Wy ten problem rozwiązałyście? Pewnie część z Was sama na rower wsiada, a te co nie wsiadają? Wyznaczacie dziecku trasę i punkt, w którym ma się u Was odmeldowywać, czy może jakoś inaczej to rozwiązałyście.
                          Dziecia zupełnie samego na rower nie puszczę, bo jeszcze za mały, a robienia kilometrów na nogach za nim, mam już dość. Poza tym widzę, że trasa, którą ostatnio jeździ już mu się nudzi 🙁

                          • Zamieszczone przez Mata_Hari

                            Mamy dzieci śmigających na rowerach – jak Wy ten problem rozwiązałyście?

                            ja z tych nierowerowych (błednik)
                            malzonek jest odpowiedzialny za kilometry na rowerze

                            • Zamieszczone przez szpilki
                              ja z tych nierowerowych (błednik)
                              malzonek jest odpowiedzialny za kilometry na rowerze

                              No to masz fajnie. Mój dopiero na noc ściąga, więc wszystko na mnie spoczywa 🙁 Mam problem z tym rowerem, nie powiem 🙁

                              • Zamieszczone przez Mata_Hari
                                Wy tu o rowerach dla dzieci piszecie, a ja przy okazji roweru dziecka sama mam teraz problem ze sobą 🙁 Mój już drugie lato zasuwa na dwóch kółkach i to jeździ jak szalony (ma bodajże 14″, bo nie jest olbrzymem). Nie ma mowy, bym za nim chodziła, bo robi dosłownie kilometry. Nie wiem teraz, jak ten problem rozwiązać, bo ja na rowerze jeździć nie mogę 🙁
                                Mamy dzieci śmigających na rowerach – jak Wy ten problem rozwiązałyście? Pewnie część z Was sama na rower wsiada, a te co nie wsiadają? Wyznaczacie dziecku trasę i punkt, w którym ma się u Was odmeldowywać, czy może jakoś inaczej to rozwiązałyście.
                                Dziecia zupełnie samego na rower nie puszczę, bo jeszcze za mały, a robienia kilometrów na nogach za nim, mam już dość. Poza tym widzę, że trasa, którą ostatnio jeździ już mu się nudzi 🙁

                                ja mam latwo – bo Mlody tylko po wsi smiga, albo po lesie

                                jak po wsi to wie, ze na koncu naszej drogi zwirowej ma sie zatrzymac i albo czeka na mnie i na mlodszego (ktory tez smiga na rowerze, tylko troche wolniej), albo zawraca do nas i znowu szpuluje 😀

                                po lesie mamy wyznaczona stala trase – tak, ze ciagle mam go w zasiegu wzroku.

                                • Ja mojemu też przykazuję jechać dotąd aż mnie nie zaczyna z oczy tracić (albo do ulicy, przed którą ma się zatrzymać i czekać na mnie), bo wtedy ma do mnie wracać robiąc w ten sposób kolejne kółeczko. Nudzi go to już jednak i widzę, że jest spragniony nowych tras. Denerwuje się jak ma na mnie czekać dlatego zastanawiam się, jak się z tym problemem uporać. Boję się go puszczać samego.

                                  • Zamieszczone przez Mata_Hari
                                    Wy tu o rowerach dla dzieci piszecie, a ja przy okazji roweru dziecka sama mam teraz problem ze sobą 🙁 Mój już drugie lato zasuwa na dwóch kółkach i to jeździ jak szalony (ma bodajże 14″, bo nie jest olbrzymem). Nie ma mowy, bym za nim chodziła, bo robi dosłownie kilometry. Nie wiem teraz, jak ten problem rozwiązać, bo ja na rowerze jeździć nie mogę 🙁
                                    Mamy dzieci śmigających na rowerach – jak Wy ten problem rozwiązałyście? Pewnie część z Was sama na rower wsiada, a te co nie wsiadają? Wyznaczacie dziecku trasę i punkt, w którym ma się u Was odmeldowywać, czy może jakoś inaczej to rozwiązałyście.
                                    Dziecia zupełnie samego na rower nie puszczę, bo jeszcze za mały, a robienia kilometrów na nogach za nim, mam już dość. Poza tym widzę, że trasa, którą ostatnio jeździ już mu się nudzi 🙁

                                    ja mam osiedlową uliczke która idzie w kółko, cała wykostkowana. moze jezdzic tylko tam a najlepiej jak nie skreca tylko jedzie po prostej i zawraca zebym go widziała.

                                    • Zamieszczone przez aborka
                                      ja mam osiedlową uliczke która idzie w kółko, cała wykostkowana. moze jezdzic tylko tam a najlepiej jak nie skreca tylko jedzie po prostej i zawraca zebym go widziała.

                                      U nas Michał jeździ też wykostkowanym chodnikiem, traską, która biegnie wokół kompleksu boisk sportowych. Traska ma kilka kilometrów i się trochę wije, więc go niestety tracę z oczu. Prosiłam, aby do mnie wracał, jak zaczyna tracić mnie z oczu, ale zapomina o tym, a do tego się irytuje, że za wolno się przemieszzczam podzas gdy on zasuwa jakk burza. Widzę, że trasa mu się już znudziła, a ja, bez roweru nie bardzo mam mu nic innego do zaoferowania.

                                      • nasz czterolatek pomyka na 12tce nawet z siodełkiem obnizonym na maxa za to na dówch kołach
                                        chcieliśmy podnieść siodełko bo tu kolanami bije o kierownicę- źle, on musi czuć że jakby co może nogami spokojnie stanać na ziemi, przymieżalismy większe w sklepi- spoko rozmiar ale on nie chce bo na tym jego małym mu dobrze więc póki co do skarbonki zbieramy na większy rowerek na wiosnę – juz chyba nie będzie wyjścia

                                        • A mój jeździć nie chce…..

                                          Piszczałka w rowerku tylko jest w użyciu – Ka do niej podejdzie, popiszczy i tyle 🙁 Pedałować nie ma zamiaru 🙁 Wywrócił się raz i zapał mu przeszedł 🙁

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: rowerek dla 3-latka

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general