Rozliczenie 1% podatku – forumowe

1. tradere Dodane ponad rok temu,

   Można już dokonywać wpłat na nasze konto. Prosimy o wsparcie rodzin wielodzietnych. Sprawa jest bardzo poważna są to dramaty ludzkie. Fundacja działa na ternie Mazowsza. Rodzinom zgłaszającym się z poza Mazowsza będziemy wysyłali paczki.

   Nasza Fundacja nie publikuje raportów 2 razy do roku jak inne organizacje.

   Na naszej stronie systematycznie będą rozliczenia wpłat na konto i sprawozdania z wydatkowania. Praktycznie od razu po udzieleniu pomocy.

   Zapraszamy do pisania i zgłaszania rodzin z podaniem konkretnego problemu.

   E-mail: [email][email protected][/email]

   Dla zainteresowanych osób udostępnimy listę rodzin potrzebujących pomocy. Są to dramatyczne sprawy.

   Wybrane problemy:

   1. 4 dzieci rodzice bez pracy

   2. Wdowa niedowidząca z 4 dzieci dwoje ADHD

   3. Mąż chory – nie pracuje, 4 dzieci.

   4. Ojciec bezrobotny, 8 dzieci 2xdwojaczki ( 5 dzieci w szkole muzycznej) matka na urlopie opiekuńczym

   5. 7 dzieci bardzo trudna sytuacja finansowa, spłacają kredyt, jako żyranci, bo dłużnik nie wywiązuje się z obowiązku spłaty.

   6. Mąż po wylewie bez renty – matka pracuje dorywczo – 5dzieci

   Prosimy o wpłaty na konto. Podajemy jeszcze raz numer konta:

   Fundacja TRADERE

   76 2490 0005 0000 4500 661 04316,,Pomoc rodzinom wielodzietnym??

   Alior Bank

   Zapraszamy do włączenia się w dzieło naszej fundacji.

   Nasze projekty będziemy zasadniczo realizowali we współpracy z Bielańskim Stowarzyszeniem Rodzin wielodzietnych, naszym partnerem.

   Odpowiedz
2. joasia1755 Dodane ponad rok temu,

   I ty możesz pomoc Michałkowi,przekazując 1% podatku fundacji “Avalon” KRS: 0000270809 z dopiskiem Maciejewski,1809

   Odpowiedz
3. olesia Dodane ponad rok temu,

   My prosimy o 1% dla naszego Piotrusia:

   Odpowiedz
4. biebrzanka Dodane ponad rok temu,

   dla mojego Jasia

   Apel o pomoc!
   Zwracamy się do Was Forumkia z prośbą o przekazanie darowizny lub 1%
   podatku, który można odliczyć i skierować na rzecz Fundacji Dzieciom
   “Zdążyć z Pomocą”, na leczenie i rehabilitację naszego synka
   Jasia Kublika. Jaś urodził się w zamartwicy płodowej w zielonych wodach
   płodowych, co skutkowało niedotlenieniem mózgu i opóźnionym rozwojem
   psycho-ruchowym.Jaś późno zaczął podnosić główkę,raczkować a
   pierwsze kroki zaczął stawiać jak skończył 18 miesięcy, niestety
   nadal ma problemy z rwnowagą i potyka się o własne nogi, często
   przewraca. Nie potrafi dłużej skoncentrowac się na zabawie. Nie
   mówi,ale rozumie wiekszość poleceń, które powiemy. Jasio jest w
   trakcie badań genetycznych. Nadal szukamy przyczyny opóźnień rozwojowych
   Synka. Jaś jest systematycznie rehabilitowany,
   uczęszcza na zajęcia integracji sensorycznej,
   jest pod stała opieką logopedy,pedagoga i psychologa. Niestety
   wiekszośc tych wszystkich zajęć jest płatna i nie refundowana przez
   NFZ, przekracza nasze możliwości finansowe. Dzięki
   Państwa wsparciu Jaś będzie mógł korzystać z kosztownych
   rehabilitacji, które mogą przywrócić sprawność ruchową.
   Koszt turnusu rehabilitacyjnego to 5tyś zł,a takich turnusów potrzeba
   kilka w ciągu roku. Ufamy, że Wasze Serca otworzą się na nasz Apel i
   wspomogą naszą nierówną walkę z chorobą Jasia. Nasz synek jest
   podopiecznym Fundacji Dzieciom “Zdążyć z Pomocą” .
   Jeśli zechcą Państwo przekazać na jego rzecz 1% swojego podatku,
   prosimy o wpisanie w zeznaniu podatkowym: numer KRS poz. 124 : 0000037904
   i następnie poz. 126 “cel szczegółowy 1%”:
   17995 Kublik Jan
   Numer konta, na które można wpłacać darowizny:
   Fundacja Dzieciom?Zdążyć z Pomocą? ul. Łomiańska 5 01-685
   Warszawa
   BANK PEKAO S.A I/O Warszawa 41 1240 1037 1111 0010 132 19362 lub

   BANK BPH S.A 15 1060 0076 0000 3310 0018 2615
   Tytułem:
   17995 – Kublik Jan – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
   Wdzięczni rodzice,Agnieszka i Sebastian
   Dane kontaktowe: [email][email protected][/email]

   Odpowiedz
5. usia87 Dodane ponad rok temu,

   HOSPICJUM

   Bardzo chcielibyśmy zachęcić wszystkich do oddania 1% na hospicjum Obiecane Jutro. I ty możesz pomóc wielu ludziom robiąc tak nie wiele bo zaledwie przekazując swój 1% podatku na hospicjum. Otwórz swoje serce i pomóż innym

   Odpowiedz
6. --arodzic Dodane ponad rok temu,

   Trzeba pamiętać o tym 1%, dla wielu waznych fundacji to być albo nie być.

   Odpowiedz
7. kamelia Dodane ponad rok temu,

   Jeśli ktoś postanowił tutaj zajrzeć właśnie teraz i przekazać 1% podatku akurat na ostatni cel jaki się tu pojawił, to proponuję wpłatę na mojego syna Michała (urodził się jako wcześniak, niedosłyszy, nosi aparatu słuchowe). Podam wszelkie informacje na priva. Młody jest pod opieką fundacji “Zdążyć z pomocą”.

   Odpowiedz
8. niewyspana Dodane ponad rok temu,

   ja w tym roku przyłączyłam się do akcji i przekazałam 1 % podatku na hospicjum dziecięce Cordis z Katowic, Was również do tego zachęcam, dlatego też poniżej do waszej wiadomości numer KRS tej organizacji, na pewno przekazane w ten sposób pieniądze zostaną przez nich dobrze spożytkowane i przyczynimy się do poprawy warunków życia ich podopiecznym

   Odpowiedz
9. cremela Dodane ponad rok temu,

   “Samotny rodzic dwójki dzieci odprowadzi w formie podatków i składek na ubezpieczenie społeczne 29,6 proc. swojej pensji!!!” niby to mniej niż singiel, ale na tle europy wypadamy słabo, polecam ciekawy artykuł na ten temat:

   Odpowiedz
10. pieprz-sol Dodane ponad rok temu,

    Mnie na szczęście rozliczył brat, który sie na tym zna, ja mu zanosze tylko rozliczenie z pracy i numer krs fundacji spełnionych marzeń, a odbieram gotowy i zanoszę do urzędu, taki brat to skarb:)

    Odpowiedz
11. agatka1410 Dodane ponad rok temu,

    Prośba o pomoc dla taty po udarze…

    Witam Serdecznie,

    Tata miał udar niedokrwienny, prosto po wypisie ze szpitala trafił do ośrodka rehabilitacyjnego niestety jego stan nie był dobry i po trzech dniach został wypisany do domu.

    Postanowiłam ćwiczyć z nim w domu i pomimo tego iż nie jestem fizjoterapeutką, kompletnie się na tym nie znam – zaczęłam szukać wskazówek w sieci, wypożyczać książki i dzięki takim materiałom zaczęłam ćwiczyć z nim sama.

    Zaczęło się od małych kroków, masaże, zginanie kończyn górnych i dolnych, siadanie na łóżku i potem fizyczne stawianie “pierwszych kroków”

    Poprawa miedzy tym co było po wypisie ze szpitala jest jak dla mnie naprawdę spora tym bardziej, że tata nie był w żadnym ośrodku rehabilitacyjnym, a ja starałam się jak mogłam aby jego stan się poprawił.

    [*] Dla zainteresowanych (mam przygotowany plik pdf w którym opisałam szczegółowo jak wyglądał stan zdrowia fizyczny i psychiczny taty po wypisie ze szpitala, a jaki jest teraz i chętnie na prośbę mogę wysłać)

    Dziś tata potrafi już powoli chodzić, trzeba mu jednak pomóc wstać z łóżka, potrafi nawet pokonać schody jeśli nie są zbyt strome – jestem naprawdę szczęśliwa z tego powodu i mam nadzieję, że dzięki pomocy innym będzie szansa, że tata wróci do lepszej sprawności chodź zdaję sobie sprawę, że nie będzie to taka sprawność jak przed chorobą 🙁 jednak wiem, że nie ma to jak profesjonalna rehabilitacja i taka właśnie rehabilitacja może pomóc mu odzyskać w części sprawność…

    Ręka porażona, po wypisie ze szpitala nie reagowała, a teraz może już trochę podnieść tą rękę w górę, może ścisnąć drugą dłoń do przywitania, podnieść do góry np. jakąś rzecz jednak nie potrafi utrzymać łyżki w tej ręce aby np. spożyć posiłek i robi to drugą ręką…

    Chciałbym aby tata mógł skorzystać z prywatnej rehabilitacji i mam nadzieję, że teraz rehabilitacja by się powiodła gdyż tacie parę miesięcy temu robiono kardiowersję elektryczną i jak na razie jego tętno jest bardzo dobre w przeciwieństwie do tego które było po udarze i to właśnie w dużej części spowodowało, że rehabilitacja się nie powiodła…

    Nasza sytuacja finansowa nie wygląda dobrze, kosztowna farmakoterapia taty, plus inne wydatki…

    ———
    Dlatego zwracam się z prośbą o przekazanie 1% podatku lub darowizny FUNDACJI AVALON z dopiskiem Rakowski, 2469 pomagacie Państwo w codziennych zmaganiach z chorobą oraz dajecie nadzieję na lepsze?jutro?.
    ——————

    Link do zakładki taty w fundacji:

    Dlatego też zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc i z góry za nią serdecznie dziękuję.

    Pozdrawiam.

    Odpowiedz
12. agatka1410 Dodane ponad rok temu,

    Mała Poprawka

    Zamieszczone przez Agatka1410
    Witam Serdecznie,

    Tata miał udar niedokrwienny, prosto po wypisie ze szpitala trafił do ośrodka rehabilitacyjnego niestety jego stan nie był dobry i po trzech dniach został wypisany do domu.

    Postanowiłam ćwiczyć z nim w domu i pomimo tego iż nie jestem fizjoterapeutką, kompletnie się na tym nie znam – zaczęłam szukać wskazówek w sieci, wypożyczać książki i dzięki takim materiałom zaczęłam ćwiczyć z nim sama.

    Zaczęło się od małych kroków, masaże, zginanie kończyn górnych i dolnych, siadanie na łóżku i potem fizyczne stawianie “pierwszych kroków”

    Poprawa miedzy tym co było po wypisie ze szpitala jest jak dla mnie naprawdę spora tym bardziej, że tata nie był w żadnym ośrodku rehabilitacyjnym, a ja starałam się jak mogłam aby jego stan się poprawił.

    [*] Dla zainteresowanych (mam przygotowany plik pdf w którym opisałam szczegółowo jak wyglądał stan zdrowia fizyczny i psychiczny taty po wypisie ze szpitala, a jaki jest teraz i chętnie na prośbę mogę wysłać)

    Dziś tata potrafi już powoli chodzić, trzeba mu jednak pomóc wstać z łóżka, potrafi nawet pokonać schody jeśli nie są zbyt strome – jestem naprawdę szczęśliwa z tego powodu i mam nadzieję, że dzięki pomocy innym będzie szansa, że tata wróci do lepszej sprawności chodź zdaję sobie sprawę, że nie będzie to taka sprawność jak przed chorobą 🙁 jednak wiem, że nie ma to jak profesjonalna rehabilitacja i taka właśnie rehabilitacja może pomóc mu odzyskać w części sprawność…

    Ręka porażona, po wypisie ze szpitala nie reagowała, a teraz może już trochę podnieść tą rękę w górę, może ścisnąć drugą dłoń do przywitania, podnieść do góry np. jakąś rzecz jednak nie potrafi utrzymać łyżki w tej ręce aby np. spożyć posiłek i robi to drugą ręką…

    Chciałbym aby tata mógł skorzystać z prywatnej rehabilitacji i mam nadzieję, że teraz rehabilitacja by się powiodła gdyż tacie parę miesięcy temu robiono kardiowersję elektryczną i jak na razie jego tętno jest bardzo dobre w przeciwieństwie do tego które było po udarze i to właśnie w dużej części spowodowało, że rehabilitacja się nie powiodła…

    Nasza sytuacja finansowa nie wygląda dobrze, kosztowna farmakoterapia taty, plus inne wydatki…

    ———
    Dlatego zwracam się z prośbą o przekazanie 1% podatku lub darowizny FUNDACJI AVALON z dopiskiem Rakowski, 2469 pomagacie Państwo w codziennych zmaganiach z chorobą oraz dajecie nadzieję na lepsze?jutro?.
    ——————

    Link do zakładki taty w fundacji:

    Dlatego też zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc i z góry za nią serdecznie dziękuję.

    Pozdrawiam.

    Poprawiony link do zakładki taty

    Odpowiedz
13. kamelia Dodane ponad rok temu,

    1% DLA MICHAŁA

    Witajcie
    W tym roku również swój 1% można przekazać na rzecz Michała – mojego najstarszego syna.
    Jest podopiecznym fundacji “Zdążyć z pomocą”. Pod tym linkiem znajdziecie historię Michała oraz informację potrzebne do uzupełnienia PIT.

    Z góry serdecznie dziękujemy!
    KAMELIA Z RODZINĄ

    Odpowiedz
14. cukierkova Dodane ponad rok temu,

    Ja tradycyjnie zbieram 1 % dla swojego pierworodnego.

    Filip ma obecnie 9 lat, autyzm, rozwojem dogonił rowiesników, chociaz nadal jest na dolnej granicy. Chodzi do 2 klasy SP.Radzi sobie dobrze. Ale to dzieki rehabilitacji.
    Zeby nadal tak bylo, albo i lepiej to jest potrzebne dalsze leczenie, kolejne wyjazdy do poradni. Dlatego prosze.. jesli nieweicie komu przekazenie swój 1 % To bylibysmy wdzieczni 🙂

    A tym co juz wiedzą ze nam serdecznie dziekujemy 🙂

    tu wiecej info

    Odpowiedz
15. olesia Dodane ponad rok temu,

    My także w tym roku prosimy o 1% podatku dla naszego Piotrusia.
    Piotruś ma wadę genetyczną autyzm i padaczkę.
    Jest opóźniony w stopniu znacznym, korzysta z prywatnej rehabilitacji i turnusów.
    Tu lin Piotrusia

    Odpowiedz
16. agatka1410 Dodane ponad rok temu,

    Witam Ponownie,

    piszę ponownie z prośbą i zarazem przypomnieniem o przekazanie 1% od podatku – z góry dziękuję. Poniżej jeszcze raz wklejam swoją historię trochę zmodyfikowaną i bardziej szczegółową:

    —

    ”Po takiej odpowiedzi nogi się pode mną ugięły i po skończeniu rozmowy, gdy wyszłam, miałam łzy w oczach. Najzwyczajniej w świecie załamałam się, bo zobaczyłam, że nie mam gdzie szukać pomocy?”

    Oto historia moja i taty, który zmaga się z problemami zdrowotnymi po udarze:
    Mój tata był aktywnym człowiekiem, lubił spędzać czas na łonie natury. Niestety, wszystko zmieniło się w lutym 2013 roku, kiedy doznał udaru niedokrwiennego z porażaniem lewostronnym. Wtedy życie całej naszej rodziny się zmieniło?

    Po wyjściu ze szpitala tata był zdany na łaskę innych, nie chodził, nie mógł ruszać górną kończyną. Miał i cały czas nadal ma problemy z mową. Na szczęście doskonale rozumie co się do niego mówi?

    Przez trzy dni przebywał wówczas na rehabilitacji – niestety, został wypisany do domu ponieważ w tamtym czasie jego stan zdrowia na nią nie pozwalał. Najwidoczniej, było to dla niego za wcześnie gdyż był załamany całą tą sytuacją i trudno się temu dziwić. Niezwykle trudne było dla nas to, że odmawiał spożywania płynów i pokarmów…

    Postanowiłam wówczas wziąć sprawy w swoje ręce i pomimo tego, iż nigdy nie miałam z tym styczności postanowiłam go rehabilitować na własną rękę. Poszperałam trochę w internecie, wypożyczyłam jakieś książki do edukacji i tak krok po kroku próbowałam poprawić jego stan.

    Zaczęło się od masaży, zginania, podnoszenia kończyn górnych i dolnych, siadania na łóżku, a potem stawianie pierwszych kroków. Powoli widać było poprawę i do chwili obecnej cały czas robi postępy. Ćwiczę z nim dwa razy regularnie każdego dnia. Potrafi trochę chodzić, nawet pokonać schody gdy nie są zbyt strome. Z łóżka trzeba mu pomóc jednak wstać. Pilnuję, aby wstawał przynajmniej dwa razy dziennie.

    Potrafi już także poruszać ręką nawet ją podnieść (łatwiej mu jest podnieść rękę gdy leży) niż np. siedząc, jednak tą porażoną ręką nie potrafi jeść, a robi to drugą ręką.

    To wszystko nas cieszy, lecz mamy świadomość, że tacie potrzebna jest profesjonalna rehabilitacja, odpowiednio dobrana do jego stanu zdrowia gdyż ma PoChp oraz migotanie przedsionków (chodź parę miesięcy temu robiono mu kardiowersję elektryczną i jak na razie jego tętno jest prawidłowe)?

    Niestety, w państwowym ośrodku rehabilitacyjnym, w którym tata na początku przebywał powiedziano, że oni nastawieni są na rehabilitację “intensywną” i tata sobie nie poradzi. Mało tego, gdy chciałam spróbować go zapisać w tym samym miejscu jeszcze raz i chciałam się dowiedzieć jaka jest ich opinia, dostałam taką odpowiedź:

    ?Myśli Pani, że stan taty się poprawi? Lepiej już nie będzie! Skoro Pani z nim ćwiczy i jest poprawa to proszę robić tak dalej – my tutaj prowadzimy intensywną rehabilitację, tata sobie nie poradzi.?

    Po takiej odpowiedzi nogi się pode mną ugięły i po skończeniu rozmowy, gdy wyszłam, miałam łzy w oczach. Najzwyczajniej w świecie załamałam się, bo zobaczyłam, że nie mam gdzie szukać pomocy. Z tego co mi wiadomo w takich ośrodkach ćwiczenia dopasowuje się do stanu zdrowia pacjenta.
    Tata naprawdę ma chęć do ćwiczeń, nie odmawia – jednak sama nie jestem w stanie mu pomóc, aby jego stan zdecydowanie się poprawił.

    Nasza sytuacja finansowa nie wygląda dobrze, gdyż kosztowna farmakoterapia taty, plus inne wydatki uniemożliwiają nam nawet zakup jakiegoś sprzętu który byłby pomocny przy rehabilitacji. Założyłam subkonto w fundacji z myślą, że uda nam się uzbierać pieniążki na prywatną rehabilitację w dobrym ośrodku rehabilitacyjnym.

    Jestem załamana, przybita, bez chęci do życia. Staram się jak mogę i daję z siebie co mogę, aby tacie było lepiej – jednak z dnia na dzień mój zapał wygasa, gdyż zdaję sobie sprawę z tego, że bez pobytu w prywatnym ośrodku za wiele tacie nie pomogę… Dlatego będę wdzięczna za każdą formę pomocy naszej rodzinie, która pomoże nam z nadzieją patrzeć w przyszłość.

    —-*———*———*———*——
    Dlatego zwracam się z prośbą o przekazanie 1% podatku lub darowizny FUNDACJI AVALON z dopiskiem Rakowski, 2469 KRS: 0000270809 pomagacie Państwo w codziennych zmaganiach z chorobą oraz dajecie nadzieję na lepsze?jutro?.

    Link do zakładki taty w fundacji:
    —-*———*—–

    Dlatego też zwracam się do Państwa z prośbą o pomoc i z góry za nią serdecznie dziękuję.

    Odpowiedz
17. superbasiek Dodane ponad rok temu,

    WIKTORIA GABRIELA URBAŃSKA

    Wiktorka skończy w tym roku już 8 lat, robi małe kroczki w swoim rozwoju i ciągle potrzebuje ogromnego wsparcia ludzi o dobrych serduszkach….więc
    APELUJĘ DO WSZYSTKICH CHĘTNYCH O ODDANIE 1% DLA WIKTORKI 🙂

    P. S. Nie mówi, nie chodzi, nie siedzi, ale próbuje… i pięknie się uśmiecha, a to już COŚ 🙂

    

    Pozdrówki 🙂

    Odpowiedz
18. mola121 Dodane ponad rok temu,

    życzę powodzenia w zbieraniu 1% trzymam kciuki 🙂

    Odpowiedz
19. margotta Dodane ponad rok temu,

    Patryk w śpiączce
    mój syn
    niektórzy może pamiętaja mój stary nick BeataB

    www.pomocpatrykowi.pl

    dziękujemy!

    Odpowiedz
20. wanda89 Dodane ponad rok temu,

    Twój 1%

    Wiecie kogo ja wesprę moim 1 procentem? Obywatelską Fundację Pomocy Dzieciom! Jest to organizacja, która wspiera maluchy w powrocie do życia, w którym nie będzie już choroby czy dolegliwości. Organizacja pomaga przede wszystkim w pokryciu różnorakich kosztów, które towarzyszą każdej chorej osobie. Pamiętajcie: pomoc się liczy! KRS 0000140007

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Rozliczenie 1% podatku – forumowe