Martwie się strasznie,bo zaczełam mieć różowe upławy.Jest to zapwene czop,który ma odejść,ale wszyscy mówia o kurzym białku,jasnym nie różowym…
Czy mam sie martwić,czy raczej zabarwienie jest normalne.
Jest to końcówka,40 tydzień i normalne,że coś się dzieję,ale czy tak jak powinno.
Czy normalne jest,że moze pojawić się krew?
Piszcie dziewczyny,proszę…
10 odpowiedzi na pytanie: Rożowy czopek
Re: Rożowy czopek
czop moze byc brazowo rozowy
Re: Rożowy czopek
mo ci prawda czop nie odszedl.. ale z tego co slyszlalam,to moze byc konsystencji bialka kurzego z nitkami krwi, bafz rozowy, albo nawet brazowy jak poprzedniczka napisala.
wiec nie ma czy m sie martwic.
powodzenia ! i lekkiego porodu zycze!
i niespodziewanka:))
Re: Rożowy czopek
może pojawić się krew i to normalne.. nie musi być to też kurze białko tylko bardziej zwarta galaretka jakby
teraz albo już się zaczynają Ci skórcze albo lada moment zaczną…. pamiętaj teź xe wody płodowe mogą się sączyć bardzo lekko (nie musi to być hluśnięcie tylko tak jak by ci po kąpieli odrobinka wody wypłyneła jeśli coś takiego będzie to jedź na izbę przyjęć)
Agnieszka mama Jagody(09-10-97), Kamili(03-04-03) i xxxx (15-02-07)
Re: Rożowy czopek
Zdecydowanie czesciej czop jest podbarwiony krwia, o ile w ogole mozna go zaobserwowac. Ale to nie musi znaczyc, ze juz sie zaczelo. W kazdym razie zycze szybkiego porodu 🙂
___
+/-
Re: Rożowy czopek
jak najbardziej normalne
to zn., ze szyjka sie rozwiera,
zycze szybkiego porodu
Re: Rożowy czopek
Dziewczyny pociagam temat,wlasnie wczoraj zobaczylam ze mam wkladke cala mokra i rozowa,polecialam do szpitala,tam mnie zbadaly i powiedzieli, ze wody sa w normie,szyjka jest zamkneta i mam jechac do domu…. Nikt mi nie potrafil powiedziec czy to byl czop (chyba nie jak szyjka jest zamkneta) ale teraz siedze w domu i denerwuje sie,czy to juz czy nie i w ogole co to bylo!!!!!! Jestem w 37 t.c. (36 i pol),przy 1 porodzie nie mialam takich akcji,wiec nie wiem co mam myslec…. Czy ktoras z Was tak miala moze?Prosze o pomoc.
Re: Rożowy czopek
to zupelnie normalne 🙂 U mnie jakies 2 dni po odejsciu czopa ( takich wlasnie podbarwionych na roozwo/brazowo uplawow) na swia poszedl potomek 🙂
Antek 2l i 9 m & Zosia 27 III 2007
Re: Rożowy czopek
Hania przyszła na świat 27 o 4 rano.
Bardzo chciałam sama urodzić,ale chyba sił zabrakło.
Waży 3350,54 cm,to moje szczęście.
Re: Rożowy czopek
Z tego co czytam, to właśnie rano odszedł mi czop. Jest to moja trzecia ciąża, ale czop zauważony dopiero pierwszy. Tak jak piszecie biała galaretka. A w nocy mi się śniło, że leci mi krew ( to niby miał być ten czop) i że rano mówię mężowi, by się przygotował. Nie zdąrzyłam mu opowiedzieć snu tylko real. Zobaczymy czy sytuacja się rozwinie.
Re: Rożowy czopek
Chyba poprzednio to nie był czop. Dopiero od wczoraj mam jakieś upławy brązowawe a teraz wydawały mi się bardziej czerwone. Chyba idę pod prysznic.
Znasz odpowiedź na pytanie: Rożowy czopek