Najlepsza koleżanka Matiego, z którą spędza całe dnie pod koniec sierpnia wyjeżdza na stałe do Anglii. Nie wiem jak przygotować go do tego rozstania, on bardzo to przeżywa. Tłumaczę mu to i on wie, o co chodzi, ale teraz bardzo przeżywa, jak ona nie przychodzi rano tylko popołudniu, jak nie ma jej w domu. Nie chce wyjśc sam na podwórko (swoje, przy domku) a jak wyjdzie to stoi i patrzy w jej okna. Co będzie w sierpniu? Może któraś z Was poradzi mi, jak mu pomóc?
Asia i Mati (7.05.2002)
2 odpowiedzi na pytanie: Rozstanie – jak pomóc?
Re: Rozstanie – jak pomóc?
trudno powiedziec..claudii kolega tez wyjezdza na stale do polski..za dwa tyg.. Ale specjalnie sie tym nie przejmujemy..choc bawia sie codziennie
przezyjecie..3mam kciuki
claudia
Re: Rozstanie – jak pomóc?
Eh, hubi za plotem tez ma takiego swojego przyjaciela od serca i jak wyjechalismy na 2 tygodnie wakacji to sasiedzi zycia nie mieli bo maly tesknil i tak samo Hubi teskni gdy nie widzi krzysia, te nie chce sie wtedy bawic na podworku, wychodzic.
Tak wiec napewno bedzie ciezko,ale moze szybko zapomni i znajdzie nowego przyjeciela czy przyjaciolke.
Znasz odpowiedź na pytanie: Rozstanie – jak pomóc?