Rozstępy

1. pink Dodane ponad rok temu,

   hm…. kremy na pozbycie się rozstępów to ciężki temat bo póki co chyba takich specyfików nie ma, sama mam całą masę rozstępów (prócz brzucha) ale nie po ciąży tylko jeszcze po okresie dojrzewania kiedy to gwałtownie zaczęłam na wadze przybywać;-( natomiast jak chodziłam w ciąży pytalam lekarki o wymyślne kremy reklamowane w gazetach zapobiegające rozstepom niestety stiwerdziła że jeśli ma mi cos pomóc będzie to zwykla oliwka dla niemowląt, szkoda kasy na drogie kremy i fatycznie po ciąży nie mam ani pół rozstępu
   co do brzucha po cc to położne w moim szpitalu jak miałam wstawać z łóżka kazały mężowi kupić pas poporodowy, zaraz go ubrałam i długi czas w tym chodziłam i pomimo że w ciąży miałam brzuch ogromny (wielowodzie) i duźo przytylam (18kg) brzuch co prawda nie zrobił się super plaski ale szybko mi zszedł, po 3 mies na chrzcinach córki w obcislej sukience nie wyglądał tragicznie:-)
   miesiączkę też dostałam bardzo szybko bo gdzieś w marcu/kwietniu a córka jest ze stycznia – pomimo iż karmiłam ją piersią do 18 miesiąca
   myślę jednak że nie można się sugerować moim przypadkiem każdy organizm jest inny

   Odpowiedz
2. klucha Dodane ponad rok temu,

   co do rozstępów?
   smarowałam się w ciąży oliwką, prawie że kąpałam się w niej, niestety nic nie pomogło, najwiecej rozstepów dorobiłam się po terminie porodu, brzuch kompletnie mi popekał. Po porodzie smarowałam się cepanem, trochę pomógł, może nie zlikwidował rozstepów ale zbladły.
   brzuch?
   oj długo miałam ale też i w ciązy dużo przytyłam prawie 30 kg więc tak naprawdę 2 lata po porodzie doszłam do siebie z pomoca diety z pomocą problemów jakie wtedy miałam. Lekarz i położna zakazali mi zakładać pasa poporodowego.
   @?
   dostałam bardzo szybko, po miesiącu – półtora, ale ja tylko z 2-3 tyg. karmiłam naturalnie.

   myslę że to wszystko sprawa indywidualna.

   Odpowiedz
3. pink Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Klucha
   co do rozstępów?
   smarowałam się w ciąży oliwką, prawie że kąpałam się w niej, niestety nic nie pomogło, najwiecej rozstepów dorobiłam się po terminie porodu, brzuch kompletnie mi popekał. Po porodzie smarowałam się cepanem, trochę pomógł, może nie zlikwidował rozstepów ale zbladły.
   brzuch?
   oj długo miałam ale też i w ciązy dużo przytyłam prawie 30 kg więc tak naprawdę 2 lata po porodzie doszłam do siebie z pomoca diety z pomocą problemów jakie wtedy miałam. Lekarz i położna zakazali mi zakładać pasa poporodowego.
   @?
   dostałam bardzo szybko, po miesiącu – półtora, ale ja tylko z 2-3 tyg. karmiłam naturalnie.

   myslę że to wszystko sprawa indywidualna.

   dokładnie, co zresztą widać po naszych postach;-)

   Odpowiedz
4. goooosia Dodane ponad rok temu,

   zgadzam sie, ze rozstepy to sprawa bardzo indywidualna, ja cala ciaze i troche po smarowalam sie fissanem nie mam zadnego. ale to raczej krem zapobiegajacy rozstepom niz je “usuwajacy”.
   brzuch spadl mi bardzo juz po cesarce, a po 3 miesiacach wygladalam jak przed ciaza, z jednym malym “ale” – mam niewielkie zgrubienie nad rana po prawej stronie. niewidoczne w ubraniu nawet bardzo obcislym, no ale jest :mad:.
   a miesiaczka? praktycznie nie karmilam piersia – okres dostalam dokladnie po 6 tygodniach od porodu.

   Odpowiedz
5. kamuszka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez magda2109
   Znacie albo raczej macie wypróbowane jakes dobre i skuteczne preparaty czy kremy na rozstępy. Mam straszne na brzuchu po ciąży.
   Jak tak to prosze o nazwy:p
   I jeszcze jedno: długo schodzi brzuch po cesarce??i kiedy przychodzi pierwsza@:eek:
   Bo mnie zaczyna pobolewac podbrzusze jak na @hmmmhmmm i sie zastanawiam czy to juz??Zamotanyhmmm

   Mnie rozstepy też niestety wyszły i… zostały. Calą ciążę smarowalam się Mustela i nie było ich, poszłam przeterminowana do szpitala i w 42 tyg.ciązy, w ciagu 4 dni posiekało mnie to cholerstwo… No ale przez te 4 dni nie stosowalam Mustelki, bo pogrążyłam się w rozpaczy slonia 😉 tracąc nadzieje, że w ogóle kiedykolwiek urodze. Zostaly mi. Stosowałam Mustele “pociążową” i przerózne inne specyfiki, które mi rozstepy wybieliły, ale niestety ich nie usunely. Taki urok mojego ciała. U Ciebie moze być inaczej. Polecam Mustele.Droga, ale naprawdę dobra.

   Odpowiedz
6. klucha Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez dorothy23
   Mnie rozstepy też niestety wyszły i… zostały. Calą ciążę smarowalam się Mustela i nie było ich, poszłam przeterminowana do szpitala i w 42 tyg.ciązy, w ciagu 4 dni posiekało mnie to cholerstwo… No ale przez te 4 dni nie stosowalam Mustelki, bo pogrążyłam się w rozpaczy slonia 😉 tracąc nadzieje, że w ogóle kiedykolwiek urodze. Zostaly mi. Stosowałam Mustele “pociążową” i przerózne inne specyfiki, które mi rozstepy wybieliły, ale niestety ich nie usunely. Taki urok mojego ciała. U Ciebie moze być inaczej. Polecam Mustele.Droga, ale naprawdę dobra.

   mnie też najbardziej posiekało po terminie, ale nie przejmuj się ja z nudów w szpitalu na patologi nic z kolezanką z łóżka obok nie robiłyśmy tylko sie nacierałyśmy. Nic nie dało

   Odpowiedz
7. paszulka Dodane ponad rok temu,

   Na rozstępach się nie znam.
   Ale co do brzucha i @ po cesarce to przy karmieniu (taki trudnym i wypłakanym ale karmieniu pełnowymiarowym) straciłam brzuch (taki ciążowy) po miesiącu. Wtedy wchodziłam już w stare ciuchy… co nie zmienia faktu, że potem przytyłam, bo wróciłam do pracy, przestałam ćwiczyć i wożę tyłek w samochodzie na dalekie odległości.
   Jeśli chodzi o @ to dostałam po 4 tygodniach od porodu i potem przychodziła regularnie co 28 dni z plamieniem owulacyjnym… oczywiście wszystko się zmieniło jak zaczęliśmy się starać, ale też to było już po zakończonym karmieniu, więc trudno stwierdzić czy głowa czy jednak hormony! A i jak przestałam karmić zaczęły mi się krwotoczne @… i takie mam do dzisiaj.

   Odpowiedz
8. Anonim Dodane ponad rok temu,

   nie ma cudów
   żaden krem Ci tego nie usunie, chyba ze w gabinecie ale za sporą kasę
   ja mam
   przyzywczaiłam sie, wydałam w czasie ciązy grubo ponad 1000zl na najlepsze na rynku mazidła, tylko niepotrzebnie
   fakt, moze byłyby bardziej widoczne i grubsze, ale tego nie wiem na 100%, Mustele tez przerabiałam, natłuszczała skóre, that’s all
   i pewnie gdyby taka jak ja przekonywała mnie do tego że nie warto sie smarować bo i tak nic nie pomoze zaden krem, smarowałabym sie i wydała te 1000zl…

   Odpowiedz
9. vinga Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez paszula
   Na rozstępach się nie znam.
   Ale co do brzucha i @ po cesarce to przy karmieniu (taki trudnym i wypłakanym ale karmieniu pełnowymiarowym) straciłam brzuch (taki ciążowy) po miesiącu. Wtedy wchodziłam już w stare ciuchy… co nie zmienia faktu, że potem przytyłam, bo wróciłam do pracy, przestałam ćwiczyć i wożę tyłek w samochodzie na dalekie odległości.
   Jeśli chodzi o @ to dostałam po 4 tygodniach od porodu i potem przychodziła regularnie co 28 dni z plamieniem owulacyjnym… oczywiście wszystko się zmieniło jak zaczęliśmy się starać, ale też to było już po zakończonym karmieniu, więc trudno stwierdzić czy głowa czy jednak hormony! A i jak przestałam karmić zaczęły mi się krwotoczne @… i takie mam do dzisiaj.

   I długo Ci się takie @ utrzymują? Ja przyznam, że byłam totalnie zaskoczona takimi strasznymi miesiączkami… ale ostatnio (prawie rok po zakończeniu karmienia) zaczęło się coś pomału chyba normować… A to plamienie owulacyjne, to u mnie było koszmarne, też ostanio jakby się normowało… na razie nie planuję więcej maluchów, więc za bardzo się nad tym nie zastanawiałam, ale może warto pójść z tym do lekarza?

   Odpowiedz
10. paszulka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Vinga
    I długo Ci się takie @ utrzymują? Ja przyznam, że byłam totalnie zaskoczona takimi strasznymi miesiączkami… ale ostatnio (prawie rok po zakończeniu karmienia) zaczęło się coś pomału chyba normować… A to plamienie owulacyjne, to u mnie było koszmarne, też ostanio jakby się normowało… na razie nie planuję więcej maluchów, więc za bardzo się nad tym nie zastanawiałam, ale może warto pójść z tym do lekarza?

    Na razie nic się nie zmienia. U lekarza w związku ze staraniami jestem kilka razy w miesiącu.
    Na obrazie USG wszysko wygląda ok, ale jedna lekarka (z która mam na pieńku i złożyłam na nią skargę) wmawiała mi nowotwór endometrium. Być może trzeba będzie się zdecydować na histeroskopię, ale nie teraz, bo inni lekarze uważają, że wszystko jest ok. Jeśli starania będę się jeszcze bardziej wydłużały (teraz już jest 19ty cykl starań) a endometrium będzie coraz grubsze to może wtedy przyspieszy to decyzję… ale czy gdyby tam było coś nie tak pod kątem nowotworu czy wtedy miałam cytologię w grupie pierwszej? Być może to jest endometrioza, ale też nic na razie na to nie wskazuje.
    Moja Mama miała tak samo po 30tce a nawet znacznie bardziej. Skończyło się to u niej mięśniakami po 40tce, ale u mnie na razie takich zmian nie ma. No i trzeba się pospieszyć z dziećmi jeśli miałabym podzielić jej los.

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Rozstępy