Rozszerzanie diety u alergika AZS ŁZS

Witam,

Jestem mamą 4,5 m-cznej Lenki. Mała do 3 m-cy miała problemy brzuszkowe – nietolerancja laktozy + ŁZS i AZS. W szpitalu przy porodzie zarażono ją bakterią przez co przyjmowała antybiotyk. Obecnie jest już dobrze, zmiany na skórze są niewielkie – czasem zaczerwienienie w zgięciach kończyn, pod kolankami – zwykle gdy zjem coś nowego.

Lenka obecnie jest na karmieniu mieszanym – jedna pierś ( druga niestety zastrajkowała ) + Nutramigen ( 2x 120ml). Przybiera ale zawsze minimalnie ( około 100g tygodniowo). Pediatra stwierdziła, ze jest drobna Zauważyłam, ze gdy ja cos zjadam Mała uwaznie się przygląda i stara się przyciągnąć moją rękę do swojej buźki. Pomyślałam, ze może powinnam włączyć już stały posiłek ale nie wiem jak to jest z alergikami

Może poradzicie czy powinnam już dawać Lence stałe pokarmy, jeśli tak co powinno być pierwsze? Pewnie wygonicie mnie do lekarza – wiem, ze powinnam ale u mnie w przychodni od razu atakują i chcą szczepić dzieciątko, tymczasem wolę poczekać aż Mała złapie odporności po antybiotyku. Pomóżcie!

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Rozszerzanie diety u alergika AZS ŁZS

  1. Zamieszczone przez as1112
    Wczoraj mąż był u naszej Alergolog na moment – po receptę na mleczko i zapytał co ze stałymi posiłkami, czy opóźniamy czy nie no i okazuje się, że u nas też wskazane opóźnienie Jeszcze nie wiem nic dokładnie bo bez kolejki to za wiele nie można porozmawiać ale wkrótce idę na wizytę to poznam szczegóły.

    Kleik ryżowy jednak przeszedł – nie zauważyłam żadnych zmian skórnych ani w kupce. Od wczoraj zmieniliśmy mleko na Bebilon Pepti ( Nutramigen nierefundowany ) i póki co też jest ok więc chyba nie najgorzej u nas z tymi nowościami 🙂

    No to skoro takie jest zdanie waszego lekarza to pewnie będziecie musieli opóźnić wprowadzanie pokarmów ale wydaje mi się że kleik możecie nadal podawać ale skonsultuj to też z lekarką.
    Trzymam kciuki żeby udało wam się przejść na Bebilon Pepti u nas niestety odpada za duża alergia na laktozę i pozostajemy na nutramigenie chociaż nierefundowany (wkurzyłam się strasznie jak się dowiedziałam).

    • Zamieszczone przez Doty
      No to skoro takie jest zdanie waszego lekarza to pewnie będziecie musieli opóźnić wprowadzanie pokarmów ale wydaje mi się że kleik możecie nadal podawać ale skonsultuj to też z lekarką.
      Trzymam kciuki żeby udało wam się przejść na Bebilon Pepti u nas niestety odpada za duża alergia na laktozę i pozostajemy na nutramigenie chociaż nierefundowany (wkurzyłam się strasznie jak się dowiedziałam).

      No raczej troszkę przesunę wprowadzanie pokarmów.

      U nas nietolerancja laktozy ustąpiła – już przed Świętami BN odstawiłam delikol i nie ściągam pierwszego pokarmu a jest ok. Też byłam zła, na to że Nutramigen wycofali – to jest dosłownie kpina ale nic na to nie poradzimy

      • as1112 byłaś już może u tego swojego alergologa? Ciekawa jestem co ci powiedział odnośnie rozszerzania diety

        • Zamieszczone przez Doty
          as1112 byłaś już może u tego swojego alergologa? Ciekawa jestem co ci powiedział odnośnie rozszerzania diety

          Nie byłam jeszcze. Zmiana na Bebilon Pepti się nie powiodła 🙁 Mała od razu dostała wysypki na buźce i nóźkach – wróciliśmy do Nutramigenu i wszystko wróciło do normy. Póki co nadal podaję tylko kleik ryżowy a od wczoraj także marcheweczkę 🙂 Na razie nie widzę żadnych złych objawów więc cały ten tydzień Lenka będzie jadła marcheweczkę. Później, powoli, stopniowo włączę pozostałe składniki. Lenka skończyła już 5 m-c 😉

          A co u Was?

          • Szkoda że się nie udało z Bebilonem Pepti my narazie nie próbujemy bo nie chcę psuć jak jest dobrze. Melce smakuje Nutramigen
            Gratulację ukończonego 5 miesiąca i pierwszej marchewki
            U nas wszystko dobrze już 7 dzień wprowadzam glutenu i póki co żadnych sensacji wysypkowych i kupkowych. Poza tym zaczynamy szaleństwo z mięsem już za nami królik i jagnięcina w pełni zaakceptowane a jutro ruszamy z indykiem. Za jakiś czas wrócę jeszcze raz do kleiku kukurydzianego sprawdzić czy to po nim była wysypka czy zbieg okoliczności.
            Dosyć już owoców i warzyw przetestowałam i po żadnym nie było problemów więc może tylko będzie tak jak u starszych córek alergia na mleko – mam taką ogromną nadzieję

            • No to ładnie już rozszerzyłaś dietkę Małej A powiedz, stosujesz się do tej zasady – jeden nowy składnik na 7 dni? Mam ochotę podać małej coś więcej ale wiem, że wtedy mogą być kłopoty z wytypowaniem alergenu w razie czego :Nie nie: Poza tym moja Lenka na razie średnio radzi sobie z jedzeniem z łyżeczki 😉 Wypycha języczkiem marcheweczkę. Wiem, że się wkrótce nauczy ale ja niecierpliwa jestem i już bym chciała żeby ona wszystko jadła 🙂

              Starsze córcie to bliźniaczki?

              • Tak raczej staram się stosować tą zasadę nowy składnik przez 7 dni (tzn. raczej nie podaję pod rząd 7 dni np. marchewkę bo chyba tak długo by nie miała ochoty jej jeść;) ale np. przez 4 dni a potem przez kolejne 3 dni coś co już zaakceptowała i zawsze 7 dni czekam na reakcję zanim podam kolejny nowy składnik. Czasami zdarza mi się podać 2 składniki naraz np. w zupce jarzynowej kalafior i groszek zielony. Teraz te słoiczki po 5 lub 6 miesiącu mają dużo składników i czasami trzeba wprowadzić naraz więcej ale staram się żeby to było maximum 2 składniki. Niestety tych dań jednoskładnikowych jest bardzo mało. Najczęściej kupuję Hippa (bo mają w składzie najmniej składników naraz) tylko uważaj jakbyś kupowała z Hippa w przyszłości szpinak z ziemniakami bo ma w składzie mleko i śmietanę Mimo że z reguły czytam skład tym razem nie przeczytałam i niestety kupiłam. Wiem że z BoboVity słoiczki mają strasznie dużo składników więc ich raczej nie kupuję.

                Co do jedzenia łyżeczką to u nas też nie było łatwo tzn. jadła chętnie ale wypychała jedzenie języczkiem jak chyba większość dzieci ale powoli szło coraz lepiej a teraz jak widzi łyżeczkę to już szeroko otwiera buzię i czasami nie nadążam z wiosłowaniem

                Tak moje starsze córki to 6 letnie bliźniaczki:)

                • Jestem już po wizycie u mojej alergolog 🙂 Jest za rozszerzaniem diety u mojej córci.

                  Od wczoraj niestety jestem w kropce – jak zwykle jak jestem już po wizycie u pediatry 🙁
                  Lenka od wczoraj dostała wysypki na całym brzuszku, pleckach, szyjce Od niedzieli miała podwyższoną temperaturę ale to było w granicach 37,5 – wiązałam to z ząbkowaniem. Teraz nie wiem czy to trzydniówka ( choć tu temp. powinna być około 39 stopni) czy alergia na pokarm – podałam wczoraj zupkę jarzynową – skład: marchewka, ziemniaczek, pietruszka. Z nowych składników jest tu pietruszka. Wcześniej podawałam dynię z ziemniakiem. Podejrzewam pietruszkę lub dynię. Co o tym sądzić

                  • I jak dzisiaj Lenki wysypka? Powiem ci że niekoniecznie przy trzydniówce musi być wysoka gorączka (moje dziewczyny przechodziły trzydniówkę przy ledwo 38 stopniach) a co do alergii to możliwe że dynia albo pietruszka ją uczuliły. Moją Melkę ostatnio uczuliły gruszki Williamsa, które na marginesie bardzo nam polecałam alergolog i gastroenterolog że podobno najmniej uczulają i można śmiało podawać alergikom.

                    My idziemy w poniedziałek na pobyt dzienny do szpitala zrobić szereg badań w kierunku refluksu i alergii ciekawa jestem co z nich wyjdzie

                    • Hej,

                      Wysypka zeszła, zostały tylko suche placki na nóżkach i łokciach ale to raczej nic nowego. Póki co odstawiłam zupełnie słoiczkowe dania i jadę tylko na mleku. Robię drugie podejście do Bebilonu Pepti – moja alergolog stwierdziła, ze wtedy to musiał być przypadek i że Mała już nie ma nietolerancji laktozy więc warto spróbować.

                      Lenka nadal marudna w nocy budzi mi się nawet co godzinę 🙁 Wszystko zwalam na zęby ale do końca nie mam przekonania.

                      Trzymam kciuki za poniedziałkowe badania – daj znać jak wyszły!

                      Pozdrawiam

                      • Zamieszczone przez as1112
                        Robię drugie podejście do Bebilonu Pepti – moja alergolog stwierdziła, ze wtedy to musiał być przypadek i że Mała już nie ma nietolerancji laktozy więc warto spróbować.

                        To po raz kolejny trzymam kciuki za Pepti

                        [quote=as1112]Lenka nadal marudna w nocy budzi mi się nawet co godzinę 🙁 Wszystko zwalam na zęby ale do końca nie mam przekonania.[/quote]

                        Melka też ma takie dni że budzi się w nocy co chwilę i też myślałam że to zęby ale jeżeli to rzeczywiście one to straaasznie długo wychodzą

                        [quote=as1112]Trzymam kciuki za poniedziałkowe badania – daj znać jak wyszły![/QUOTE]

                        Dzięki odezwę się jak już będę po:)

                        • Zamieszczone przez Doty
                          To po raz kolejny trzymam kciuki za Pepti

                          Melka też ma takie dni że budzi się w nocy co chwilę i też myślałam że to zęby ale jeżeli to rzeczywiście one to straaasznie długo wychodzą

                          Dzięki odezwę się jak już będę po:)

                          Czekam 🙂

                          P. S. U nas już ząbek wyszedł w zeszły piątek ale moze idzie kolejny lub przy tym bolą dziąsełka – tak sobie tłumaczę 😉

                          • Ja kiedyś czytałam bo też mam właśnie w domu małego alergika, że stałe pokarmy należy wprowadzać od 5 miesiąca życia i bardzo powoli ( wolniej niż u dzieci nie alergików) i sprawdzać reakcje dziecka ( brak wysypki temperatury itp.) Sama przez to przeszłam z moją stokrotką:)
                            I co jest ważne, zwrócić należy uwagę na ilość dostarczanego wapnia, a jak wiemy alergikom go zawsze brakuje, a wapń to budulec kości
                            Jeżeli Twoja pociecha je mieszanki hydrolizowane wapnia ma wystarczająco, a kiedy już podrośnie i nie zechce ich jeść wtedy warto podać dodatkowe preparaty wapnia- chyba, że lekarz zaleci inaczej

                            • Wielu specjalistów twierdzi, że powodem kolki jest nadmiar bodźców, docierającychdo niemowlaka w trakcie jedzenia, ja już staram się aby było cichutko, spokojnie jednak moja mała gwiazdeczka po jedzeniu zawsze płacze i chyba powodem jest właśnie kolka. Staram sie przerywać karmienie, masować brzuszek…
                              A może Formuowiczki macie jakąs radę, będę wdzięczna
                              mój Skarb ma brzuszek jak piłeczka i nic nie pomaga 🙁 widzę jak się męczy. A może jakieś polecicie sprawdzone i na prawdę dobre preparaty

                              Znalazłam też przypadkiem taki przyrząd do zastosowania w przypadku kolki.
                              Myślicie, że może się sprawdzić.

                              • Zamieszczone przez Kesja
                                Wielu specjalistów twierdzi, że powodem kolki jest nadmiar bodźców, docierającychdo niemowlaka w trakcie jedzenia, ja już staram się aby było cichutko, spokojnie jednak moja mała gwiazdeczka po jedzeniu zawsze płacze i chyba powodem jest właśnie kolka. Staram sie przerywać karmienie, masować brzuszek…
                                A może Formuowiczki macie jakąs radę, będę wdzięczna
                                mój Skarb ma brzuszek jak piłeczka i nic nie pomaga 🙁 widzę jak się męczy. A może jakieś polecicie sprawdzone i na prawdę dobre preparaty

                                Znalazłam też przypadkiem taki przyrząd do zastosowania w przypadku kolki.
                                Myślicie, że może się sprawdzić.

                                Miałam takie urządzenie ale nie zdążyłam użyć więc nie pomogę. U mnie okazało się, że Mała miała nietolerancję laktozy, na którą rewelacyjny był delikol – polecam! Moja Lenka miała silne bóle brzuszka – troszkę pomagało przerywanie karmienia i odbijanie w trakcie.

                                • I mam, znalazłam zestaw antykolkowy mam nadzieje, że bedzie skuteczny.

                                  Proszę o opinie, jeżeli jakaś mama miała z nim styczność.
                                  Jak tylko przetestuje dam znać jak się sprawdził 🙂

                                  ale myślę, że jest to świetne rozwiązanie, bez ingerencji w organizm dziecka

                                  • Zamieszczone przez as1112
                                    Miałam takie urządzenie ale nie zdążyłam użyć więc nie pomogę. U mnie okazało się, że Mała miała nietolerancję laktozy, na którą rewelacyjny był delikol – polecam! Moja Lenka miała silne bóle brzuszka – troszkę pomagało przerywanie karmienia i odbijanie w trakcie.

                                    u nas też się świetnie sprawdził- od razu pomógł.

                                    aaa i nie wiem, czy widziałyście, Nutramigen 2 po 3,20, pepti po 11zł- wg nowej listy refundacyjnej

                                    • Zamieszczone przez Rafalica

                                      aaa i nie wiem, czy widziałyście, Nutramigen 2 po 3,20, pepti po 11zł- wg nowej listy refundacyjnej

                                      Dzięki za info 3,20zł za Nutramigen ostatnio za 3 puszki zapłaciłam 80zł

                                      • Zamieszczone przez Doty
                                        Dzięki za info 3,20zł za Nutramigen ostatnio za 3 puszki zapłaciłam 80zł

                                        Ostro! A my przeszłyśmy na Pepti 🙂 Za Pepti 1 płacę 7 zł

                                        • Hej as1112 w końcu po prawie miesiącu doczekaliśmy się wyników badań ale narazie wstępnych bez opisu lekarza Melcia jest uczulona na mleko krowie (oczywiście dla mnie to żadna nowość), na żółtko (tego nie wiedziałam dobrze że nie zdążyłam jej podać) oraz na pyłki traw i brzozę. To wyszło z badań chociaż jak dla mnie to ona ma uczulenie też na inne pokarmy bo co jakiś czas pojawia się wysypka no ale testy nie wszystko wyłapują wiem to z własnego doświadczenia.
                                          Poza tym ma jeszcze za niski poziom żelaza. Wszystkie inne poważniejsze choroby które by mogły wywoływać ten jej ciągły kaszel wykluczone. W sumie to po tych badaniach jestem trochę spokojniejsza ale nadal przyczyna kaszlu nie odnaleziona. Alergolog zaproponowała nam wyjazd do Rabki do Kliniki żeby ją dokładnie zbadali i na wiosnę się tam wybieramy.
                                          Poza tym z nowości to mamy w końcu zęba i drugi tez powoli się wykluwa
                                          A co u was? Jak Lenka?

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Rozszerzanie diety u alergika AZS ŁZS

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general