No właśnie..u mojego Marcelka ( 3 latka ) pojawiło sie dziś rano rozwolnienie które trwa do tej pory. Wczoraj wrócilismy znad morza i wydaje mi sie, że tamto jedzenie może być przyczyną. Marcel jest bardzo wrazliwy na to co zje. Wczoraj nad morzem zjadł na śniadanko kromke chleba a potem na plaży nic nie chciał ( takiego konkretnego ), pojadł triche słodkiego, potem loda, a potem poszliśmy na rybke smażoną z frytkami – niezbyt zdrowo !!!! Po rybie zaczął narzekac na ból brzuszka i tak całą drogę do domu. Noc przespał spokojnie. Rano jak wstał zrobil kupke normalną, potem zaraz była nstepna rzadsza i kolejne jeszcze gorsze w sumie to zrobil chyba z dziesięć. Dałam mu smectę, lakcid, ma dietę, temperatury nie ma, byliśmy i lekarza dostaliśmy jeszcze nifuroksazyd. Ladnie je, pije, jak zaczyna go boleć brzuszek to idzie na ubikację, załatwi sie i jest wszystko ok. I tu moje pytanie co o tym myślici..??? Bo ja boję się najgorszego, w zeszłym roku miał rota i leżelismy w szpitalu, teraz mam nadzieję, że będzie ok. Tylko cały czas mnie nurtuje czy cos sie zaczyna czy to po tym jedzeniu zwłaszcza po rybie, zaznaczę, że nas wszytskich przepedziło po 2-3 razy, tylko dlaczego Marcela tak długo to trzyma…Dzięki za każdą odpowiedź
1 odpowiedzi na pytanie: Rozwolnienie ??!!!
moja cora tez w tym tygodniu miala biegunke..dalam smekte.. Napar z borowki czanej i enterol 250 i przeszlo
ona tez zawsze jak zmieniamy klimat ma problemy i niegdy nie zapominam o nifuroksazycie na wszelki wypadek
Znasz odpowiedź na pytanie: Rozwolnienie ??!!!