Witam!
Julka ma prawie rok… W ubieglym tygodniu trzy dni miala dosc wysoka temperature, w najwyzszym punkcie bylo to 39,6. Po trzech dniach goraczka zniknela, Julia dochodzila do siebie (i ja tez po nieprzespanych nocach) i nagle BUM! moje dziecko cale w rozowych kropeczkach, a wlasciwie plamkach! Szok. Pani dr stwierdzila przez telefon, ze to roseola infantum, czyli rozyczka dziecieca. Nie mam pojecia jak mam postepowac z moim dzieckiem?Czy ma siedziec w domu (za oknem temp. 25 stopni) czy mozemy wyjsc na krotki spacerek, czy czyms moge ulzyc drapiacemu sie biedactwu. Moze ktos mi poradzi co zrobic??? Z gory dziekuje!
Agnieszka i Julia (17.03.03)
3 odpowiedzi na pytanie: rozyczka dziecieca…
Re: rozyczka dziecieca…
wpisz w wyszukiwarkę [Zobacz stronę] lub jakąś inną roseola infantum tylko zaznacz aby wyszukiwało na świecie bo w Polsce nic nie znajdzie 🙂 może znajdziesz odpowiedzi na nurtujące Ciebie pytania. A według mnie jak gorączka dziecku spadła i ma tylko krosteczki to można z nim wyjść na spacerek tylko uważać aby sie nie przegrzało. A tak w ogóle to zazdroszę wam tych 25 stopni 🙂 U nas ok. 0 i jeszcze wieje dość silny wiatr.
Agus i Kamilek (24.03.2003)
Re: rozyczka dziecieca…
Hmmm, a mi to wyglada na popularna trzydniowke. Trzy dni goraczki bez zadnych innych dolegliwosci, po 3 dniach temperatura juz w normie, a pojawia sie rozowa wysypka na calym ciele.
No, ale nie jestem lekarzem 🙂
Re: rozyczka dziecieca…
Czesc. Mnie sie wydaje, a nawet jestem pewna, że to popularna trzydniówka, trzy dni wysokiej goraczki bez zadnych innych objawów, a potem całe ciałko w rózowych plamkach. Plamki te powinny w ciagu dwóch, trzech dni ustapic. Ale może skonsultuj to jeszcze z lekarzem.
patu i Iga ( 27.07.2003.)
Znasz odpowiedź na pytanie: rozyczka dziecieca…