Ryan z Poznania – prośba o rady

Kochani za miesiąc lecę pierwszy raz tanimi liniami. Lecę ja, moja dwójka (5 i 7 lat) i moi rodzice. Sama rodziców namówiłam i czuję się odpowiedzialna za całą wycieczkę. Napiszcie proszę jak wygląda odprawa. Czy warto wykupić pierwszeństwo wejścia na pokład? Ile wcześniej najlepiej być na lotnisku? Jak wygląda sprawa z bagażem podręcznym? Czy takie kabinówki na kółkach przejdą? I wszystkie inne uwagi przy podróżowaniu z dzieciaczkami będą dla mnie niezwykle cenne.

34 odpowiedzi na pytanie: Ryan z Poznania – prośba o rady

  1. warto wykupic pierwszenstwo
    kiedy ostatnio lecialam z ryanair, nie wyobrazam sobie jak moglabym wowczas przetargac sie przez ten tlum ludzki z adachem (l;ecielismy we dwojke)
    z priority boarding pass masz spokoj, nie musisz ustawiac sie w kolejce, ot, kiedy zaczyna sie odprawa najpierw prosza osoby z passem i juz
    (dodam jeszcze zlosliwie, ze widok pchajacych sie za wszelka cene i zazdrosc w ich oczach, kiedy z samego konca kolejki idziesz spokojnie do przodu – po prostu bezcenny, warty tych 5 euro)

    poza tym, sprawdz jeszcze raz jaki bagaz mozesz zabrac (placi sie za bagaz o ile dobrze pamietam, czyli placisz za wszytsko, co jest powyzej 10kg i ma jakis tam rozmiar)

    dokladnosc sprawdzania zalezy od obslugi lotniska – nigdy nie lecialam z poznania, ale np. w wenecji treviso wazyli dokladnie wszystkie bagaze podreczne (lecialam tylko z podrecznym wowczas) i wkladali do ram, zeby sprawdzic wielkosc
    za to duesseldorf wieze mialo absolutnie luzne podejscie

    trzymam sie zasady, ze lecac z dziecmi jestem na lotnisku 1.5 godziny przed odlotem, transatlantyckim 2.5
    nie zaluje ewentualnie straconego czasu – zawsze zdzrza sie jakies dodatkowe siku

    zabierz kanapki;) albo przekaski dla dzieci – w ryanair placisz jak za zboze

    nic mi wiecej do glowy nie przychodzi na szybko

    • Dzięki za odp.
      Zastanawiam się nad tym pierwszeństwem, bo czytałam, że jak autobus zawozi pasażerów po płycie do samolotu (a tak jest najczęściej) to to pierwszeństwo ogranicza się do wejścia do autokaru, a potem lipa, jak bym wiedziała że będzie rękaw do samolotu to ani chwili bym się nie zastanawiała ;( Nie żal mi 5 jurków tylko nie chcę zostać naciągnięta 😉
      Kanapki wezmę, ale co z piciem, chyba nie można?
      Ja mam wykupione 2 torby rejestrowane, ale młoda ma taką walizeczkę swoją i nie wiem czy przejdzie, bo jeden wymiar jest o 1 cm wyższy niż podany pozostałe wymiary są mniejsze bo to walizeczka dziecięca.
      ps. kantalupa – a Ty pochodzisz z Torunia, czy coś pokręciłam?

      • Zamieszczone przez mrówka

        Kanapki wezmę, ale co z piciem, chyba nie można?
        Ja mam wykupione 2 torby rejestrowane, ale młoda ma taką walizeczkę swoją i nie wiem czy przejdzie, bo jeden wymiar jest o 1 cm wyższy niż podany pozostałe wymiary są mniejsze bo to walizeczka dziecięca.

        Picie mozesz miec w malych ilosciach – do 100 ml w kazdej butelce. Ale po odprawie mozesz zakupic picie w dowolnych ilosciach i wniesc na poklad.

        Walizeczki ja bym osobiscie nie ryzykowala jesli ktorys w wymiarow przekracza dopuszczalna norme bo jak sie trafi upierdliwa obsluga to Ci nie pozwola wniesc na poklad.

        • Ja co prawda z Poznania nie leciałam. Ale z tym jednym masz rację pierwszeństwo ogranicza się do wejścia do autobusu. Ja wykupowałam na jedno miejsce pierwszeństwo wejścia dla operatywnej osoby i ona zajmowała miejsce dla reszty.

          • Jeszcze jedna rzecz, jesli dzieci leca pierwszy raz i nie wiesz jak zareaguja, miej koniecznie w bagazu podrecznym jakies ciuchy na zmiane – moj mlody podczas jednego lotu zwymiotowal a ja nie bylam na to przygotowana i byla masakra .

            • Zamieszczone przez Lawinia
              Ja co prawda z Poznania nie leciałam. Ale z tym jednym masz rację pierwszeństwo ogranicza się do wejścia do autobusu. Ja wykupowałam na jedno miejsce pierwszeństwo wejścia dla operatywnej osoby i ona zajmowała miejsce dla reszty.

              no a co jeśli będzie autokar, jak wtedy wygląda to pierwszweństwo

              • w treviso ci z pierwszenstwem podjezdzaja autobusem do samolotu zanim reszta w ogole przejdzie maszyny
                w wieze identycznie

                juz nie pamietam gdzie, ale gdzies juz na balkanach, ci z pierwszenstwem wchodza pierwsi do samolotu (pokazujesz papierek przy podstawionych schodach)

                moze zadzwon na lotnisko, albo lepiej do reprezentanta linii na lotnisku i dokladnie wypytaj

                ps. tak, jestem z torunia

                • Zamieszczone przez kantalupa

                  ps. tak, jestem z torunia

                  ja też 😉
                  dziękuję za cenne rady

                  • w Poznaniu nie ma rękawów
                    są autobusy
                    jak mój Maks leciał Rey to mielismy dokladne wytyczne co do wielkości i ciezkości bagażu
                    nie wiem czy sprawdzali bo on przechodził odprawę juz beze mnie
                    ale pilnowaliśmy tego

                    • Zamieszczone przez mrówka
                      no a co jeśli będzie autokar, jak wtedy wygląda to pierwszweństwo

                      raz tylko spotkałam sie z przypadkiem, ze podstawiony autobus odjechał tylko z osobami mającymi pierszeństwo wejścia, zazwyczaj czekał az będzie pełny

                      • Dziewczyny a co to za roznica, czy z pierwszenstwem czy bez. Przynajmniej dla mnie to bez roznicy czy siedze przy oknie czy w przejsciu, czy na poczatku, w srodku czy na koncu. Latajac z dziecmi nie wchodze do samolotu jedna z pierwszych a wrecz przeciwnie pod koniec. Staram sie zminimalizowac czas, w ktorym moi chlopcy przebywaja w srodku samolotu i czekaja na start.

                        • Zamieszczone przez ilto
                          Dziewczyny a co to za roznica, czy z pierwszenstwem czy bez. Przynajmniej dla mnie to bez roznicy czy siedze przy oknie czy w przejsciu, czy na poczatku, w srodku czy na koncu. Latajac z dziecmi nie wchodze do samolotu jedna z pierwszych a wrecz przeciwnie pod koniec. Staram sie zminimalizowac czas, w ktorym moi chlopcy przebywaja w srodku samolotu i czekaja na start.

                          Czasami jest różnica jak jest pełen samolot. Na 3 miejsca będziesz mieć jedno z przodu drugie z tyłu a trzecie gdzieś na środku. Trzeba liczyć później że ktoś życzliwy sie zamieni.

                          • To juz obowiazek personelu pokladowego, by ingerowac w takich przypadkach.

                            • w poz jedziesz autobsem albo idziesz pieszo po plycie (rzadko)
                              pierwszym autobusem jada ci z passem
                              przy wejsciu warto sie w razie czego upomniec o swoje prawa

                              • Zamieszczone przez ilto
                                To juz obowiazek personelu pokladowego, by ingerowac w takich przypadkach.

                                otoz niekoniecznie – to tylko i wylacznie dobra wola obslugi, ale nie obowiazek
                                takie uroki linii ekonomicznych

                                latajac regularnymi tez mam wsjo w nosie i czekam az sie laskawie cale towarzystwo wladuje a potem grzecznie ide na swoje miejsce;)

                                • Zamieszczone przez mrówka
                                  Kochani za miesiąc lecę pierwszy raz tanimi liniami. Lecę ja, moja dwójka (5 i 7 lat) i moi rodzice. Sama rodziców namówiłam i czuję się odpowiedzialna za całą wycieczkę. Napiszcie proszę jak wygląda odprawa. Czy warto wykupić pierwszeństwo wejścia na pokład? Ile wcześniej najlepiej być na lotnisku? Jak wygląda sprawa z bagażem podręcznym? Czy takie kabinówki na kółkach przejdą? I wszystkie inne uwagi przy podróżowaniu z dzieciaczkami będą dla mnie niezwykle cenne.

                                  Bukując bilet a potem odprawiając się on-line dostajesz informacje na maila i tam w linkach wszystko jest a jak potrzebujesz wczesniej info to masz link

                                  lub tu

                                  • Zamieszczone przez kantalupa
                                    otoz niekoniecznie – to tylko i wylacznie dobra wola obslugi, ale nie obowiazek
                                    takie uroki linii ekonomicznych

                                    latajac regularnymi tez mam wsjo w nosie i czekam az sie laskawie cale towarzystwo wladuje a potem grzecznie ide na swoje miejsce;)

                                    Stawiajac sie teraz w sytuacji osob, ktore widza matke z dwojka dzieci i wizja, ze beda siedziec osobno. SAm fakt, ze bede musiala siedziec w trakcie lotu kolo dziecka przy ktorym nie ma opiekuna….. w takiej sytuacji w pospiechu zaproponowalabym swoje miejsce i przeniosla sie w inne 😀

                                    • Zamieszczone przez ilto
                                      Stawiajac sie teraz w sytuacji osob, ktore widza matke z dwojka dzieci i wizja, ze beda siedziec osobno. SAm fakt, ze bede musiala siedziec w trakcie lotu kolo dziecka przy ktorym nie ma opiekuna….. w takiej sytuacji w pospiechu zaproponowalabym swoje miejsce i przeniosla sie w inne 😀

                                      No ja też bym ustąpiła TAKIEJ matce, ale nie chcę liczyć na życzliwość innych, bo już nie raz się przeliczyłam.

                                      • Zamieszczone przez mrówka
                                        No ja też bym ustąpiła TAKIEJ matce, ale nie chcę liczyć na życzliwość innych, bo już nie raz się przeliczyłam.

                                        i slusznie czynisz;)

                                        nigdy nie wiesz jakie ludzie maja zapatrywania na swiat (i na forum tez czasami to widac:D)

                                        w zupelnie inna strone, lecialam kiedys sama do zagrzebia (wiec krotki lot raczej)
                                        leciala para ludzi z dzieckiem, chlopcem moze 8 letnim
                                        dziecko siedzialo kolo mnie, rodzice razem o jedno siedzenie do przodu
                                        tragicznie mnie to zdziwilo

                                        ale szybko wyszlo o co biega

                                        samolot zaczal kolowac a dzieciak zaczal wymiotowac

                                        stewardessy poprzypinane, tez nie moga sie ruszyc, wiec musialam sobie sama z cudzym dzieckiem radzic
                                        biedny chlopaczek, cala droge sie bardzo zle czul
                                        a rodzice?
                                        w ktoryms momencie dzieciak o cos mame poprosil
                                        a ona mu na to: teraz nie moge, teraz jem

                                        strasznie absurdalna byla ta sytuacja

                                        • Zamieszczone przez kantalupa
                                          i slusznie czynisz;)

                                          nigdy nie wiesz jakie ludzie maja zapatrywania na swiat (i na forum tez czasami to widac:D)

                                          w zupelnie inna strone, lecialam kiedys sama do zagrzebia (wiec krotki lot raczej)
                                          leciala para ludzi z dzieckiem, chlopcem moze 8 letnim
                                          dziecko siedzialo kolo mnie, rodzice razem o jedno siedzenie do przodu
                                          tragicznie mnie to zdziwilo

                                          ale szybko wyszlo o co biega

                                          samolot zaczal kolowac a dzieciak zaczal wymiotowac

                                          stewardessy poprzypinane, tez nie moga sie ruszyc, wiec musialam sobie sama z cudzym dzieckiem radzic
                                          biedny chlopaczek, cala droge sie bardzo zle czul
                                          a rodzice?
                                          w ktoryms momencie dzieciak o cos mame poprosil
                                          a ona mu na to: teraz nie moge, teraz jem

                                          strasznie absurdalna byla ta sytuacja

                                          nie zdziwiłabym sie gdyby to była moja szwagierka

                                          a tak na poważnie- masakra jakaś

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Ryan z Poznania – prośba o rady

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general